REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Korzyści płynące z zerowej stawki VAT na książki

Subskrybuj nas na Youtube
Korzyści płynące z zerowej stawki VAT na książki /Fot. Fotolia
Korzyści płynące z zerowej stawki VAT na książki /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Mam nadzieję, że więcej książek trafi do czytelników, ale także lżej będzie prowadzić biznes księgarzom i wydawcom - mówił wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, pytany o korzyści płynące z zerowej stawki VAT na książki. To będzie rozwiązania dobre dla wszystkich - ocenił.

Premier Mateusz Morawiecki, z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy oraz na wniosek wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego, występuje do Komisji Europejskiej o umożliwienie wprowadzenia w Polsce zerowej stawki VAT na książki drukowane na podstawie art. 395 Dyrektywy VAT. Państwa UE mają na jej podstawie możliwość wprowadzenia szczególnych środków stanowiących odstępstwo od przepisów tej dyrektywy.

REKLAMA

REKLAMA

Gliński pytany w środę w programie Wirtualnej Polski, kiedy może być wprowadzony zerowy VAT na książki, odpowiedział: "wniosek do Komisji Europejskiej jest przygotowany, właśnie go wysyłamy". "Mam nadzieję, że jaka najszybciej Komisja przychyli się do tego" - dodał.

Na pytanie, ile dzięki temu możemy zyskać i gdzie trafią te środki. powiedział, że trafią do wszystkich. "Mam nadzieję, że więcej książek trafi do czytelników, ale także lżej będzie prowadzić biznes księgarzom i wydawcom. Pisarze będą mogli łatwiej swoje dzieła przekazywać czytelnikom. To w ogóle dla wszystkich będzie dobre rozwiązanie" - ocenił minister kultury.

"Niestety nasi poprzednicy nie zabezpieczyli tego interesu Polski, jeżeli chodzi o zerowy VAT na książki, bo w niektórych krajach europejskich to jest. Myślę, że ten stan epidemii jest dobrą okolicznością, jeżeli tak można mówić, żeby jednak wymóc na KE derogację w tej sprawie" - dodał.

REKLAMA

Gliński wyraził nadzieję, że Komisja Europejska przychyli się do tego wniosku. "To jest ustępstwo zrozumiałe. Z punktu widzenia ekonomicznego rynek książki doznał dość mocnego uderzenia w związku z epidemią. Trzeba to jakoś zrekompensować. Z drugiej strony ważne jest przecież czytelnictwo, kultura" - wskazał szef MKiDN.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"My na szczęście mamy dowody na to, że nie spada czytelnictwo w Polsce, przez ostatnie pięć lat to jest mniej więcej na tym samym poziomie, mimo dużej konkurencji przecież elektronicznych nośników i w ogóle niestety tabloidyzacji kultury, ale każde działania w kierunku podniesienia poziomu czytelnictwa to są działania pozytywne, i myślę, że KE zaliczy to do wartości europejskich" - dodał Gliński.

Minister kultury pytany, czy MKiDN planuje zwiększyć nawet do 6 proc. opłatę reprograficzną, przypomniał, że Polska jest jednym z ostatnich krajów europejskich, które tej opłaty nie mają. "To jest absolutnie rzecz zrozumiała, żeby od nowego typu technologicznego nośników, autorzy otrzymywali swoje tantiemy. W Polsce od wielu lat to nie jest uregulowane" - podkreślił.

Ocenił, że teraz jest jak najlepszy czas na uregulowanie tej kwestii, ze względu na to, że "szczególnie dużo korzystamy z tego". Jak mówił, "to jest nieprawda, że podniesiona będzie cena nośników, tym bardziej, że nie mówimy o żadnych 6 proc., to w ogóle nie wchodzi w rachubę, to są znacznie mniejsze procenty i to się nie przekłada bezpośrednio na ceny nośników".

Powiedział, że prace nad ustawą, która z tym jest związana dopiero się toczą, one przyspieszają, bo to jest ustawa, która reguluje też inne kwestie. "Gdybyśmy chcieli tak po prostu wprowadzić tę opłatę od czystych nośników to ja za pomocą rozporządzenia, jako minister mógłbym to zrobić, ale nam chodzi także o inny cel związany z pożytkiem publicznym, a mianowicie o ustanowienie Funduszu Ubezpieczeń dla ludzi kultury, bo takiego funduszu w Polsce nie ma, w innych krajach to funkcjonuje" - mówił minister kultury.

Podkreślił, że "w Polsce nie ma dobrego uregulowania zabezpieczającego interes artystów pod tym względem". "Chcemy, żeby co najmniej 50 proc. środków pochodzących z tej opłaty czystych nośników było przeznaczonych właśnie na fundusz ubezpieczeń dla artystów. Dla całego środowiska polskiej sztuki, a więc także dla tych malarzy, którzy czasami sprzedadzą w ciągu roku jeden czy dwa obrazy, dla poetów, którzy nie bardzo mają gdzie zarabiać, dla ludzi, którzy nie mają dobrego zabezpieczenia społecznego" - mówił szef MKiDN.

