REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Modzelewski: Dwa VAT-y w Polsce - przedunijny i unijny. Jakie różnice?

VAT
Prof. Modzelewski: Dwa VAT-y w Polsce - przedunijny i unijny. Jakie różnice?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Z zaciekawieniem sięgnąłem do publikacji wydanej przez PIE (Polski Instytut Ekonomiczny) dotyczącej „krótkiej historii” VAT w Polsce. Wśród autorów pojawiły się również zacne nazwiska osób znanych z tego, że coś wiedzą o podatkach, co powinno dodatkowo skłaniać do lektury tego niezbyt obszernego opracowania. Czytelnik będzie jednak rozczarowany lekturą, a nawet zaszokowany bałamutną treścią tego „dzieła”, które powstało za państwowe pieniądze - pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

Dwie wersje VAT w Polsce

Wiemy, że w ciągu już ponad trzydziestoletniej historii tego podatku w Polsce mieliśmy dwie jego wersje: 

1) VAT przedunijny (lata 1993-2004), którego bardzo wysoka efektywność fiskalna (wraz z wprowadzoną w tej samej ustawie akcyzą) umożliwiła poprzez wzrost dochodów budżetowych skuteczne i trwałe wyjście z załamania fiskalnego lat tzw. radykalnej transformacji (1989-1992),

2) VAT unijny, obowiązujący od 1 maja 2004 r. do dziś, który „zaimportował” do naszego kraju zjawisko masowego wyłudzania zwrotów tego podatku, „lukę VAT” i międzynarodowe mafie w białych kołnierzykach, które poprzez usłużne media oraz swoich „ekspertów” chwaliły (nawet robią to jeszcze do dziś) „zalety” tej wersji podatku. 

REKLAMA

Autopromocja

Czym różnił się VAT przedunijny od unijnego

O „luce VAT” czy też „karuzelach podatkowych” nikt w latach 1993-2003 nie słyszał, bo ich nie było. Są różne szacunki wysokości bezpowrotnych strat (czyli masowych kradzieży środków publicznych), które przyniosła druga wersja tego podatku: w czasie prac Komisji Śledczej (2018-2019) tylko za lata 2008-2015 oszacowano je na ponad 250 mld zł. Wyłudzenia zwrotów, będące najważniejszą formą patologii tej wersji podatku, zaczęły się rozpowszechniać już w trzecim roku obowiązywania tej wersji podatku, a kwota utraconych z tego tytułu dochodów budżetowych szybko rosła aż do 2017 roku. Są to fakty powszechnie znane i nieźle zbadane: warto sięgnąć choćby do materiałów Komisji Śledczej. 

Ważne

Najważniejsze jest to, że patologie te nie występowały w latach 1993-2003, dochody budżetowe szybko rosły nie tylko nominalnie, ale również realnie i w powszechnej (również zagranicznej) opinii wprowadzenie tego podatku było jedną z najbardziej udanych tego rodzaju operacji w świecie a na pewno najskuteczniejszą operacją fiskalną w całym trzydziestoleciu: już w pierwszym roku dochody budżetowe wzrosły o ponad 70%.

Oczywiście autorzy cytowanego na wstępie opracowania nic nie mówią na ten temat (nic nie wiedzą?). Gorzej, że plotą głupstwa o jakiejś „metodzie prób i błędów”, która kształtowała (jakoby) pierwszą wersję tego podatku. Oczywiście nie biorę odpowiedzialności za wszystko, co się działo w legislacji w całym okresie lat 1993-2003, ale w sumie nieliczne zmiany wprowadzone w tym podatku do 1996 roku były przygotowywane przez urzędników legitymujących się wysokim profesjonalizmem, przynosząc wzrost dochodów budżetowych: o istotnych wyłudzeniach tego podatku nie było mowy, bo ich nie było. Osiągnięto wówczas efektywność fiskalną mierzoną relacją dochodów z tego podatku do PKB na poziomie powyżej 7%, czyli bardzo wysoką również jak na zbiedniałe państwo, w dodatku zdewastowane przez „reformy Balcerowicza”. 
Warto przypomnieć, że po ponad dwudziestu latach i po 13 latach funkcjonowania nowej, unijnej wersji tego podatku, podwyższeniu wszystkich stawek podatku, udział dochodów w PKB był na tym samym poziomie, czyli jest on realnie dużo niższy. 

Dlaczego komplikuje się VAT od 2004 roku?

Można zadać teoretyczne pytanie, po co od 2004 roku komplikuje się ten podatek, implementując jakieś potworne dyrektywy, wydając setki tysięcy interpretacji urzędowych oraz wyroków sądowych, aby uzyskać ten sam co na początku poziom efektywności fiskalnej najważniejszego przecież podatku? Autorzy tego opracowania jakoś nie zauważyli, że druga jego wersja była nowelizowana już setki razy, czyli wielokrotnie więcej razy niż pierwsza, z tak pożałowania godnym skutkiem. Wiemy, że przynajmniej w latach 1993-1998 do legislacji nie dopuszczano tzw. ludzi z rynku, którzy od kilkunastu lat niepodzielnie rządzą tym podatkiem. Oni nie stosują „metody prób i błędów”: ich rola w historii tego podatku już zapisała się jako seria najbardziej spektakularnych błędów legislacyjnych, które kosztowały nas setki miliardów złotych. Niektórzy twierdzą, że ich szkodliwość nie była aż tak istotna, bo prawie wszystkie absurdy tego podatku były skutkiem implementacji rozwiązań unijnych. Zgodnie z tą tezą tam należy szukać przyczyn naszej katastrofy. Można jednak było implementować te nonsensy w sposób mniej szkodliwy albo robić to w sposób pozorny tak aby ochronić nasze pieniądze przed oszustami. Poza tym mamy w tym dziele destrukcji swój własny wkład. Przypomnę tylko dwa absurdalne pomysły: od roku 2020 zmuszono podatników do wdrożenia tzw. „jotpeków”, czyli przesyłania do organów podatkowych wyciągów z ewidencji podatkowej, co miało służyć ich powszechnej inwigilacji i „uszczelnieniu” tego podatku. Jaki był tego skutek? W roku 2023 organy podatkowe zwróciły aż 219 mld zł, czyli rozdały połowę wpływów. Przypomnę, że wmówiono nam (pozdrawiam „opiniotwórcze media”), że organy te „już wszystko wiedzą” i nic złego się nie stanie. Drugim przykładem była próba narzucenia podatnikom obowiązku wystawiania tzw. faktur ustrukturyzowanych z połową tego roku, co doprowadziłoby do całkowitej destrukcji rozliczeń tego podatku. Oczywiście o tych nonsensach „Krótka historia VAT-u” nic nie mówi. 

prof. dr hab. Witold Modzelewski

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Źródło zewnętrzne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/9
Są kosztem uzyskania przychodu:
koszty reprezentacji, w szczególności poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych
udzielone pożyczki, w tym stracone pożyczki
wydatki na wystrój wnętrza biurowego nie będące wydatkami reprezentacyjnymi
wpłaty dokonywane do pracowniczych planów kapitałowych, o których mowa w ustawie o pracowniczych planach kapitałowych – od nagród i premii wypłaconych z dochodu po opodatkowaniu podatkiem dochodowym
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dobra wiadomość dla pracowników. MF: zwrot za taxi jest wolny od PIT

Dobra wiadomość dla pracowników korzystających z taksówek w związku z realizacją zadania służbowego. MF jest zdania, że w sytuacji, gdy pracownik z własnych środków poniósł wydatki na realizację zadania służbowego, a następnie pracodawca dokonał ich zwrotu, otrzymany zwrot nie stanowi przychodu w rozumieniu przepisów ustawy PIT.

Stanisław Hońko, prezes SKwP: Bez księgowych kierownik byłby jak kapitan okrętu dryfującego we mgle. Księgowy jest nawigatorem i tłumaczem

Bez księgowych kierownik byłby jak kapitan okrętu dryfującego we mgle. Księgowy jest nawigatorem i tłumaczem. Informuje o tym, w jaki sposób należy czytać liczby oraz jakie są finansowe i prawne konsekwencje podejmowanych decyzji – mówi dr hab. Stanisław Hońko, prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgowych w Polsce. W komentarzu do najnowszych badań.

