REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niekończąca się opowieść o kościelnych darowiznach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Grzegorz Makowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Zasady przekazywania tzw. darowizn kościelnych miały uszczelnić system podatkowy i zwiększyć kontrolę nad przepływem tych środków. Czy zasady rzeczywiście spełniły przewidzianą dla nich rolę?

W ustawie o PIT znalazły się jednak przepisy, które niczego nie uszczelniły, a jedynie skomplikowały dotychczasowy mechanizm przekazywania darowizn kościelnych. Przykładowo, zanim zmiany weszły w życie, przepis art. 55 ust. 7 ustawy z 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP umożliwiał odliczanie takich darowizn bez limitu, a jedynym warunkiem odpisania później tej kwoty od podstawy opodatkowania w całości było przedstawienie przez obdarowanego pokwitowania odbioru darowizny oraz sprawozdania o rozdysponowaniu przekazanych środków. Darczyńca dołączał te dokumenty do swojego sprawozdania rocznego i sprawę można było teoretycznie uznać za zamkniętą.

Według zmienionych w 2006 r. przepisów ustawy o PIT darczyńcy przekazujący środki organizacjom kościelnym mieli podlegać tym samym zasadom, które dotyczą innych typów darowizn. Zostali więc zobowiązani między innymi do wskazywania w zeznaniu rocznym szczegółowych informacji - przekazanych kwot darowizny, kwot dokonanego odliczenia oraz danych pozwalających na identyfikację obdarowanego. Wprowadzono również obowiązek przekazywania darowizn wyłącznie na konto.

Dziennikarze, eksperci i urzędnicy już wówczas ostrzegali, że zmiany wprowadzone tym sposobem na nic się nie zdadzą, ponieważ powinny one zostać wprowadzone nie do ustawy o PIT, ale do tak zwanych ustaw kościelnych. To ustawy kościelne zawierają przepisy szczegółowe w stosunku do ustaw podatkowych, a nie na odwrót. (...)

Przez wiele lat z powodu niespójności między przepisami podatkowymi a tymi, które regulują stosunek państwa do kościołów, sądy administracyjne co i raz kwestionowały możliwość odliczania przez podatników całości darowizn od podstawy opodatkowania. Problem ten zamknął w końcu Naczelny Sąd Administracyjny uchwałą z marca 2005 r. Odtąd nareszcie stało się jasne, że podatnikom przysługuje odliczenie w całości. Nie był to jednak koniec kłopotów, ponieważ wówczas resort finansów nagle uznał, że musi zwiększyć kontrolę nad tym mechanizmem i rozpoczął pracę nad zaostrzeniem przepisów. Efektem tych prac są wyżej wspomniane zmiany w ustawie o PIT, jak również większa aktywność urzędów skarbowych, które najwyraźniej otrzymały instrukcje, aby dokładniej kontrolować darowizny kościelne. To dało początek kolejnym problemom.

Dziś bowiem po raz kolejny eksperci podatkowi podkreślają, że wprowadzone zmiany tworzą niebezpieczną lukę w prawie. Na łamach Gazety Prawnej znawcy prawa podatkowego twierdzą, że dobroczyńcy organizacji kościelnych nie tylko nie muszą dokumentować, opisywać i przekazywać przelewem darowizn, ale także nie muszą stosować się do wymogów dotyczących szczegółowych sprawozdań z wykorzystania darowizn, które na fali zaostrzania prawa forsują organy podatkowe. Eksperci radzą również, że w przypadku kontrowersji obywatele mogą dochodzić swoich racji przed Trybunałem Konstytucyjnym, skarżąc wspomniane przepisy ustawy o PIT za niezgodność z Konstytucją RP. Z korzystaniem z darowizn kościelnych wiąże się jeszcze jeden kłopot, który będzie nieustannie powracał, dopóki w końcu nie stworzy się klarownych regulacji w tej kwestii.

W maju 2006 r. donosiliśmy (również za Gazetą Prawną) o sprawie oddalenia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy skargi podatnika, który odliczył od dochodu darowiznę kościelną, ale nie przedstawił sprawozdania takiego, jakiego życzył sobie urząd skarbowy, co w konsekwencji pozbawiło go prawa do ulgi. W ostatnich tygodniach pojawił się natomiast wyrok NSA, który rozpatrywał skargę kasacyjną podatnika, wobec którego najpierw organ skarbowy, potem instancja odwoławcza, aż w końcu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie orzekł, że przekazując darowiznę na rzecz kościelnej osoby prawnej, był uprawniony jedynie do 10% odliczenia. Podatnik ów był przedsiębiorcą prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą i rozliczał się według przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, które obowiązywały jeszcze w 1999 r. Widać stąd, jak długo może trwać postępowanie związane z tym zagadnieniem i nawet jeszcze dziś problem odliczania darowizn kościelnych budzi wątpliwości organów podatkowych i wojewódzkich sądów administracyjnych. Ostatecznie sprawa wspomniana wyżej trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zgodnie z własną uchwałą z marca 2005 r. (sygn. FPS 5/04) orzekł niedawno, iż podatnik ten miał jednak prawo odliczyć darowiznę w całości.