Dopytywany, od kiedy opłata reprograficzna mogłaby obowiązywać, odpowiedział, że chciałby, aby "ustawa weszła w życie jak najszybciej, bo ustawa reguluje status artystów w Polsce, stwarza im lepsze warunki działania, m.in. poprzez powołanie funduszu ubezpieczeniowego".

Dodał, że ustawa jest przygotowywana od dwóch lat. "Ten proces był bardzo długi, ponieważ ona była konsultowana ze wszystkimi środowiskami i w tej chwili doszlifowujemy ją, jest tuż przed wyjściem z resortu do ustaleń międzyresortowych, więc to jednak musi potrwać jeszcze trochę, ale chcemy, żeby to była legislacja na najwyższym poziomie" - zaznaczył Gliński. Podkreślił, że ustawa jest przygotowywana z udziałem "wszystkich środowisk polskiej kultury".

Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Podatki i prawo gospodarcze. Pakiet 5 ebooków

Przypomniał także o przygotowanej przez rząd i resort pomocy dla artystów w czasie epidemii. Jak mówił, "najważniejsze rozwiązania dla ludzi kultury są w Tarczy Antykryzysowej, te, które mówią o wsparciu dla przedsiębiorstw np. dopłaty do utrzymania miejsc pracy, czy te, które mówią o postojowym dla osób samozatrudnionych i osób, które się utrzymują w oparciu o umowy cywilno-prawne". Dodał, że "to jest zwolnienie 3 miesięczne z ZUS-u, to są różnego typu inne dopłaty, minipożyczki i możliwości, które dają Tarcza Antykryzysowa".

Przypomniał także, że w MKiDN został uruchomiony program "Kultura w sieci" z budżetem 80 mln zł, do którego zgłoszono ponad 12 tys. projektów. "W tej chwili pracujemy dzień i noc, żeby jak najszybciej ten konkurs rozstrzygnąć i żeby środki zostały przekazane ludziom kultury" - podkreślił minister kultury.

"To jest także zwiększony siedmiokrotnie, ale mamy jeszcze możliwości, żeby zwiększyć więcej, fundusz socjalny. Każdy człowiek kultury może wystąpić, także student, jeżeli ma już jakiś dorobek artystyczny, może wystąpić o przyznanie takiej zapomogi socjalnej w wysokości 1800 zł. Po miesiącu można składać ponownie. To jest takie zabezpieczenie podstawowe" - powiedział szef resortu kultury.

Katarzyna Krzykowska
ksi/ mok/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Umowy o dzieło mniej popularne. ZUS pokazał statystyki

Umowy o dzieło w Polsce pozostają domeną krótkich zleceń – aż 28 proc. trwa jeden dzień, a najwięcej wykonawców tych umów to osoby w wieku 30–39 lat. Dane ZUS za pierwsze półrocze wskazują na rosnący udział sektorów kreatywnych, takich jak informacja i komunikacja.

Reeksport po nieudanej dostawie – jak prawidłowo postąpić?

Eksport towarów poza Unię Europejską jest procesem wieloetapowym i wymaga zarówno sprawnej logistyki, jak i poprawnego dopełnienia obowiązków celnych oraz podatkowych. Pomimo starannego przygotowania, czasami zdarzają się sytuacje, w których kontrakt handlowy nie zostaje zrealizowany – odbiorca w kraju trzecim z różnych powodów nie przyjmuje przesyłki. W rezultacie towar wraca na teren Unii, co rodzi szereg pytań: jak ująć taki zwrot w dokumentacji? czy trzeba korygować rozliczenia podatkowe? jak ponownie wysłać towar zgodnie z przepisami?

KSeF w jednostkach budżetowych – wyzwania i szanse. Wywiad z dr Małgorzatą Rzeszutek

Jak wdrożenie KSeF wpłynie na funkcjonowanie jednostek sektora finansów publicznych? Jakie zagrożenia i korzyści niesie cyfrowa rewolucja w fakturowaniu? O tym rozmawiamy z dr Małgorzatą Rzeszutek, doradcą podatkowym i specjalistką w zakresie prawa podatkowego.

Pieniądze dla dziecka: Ile razy można dać bez podatku? Jest jeden kluczowy warunek przy darowiznach

Pieniądze dziecku bez podatku można przekazać wielokrotnie, gdyż nie jest istotne ile razy, ale trzeba uważać, aby po przekroczeniu limitu kwoty wolnej od podatku od darowizn dokonać niezbędnych formalności urzędowych. Sprawdź, jakie aktualnie obowiązują kwoty wolne od podatku.

REKLAMA

Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości - stawki maksymalne w 2026 roku. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

REKLAMA

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

REKLAMA