REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Monitoring służbowych maili w firmie a RODO

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Monitoring służbowych maili w firmie a RODO
Monitoring służbowych maili w firmie a RODO

REKLAMA

REKLAMA

Chcesz wprowadzić w firmie monitoring służbowej poczty elektronicznej? Pamiętaj od dostosowaniu wewnętrznych regulacji do aktualnych wymogów Kodeksu pracy oraz RODO.

Sprawy związane z monitoringiem służbowej poczty elektronicznej w zakładzie pracy nie były dotychczas uregulowane w sposób przejrzysty i wyczerpujący. Sytuacja uległa zmianie z dniem 25 maja 2018 r. a więc z chwilą rozpoczęcia stosowania RODO, a także wejścia w życie ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U z 2018 r. poz.1000) – ustawa ta zastąpiła ustawę z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

Ustawa z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych wprowadziła przy okazji szereg zmian do obowiązujących przepisów. Jedną z takich zmian są przewidziane w art. 111 powołanej ustawy, zmiany ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pacy. Zmiany te obejmują między innymi sprawy dotyczące monitoringu służbowej poczty elektronicznej w zakładzie pracy.

Zgodnie z brzmieniem dodanego art. 223 Kodeksu pracy, jeśli pracodawca uzna, że jest to niezbędne do zapewnienia organizacji pracy umożliwiającej pełne wykorzystanie czasu pracy oraz właściwego wykorzystania udostępnionych pracownikowi narzędzi pracy, pracodawca może wprowadzić kontrolę służbowej poczty elektronicznej pracownika (monitoring poczty elektronicznej).

Polecamy: WARSZTAT: BIZNES z RODO Jak efektywnie funkcjonować w nowych realiach prawnych

Serwis Kadry

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Należy jednak pamiętać, że monitoring poczty elektronicznej nie może naruszać tajemnicy korespondencji oraz innych dóbr osobistych pracownika. Definicję dobra osobistego człowieka zawiera 23 Kodeksu cywilnego. Wprowadzenie monitoringu służbowej poczty elektronicznej na terenie zakładu pracy powinno być poprzedzone określonymi w ustawie czynnościami „przygotowawczymi”. Jednym słowem pracodawca nie może tak po prostu, z dnia na dzień wprowadzić monitoringu poczty elektronicznej i przejść nad tym do porządku dziennego.

Zgodnie z art. 223 § 3 Kodeksu pracy – pracodawca zobowiązany jest poinformować pracowników o wprowadzeniu monitoringu służbowej poczty elektronicznej, w sposób przyjęty u danego pracodawcy, nie później niż na 2 tygodnie przed wprowadzeniem monitoringu. Jednocześnie pracodawca zobowiązany jest przed wprowadzeniem kontroli poczty elektronicznej określić cele, zakres oraz sposób zastosowania monitoringu poczty elektronicznej. Informacje te pracodawca zobowiązany jest ustalić i zamieścić w układzie zbiorowym pracy lub regulaminie pracy albo w obwieszczeniu, jeżeli pracodawca nie jest objęty układem zbiorowym pracy lub nie jest obowiązany do ustalania regulaminu pracy (zatrudnia poniżej 50 osób).

Ponadto pracodawca zobowiązany jest, przed dopuszczeniem pracownika do pracy, przekazać mu na piśmie informację o celach, zakresie oraz sposobie zastosowania monitoringu poczty elektronicznej. Jakkolwiek nie wynika to wprost z przepisów wydaje się wskazane, aby pracownik podpisał się pod taką informacją (przyjął ją do wiadomości) i aby została ona załączona do jego teczki osobowej. Dodatkowo, niezależnie od obowiązków, o których mowa powyżej, w przypadku wprowadzenia monitoringu poczty elektroniczne pracodawca zobowiązany jest odpowiednio stosować przepisy art. 222 § 6-10 Kodeksu pracy (tj. przepisy o monitoringu obrazu).

Oznacza to, że w przypadku wprowadzenia monitoringu poczty elektronicznej pracodawca powinien odpowiednio oznaczyć pomieszczenia, w których znajdują się komputery objęte monitoringiem, w sposób widoczny i czytelny, za pomocą odpowiednich znaków lub ogłoszeń dźwiękowych, nie później niż jeden dzień przed jego uruchomieniem.

Przepisy nie precyzują, jakiej wielkość ma być informacja o wprowadzaniu monitoringu poczty elektronicznej, ani też, tego, jaką treść ma ona zawierać. Mowa jest jedynie o tym, że pomieszczenia mają być oznaczone w sposób widoczny i czytelny. Można sobie natomiast wyobrazić, że taka informacja będzie również zawarta na nalepce naklejanej na monitorze komputera służbowego lub wyświetlana automatycznie na ekranie monitora po uruchomieniu komputera.

Jeśli chodzi o samą treść takiej informacji to przepisy Kodeku pracy nie regulują tej kwestii a zatem trzeba, posiłkowo odwołać się do przepisów RODO a zwłaszcza do tych dotyczący tzw. obowiązków informacyjnych (art. 13 RODO).

Generalnie, zatem informacja o zainstalowaniu monitoringu poczty elektronicznej powinna podawać podstawę prawną zainstalowania monitoringu poczty elektronicznej na terenie zakładu pracy ( a więc art. 223 Kodeksu pracy), przywoływać informację na temat RODO a także wskazywać, kto jest administratorem danych ( z podaniem adresu kontaktowego do inspektora ochrony danych, jeśli jest powołany), a ponadto, jaki jest cel monitoringu poczty elektronicznej, jaka jest podstawa prawna przetwarzania danych, jak długo można kontrolować zawartość poczty elektronicznej, prawie pracownika do uzyskania informacji na temat swoich danych a także prawie do wystąpienia ze skargą do organu nadzorczego.

Wojciech Ostrowski, Radca prawny, Wspólnik w Kancelarii Prawnej Rachelski i Wspólnicy

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA