Proporcjonalność składek na ZUS dla najmniejszych firm

REKLAMA
REKLAMA
Zapowiedziana przez premiera Mateusza Morawieckiego proporcjonalność składek na ZUS ma dotyczyć tylko najmniejszych firm - napisała na Twitterze we wtorek (11 września) minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
REKLAMA
"Chciałabym uspokoić przedsiębiorców. Zapowiedziana przez premiera Mateusza Morawieckiego proporcjonalność składek na ZUS ma dotyczyć tylko najmniejszych firm. Nie straszmy więc tych dużych gwałtownym wzrostem składek" - napisała Emilewicz w odpowiedzi na tekst zamieszczony na portalu wyborcza.pl zatytułowany: "PiS zapowiada horrendalną podwyżkę składek ZUS. Przedsiębiorcy będą wyć".
W tekście napisano, że "przedsiębiorca zarabiający 200 tys. zł rocznie zamiast 16 tys. zł będzie musiał oddać w przyszłym roku do ZUS ponad trzy razy więcej, czyli około 55 tys. Tak PiS chce zdobyć pieniądze na wydatki socjalne".
Premier podczas sobotniej (7 września) konwencji wyborczej partii w Lublinie zapowiedział, że rząd po wprowadzeniu Małej Działalności Gospodarczej, czyli ZUS od przychodu, idzie w kierunku liczenia ZUS-u od dochodu. Ocenił, że ułatwi to sytuację tym przedsiębiorcom, którzy mają niższe dochody, którzy rozkręcają biznes i inwestują. Przyznał, że podwyższenie ryczałtu i obliczanie opłaty na ZUS od dochodu to realizacja oczekiwań przedsiębiorców wyrażana przez nich na wielu spotkaniach.
Polecamy: Instrukcje księgowego. 71 praktycznych procedur z serwisem internetowym
Teraz przedsiębiorcy opłacają składki ryczałtem. Kwota ta jest co roku waloryzowana, m.in. na podstawie średniego wynagrodzenia. (PAP)
autor: Aneta Oksiuta
aop/ dym/ pko/
REKLAMA
REKLAMA