Czy jednak wyrok ten rozwiąże ostatecznie problemy dotyczące darowizn kościelnych? Prawdopodobnie nie, tym bardziej że w sprawie tej ujawnił się po raz kolejny kłopot związany z treścią, jaką powinny zawierać sprawozdania z wykorzystania darowizn. Ich kształtu nie definiują żadne przepisy. Organy podatkowe próbują więc kwestionować zasadność odpisów, dowodząc, że sprawozdania są sporządzone nieprawidłowo. Tak stało się również w tej sprawie, chociaż przed rokiem NSA wypowiadał się na ten temat. W uchwale z 23 marca 2006 r. (sygn. II FSK 1405/05) stwierdził, że „(...) sprawozdanie o przeznaczeniu darowizny jest dokumentem prywatnym, który nie jest objęty domniemaniem prawdziwości przedstawionych w nim oświadczeń. Dlatego też informacje z niego wynikające powinny być na tyle dokładne, konkretne i sprawdzalne, aby na ich podstawie można było zweryfikować, ustalić i ocenić, że w rzeczywistości sprawozdaje on przeznaczenie darowizny na kościelną działalność charytatywno-opiekuńczą. (...)”. W omawianej sprawie, w wyroku stwierdzono natomiast, że sądy mogą jednak „(...) poszukiwać innych sposobów zdefiniowania obowiązków kościelnej osoby prawnej odnośnie do dokumentowania wydatkowania środków pochodzących z dochodu zwolnionego od podatku dochodowego”. Należy więc spodziewać się, że również ten problem będzie wracał w przyszłości, dopóki nie doprecyzuje się przepisów w tej kwestii.

Podobnie jednak jak w przypadku limitów odliczenia nie istnieje żadna inne metoda, aby doprecyzować kwestię sprawozdań, jak tylko zmienić ustawy kościelne. Można też postawić sprawę jeszcze inaczej. Najlepszym wyjściem z tego chaosu byłoby ujednolicenie przepisów dotyczących wszelkich darowizn, wprowadzenie takich samych limitów i wymogów sprawozdawczych. Dlaczego kościelne osoby prawne, które niebawem mają zostać zdefiniowane jako organizacje pozarządowe, mają podlegać regułom pozyskiwania środków innym niż te, które dotyczą innych organizacji. Jednak taka zmiana jest niemożliwa, ponieważ wymagałaby nowelizacji ustaw kościelnych. Tymczasem kolejne rządy nie palą się, aby rozmawiać z kościołami w tej sprawie. Pozostaje więc czekać na kolejne doniesienia o budzących kontrowersje wyrokach sądowych, postępowaniach administracyjnych i nadużyciach związanych z wykorzystywaniem darowizn kościelnych.


Grzegorz Makowski,
Instytut Spraw Publicznych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sprzedałeś 30 rzeczy w sieci przez rok? Twoje dane ma już urząd skarbowy. Co z nimi zrobi? MF i KAS walczą z szarą strefą w handlu internetowym i unikaniem płacenia podatków

Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) wdrożyły unijną dyrektywę (DAC7), która nakłada na operatorów platform handlu internetowego obowiązki sprawozdawcze. Dyrektywa jest kolejnym elementem uszczelnienia systemów podatkowych państw członkowskich UE. Dyrektywa nie wprowadza nowych podatków. Do 31 stycznia 2025 r. operatorzy platform mieli obowiązek składać raporty do Szefa KAS za lata 2023 i 2024. 82 operatorów platform przekazało za ten okres informacje o ponad 177 tys. unikalnych osobach fizycznych oraz ponad 115 tys. unikalnych podmiotach.

2 miliony firm czeka na podpis prezydenta. Stawką jest niższa składka zdrowotna

To może być przełom dla mikroprzedsiębiorców: Rada Przedsiębiorców apeluje do Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy, która ulży milionom firm dotkniętym Polskim Ładem. "To test, czy naprawdę zależy nam na polskich firmach" – mówią organizatorzy pikiety zaplanowanej na 6 maja.

Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje skutków błędów w deklaracjach podatkowych. Ochrona dopiero po wykupieniu rozszerzonej polisy OC

Księgowi w biurach rachunkowych mają coraz mniej czasu na złożenie deklaracji podatkowych swoich klientów – termin składania m.in. PIT-36, PIT-37 i PIT-28 mija 30 kwietnia. Pod presją czasu księgowym zdarzają się pomyłki, np. błędne rozliczenie ulg, nieuwzględnienie wszystkich przychodów czy pomyłki w zaliczkach na podatek. W jednej z takich spraw nieprawidłowe wykazanie zaliczek w PIT-36L zakończyło się naliczonymi przez Urząd Skarbowy odsetkami w wysokości ponad 7000 zł. Obowiązkowe ubezpieczenie OC księgowych nie obejmuje błędów w deklaracjach podatkowych – ochronę zapewnia dopiero wykupienie rozszerzonej polisy.

Rewolucja płacowa w całej UE od 2026 r. Pracodawcy będą musieli ujawniać kwoty wynagrodzenia pracownikom i kandydatom do pracy

Wynagrodzenia przestaną być tematem tabu. Od czerwca 2026 roku pracodawcy będą mieli obowiązek ujawniania informacji o płacach, zarówno kandydatom do pracy, jak i zatrudnionym pracownikom. Czy to koniec nierówności i początek nowego rozdania na rynku pracy?

REKLAMA

Firmy ignorują KSeF? Tylko 5 tys. podmiotów gotowych na rewolucję e-fakturowania

Choć obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur wejdzie w życie za 9 miesięcy, zaledwie 5230 firm zdecydowało się na dobrowolne wdrożenie systemu. Eksperci biją na alarm – to ostatni moment na przygotowania. Firmy nie tylko ryzykują chaos, ale też muszą zmierzyć się z brakiem środowiska testowego, napiętym harmonogramem i rosnącą liczbą innych zmian w przepisach.

Spółka komandytowa bez VAT od dywidendy – ważna interpretacja skarbówki

Dywidenda wypłacana komplementariuszowi nie podlega VAT – potwierdził to Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Oznacza to, że spółki komandytowe, w których wspólnicy prowadzą sprawy spółki bez wynagrodzenia, nie muszą obawiać się dodatkowego obciążenia podatkowego. To dobra wiadomość dla przedsiębiorców poszukujących efektywnych i bezpiecznych rozwiązań podatkowych.

Fiskus wlepi kary za niezapłacony podatek od sprzedaży ubrań i zabawek w internecie? MF analizuje informacje o 300 tys. osób i podmiotów handlujących na platformach internetowych

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali MF dane ponad 177 tys. osób fizycznych i 115 tys. podmiotów – poinformowała PAP rzeczniczka szefa KAS Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Katastrofa fakturowa w 2026 roku? Kto odważy się wdrożyć obowiązek stosowania KSeF i faktur ustrukturyzowanych?

Niedawno opublikowano kolejną wersję projektu „nowelizacji nowelizacji” ustaw na temat faktur ustrukturyzowanych i KSeF, które mają być niezwłocznie uchwalone. Ich jakość woła o pomstę do nieba. Co prawda zaproponowane zmiany świadczą o tym, że twórcy przepisów chcą pozostawić tym, którzy połapią się w tych zawiłościach, jakieś możliwości unikania tej katastrofy, zachowując fakturowanie w dotychczasowej formie przynajmniej do końca 2026 r. Pytanie, tylko po co to całe zamieszanie i dezorganizacja obrotu gospodarczego – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Jak nie zbankrutować na IT: inteligentne monitorowanie i optymalizacja kosztowa środowiska informatycznego. Praktyczny przewodnik po narzędziach i strategiach monitorowania

W dzisiejszej erze cyfrowej, środowisko IT stało się krwiobiegiem każdej nowoczesnej organizacji. Od prostych sieci biurowych po rozbudowane infrastruktury chmurowe, złożoność systemów informatycznych stale rośnie. Zarządzanie tak rozległym i dynamicznym ekosystemem to nie lada wyzwanie, wymagające nie tylko dogłębnej wiedzy technicznej, ale przede wszystkim strategicznego podejścia i dostępu do odpowiednich narzędzi. Wyobraźcie sobie ciągłą potrzebę monitorowania wydajności kluczowych aplikacji, dbałości o bezpieczeństwo wrażliwych danych, sprawnego rozwiązywania problemów zgłaszanych przez użytkowników, a jednocześnie planowania przyszłych inwestycji i optymalizacji kosztów. To tylko wierzchołek góry lodowej codziennych obowiązków zespołów IT i kadry managerskiej. W obliczu tej złożoności, poleganie wyłącznie na intuicji czy reaktywnym podejściu do problemów staje się niewystarczające. Kluczem do sukcesu jest proaktywne zarządzanie, oparte na solidnych danych i inteligentnych systemach, które nie tylko informują o bieżącym stanie, ale również pomagają przewidywać przyszłe wyzwania i podejmować mądre decyzje.

Wojna celna USA - Chiny. Jak może się bronić Państwo Środka: 2 scenariusze. Świat (też Stany Zjednoczone) nie może się obejść bez chińskiej produkcji

Chiny mogą przekierować towary nadal objęte nowymi, wysokimi cłami USA przez gospodarki i porty azjatyckie lub (a raczej równolegle) przekierować sprzedaż dotychczas kierowaną do USA na inne rynki - prognozują eksperci Allianz Trade. Bardziej prawdopodobna jest przewaga drugiego scenariusza – tak było podczas pierwszej wojny handlowej prezydenta Trumpa, co obecnie oznaczać będzie m.in. 6% rokroczny wzrost importu z Chin do UE (ale też do innych krajów) w ciągu trzech najbliższych lat. Branża, która nie korzysta z żadnych wyłączeń w wojnie celnej – odzież i tekstylia może odczuć ją w największym stopniu na swoich marżach.

REKLAMA