Limity podatkowe w 2025 roku - PIT, VAT, ryczałt

Początek roku to dla wielu przedsiębiorców, a także księgowych okazja do zaplanowania kolejnych 12 miesięcy intensywnej pracy. Warto pamiętać o obowiązujących w tym roku limitach podatkowych, po przekroczeniu których zmieniają się niektóre obowiązki właścicieli firm. To od nich zależą także określone przywileje i uprawnienia związane z wybraną formą rozliczeń. Sprawdzamy, jak zmieniły się limity na 2025 rok, które bezpośrednio wpływają na zobowiązania na rzecz Urzędu Skarbowego lub ZUS-u. 

Składki ZUS w 2025 r.: działalność gospodarcza (duży i mały ZUS). Kwoty składek i podstawy wymiaru

W ślad za wzrostem minimalnego wynagrodzenia oraz prognozowanym przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem, w 2025 roku zwiększyły się także składki na ubezpieczenia społeczne. ZUS podał kwoty tych składek i podstaw ich wymiaru.

REKLAMA

Wspólne rozliczenie PIT: Jak zaoszczędzić na podatkach z małżonkiem? Sprawdź, kto może skorzystać!

Wspólne rozliczenie PIT z małżonkiem to możliwość, która znacząco może obniżyć należny podatek, zwłaszcza gdy różnice w dochodach są duże. Aby skorzystać z tego rozwiązania, musisz spełnić kilka warunków, takich jak wspólność majątkowa czy odpowiednia forma opodatkowania. Sprawdź, kto może rozliczać się wspólnie i jakie korzyści przynosi to rozwiązanie!

Mały ZUS plus 2025 – zgłoszenia tylko do końca stycznia. Kalkulator obniżonych składek przedsiębiorców na zus.pl

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina przedsiębiorcom, prowadzącym działalność gospodarczą na małą skalę, że do końca stycznia 2025 r. mogą zgłosić się do „małego ZUS plus”, aby opłacać w nowym roku niższe składki liczone od dochodu. Nowego zgłoszenia nie muszą czynić przedsiębiorcy, którzy korzystali z ulgi w grudniu 2024 r. i chcą ją kontynuować.

Sprzedajesz w internecie? Uważaj na próg 3 225 zł miesięcznie! Za złamanie nowych przepisów grożą surowe kary

To już koniec szarej strefy w sprzedaży przez internet, w tym na takiej popularnej platformie jak Allegro. Jeśli sprzedający przysłowiowy Kowalski uzyskuje przychody 3 225 złotych miesięcznie, musi zarejestrować działalność lub firmę i spodziewać się kontroli podatkowej. Za złamanie nowych regulacji grożą kary i grzywny.

Rząd nie dostrzega tej luki podatkowej. Dlatego teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci

Okazuje się, że rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. W związku z tym teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje Warsaw Enterprise Institute w opublikowanym właśnie raporcie.

REKLAMA

Będzie super-urząd do kontroli przedsiębiorców. Bo rząd szuka pieniędzy. Jakie skutki dla firm?

Rząd ogłosił pomysł powstania specjalistycznego zespołu mającego na celu skuteczniejszą walkę z szarą strefą i unikaniem opodatkowania. Ma to być "Międzyresortowy Zespół do spraw przeciwdziałania szarej strefie" - już teraz zwany przez niektórych "super-urzędem" lub "super-skarbówką". Nowa inicjatywa zakłada wykorzystanie zaawansowanych technologii analitycznych, które pomogą w precyzyjnym typowaniu podatników do kontroli. Celem projektu jest uszczelnienie systemu podatkowego, poprawa ściągalności podatków, opłat, składek i innych należności publicznoprawnych oraz ograniczenie nielegalnych praktyk w obrocie gospodarczym. Dzięki temu uczciwie działający przedsiębiorcy mają zyskać równą przestrzeń konkurencyjną.

KSeF w 2025 roku: Co musisz wiedzieć, aby uniknąć problemów w 2026 roku?

Przedsiębiorcy, nadchodzi czas zmian! Obowiązkowe e-faktury w KSeF to rewolucja w polskiej księgowości, która wejdzie w życie w 2026 roku. Co zrobić, aby przygotować się na nowe zasady już w 2025 roku? Kluczowe decyzje, technologia i szkolenia – dowiedz się, jak uniknąć chaosu i zyskać przewagę dzięki wcześniejszemu wdrożeniu Krajowego Systemu e-Faktur.

REKLAMA