REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz geoblokowania w handlu internetowym w UE

Subskrybuj nas na Youtube
Zakaz geoblokowania w handlu internetowym w UE
Zakaz geoblokowania w handlu internetowym w UE

REKLAMA

REKLAMA

3 grudnia 2018 r. weszło w życie rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) wprowadzające w szczególności zakaz geoblokowania w handlu internetowym. Nowe przepisy mają m.in. taki skutek, że sprzedawcy w internecie nie mogą odmówić sprzedaży towarów klientom z innych krajów. Zdaniem Komisji Europejskiej nowe przepisy będą korzystne dla konsumentów, a także małych firm handlujących online, które będą mogły wejść na zagraniczne rynki.

Geoblokowanie w handlu internetowym

Geoblokowanie, czyli ograniczanie dostępu konsumentów do towarów i usług ze względu na to, w jakim kraju się znajdują, od lat skutecznie utrudnia życie mieszkańcom UE. Klienci napotykają trudności, kiedy chcą kupić przez internet towary lub usługi u zagranicznego dostawcy. Zdarza się, że transakcja jest po prostu niemożliwa albo klient jest automatycznie przekierowywany na lokalne strony producenta, gdzie towary czasem sprzedawane są po wyższych cenach albo ich wybór jest ograniczony.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Głośna była na przykład sprawa paryskiego Disneylandu, który żądał od mieszkańców niektórych krajów unijnych wyższych cen za bilety wstępu. I tak Niemcy czy Włosi płacili za rezerwowane w internecie oferty nawet o 15 proc. więcej niż np. Francuzi czy Belgowie. Dopiero po interwencji Komisji Europejskiej w kwietniu 2016 r. słynny park rozrywki zrezygnował z dyskryminacyjnych praktyk.

Unijni prawodawcy od dawna alarmowali, że nieuzasadnione geoblokowanie kłóci się z ideą wspólnego rynku cyfrowego, który powinien być w równym stopniu dostępny dla wszystkich mieszkańców Wspólnoty. Z tego powodu KE w maju 2016 r. zaproponowała zniesienie ograniczeń w sprzedaży online.

KE poinformowała 30 listopada 2018 r., że jeszcze w 2015 r. 63 proc. stron internetowych (np. sklepów internetowych) nie dawało możliwości zakupu towaru lub usługi, jeśli kupujący był obywatelem innego kraju UE. "Chcemy Europy bez barier, a to oznacza także usunięcie barier dla zakupów internetowych" - wskazuje Komisja, podkreślając, że nowe przepisy dadzą konsumentom większy dostęp do produktów w konkurencyjnych cenach, a co za tym idzie, do lepszych ofert. Jednocześnie firmy będą mogły rozwijać swoją bazę klientów ponad granicami.

REKLAMA

Rozporządzenie zakazuje geoblokowania

Zgodnie z nowymi przepisami sprzedawcy nie będą mogli odmówić sprzedaży towaru klientom z zagranicy. Przedsiębiorca nie będzie mógł także zawyżać cen towarów w zależności od tego, na jaki rynek je sprzedaje. Oznacza to, że konsumenci zagraniczni będą płacić za produkt taką samą kwotę, jak klienci krajowi. Zabronione zostanie także automatyczne przekierowywanie klientów na inne strony sklepu, chyba że konsument wyrazi zgodę na skorzystanie z innego serwisu. Sklepy nie będą także mogły dyskryminować kart płatniczych wydanych w innym kraju UE.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Komisja Europejska wezwała też wszystkie państwa członkowskie, aby wdrożyły nowe przepisy i zrobiły wszystko, aby rozporządzenie było skuteczne egzekwowane.

Państwa członkowskie będą odpowiedzialne za egzekwowanie przepisów. Muszą wyznaczyć organy, które zapewnią praktyczną pomoc konsumentom w tej sprawie. Ponadto państwa członkowskie muszą określić sankcje w przypadku naruszeń rozporządzenia. KE przeprowadzi pierwszy przegląd rozporządzenia do marca 2020 r.

Rozporządzenie - jak informują służby prasowe KE - nie obejmuje produktów i usług audiowizualnych świadczonych drogą elektroniczną, takich jak e-booki, muzyka, gry i oprogramowanie. Komisja będzie analizować, czy w innych sektorach, takich jak usługi w dziedzinie transportu i usługi audiowizualne, należy wyeliminować wszelkie pozostałe nieuzasadnione ograniczenia ze względu na narodowość, miejsce zamieszkania lub miejsce prowadzenia działalności.

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/302 z dnia 28 lutego 2018 r. w sprawie nieuzasadnionego blokowania geograficznego oraz innych form dyskryminacji klientów ze względu na przynależność państwową, miejsce zamieszkania lub miejsce prowadzenia działalności na rynku wewnętrznym oraz w sprawie zmiany rozporządzeń (WE) nr 2006/2004 oraz (UE) 2017/2394 i dyrektywy 2009/22/WE 

KE: przepisy dotyczące sprzedaży w sieci będą korzystne dla Polaków i polskich firm

Nowe regulacje likwidujące geoblokowanie w handlu w internecie, które weszły w życie w poniedziałek 3 grudnia 2018 r., będą bardzo dobre dla polskich konsumentów i firm. Małe przedsiębiorstwa handlujące online, będą mogły wejść na zagraniczne rynki - przekazała PAP Komisja Europejska.

"Polacy lubią kupować w sieci i chcemy, żeby mogli również swobodnie kupować w zagranicznych sklepach internetowych. Te przepisy im to ułatwią. Po drugie, Polska ma też wiele firm, które sprzedają online i będą mogły skorzystać z tej regulacji wchodząc na zagraniczne rynki bez konieczności dostosowywania się do prawa konsumenckiego w innych krajach. To może być duża szansa dla małych polskich firm" - powiedział w rozmowie z PAP urzędnik KE, który pracował nad przygotowaniem regulacji.

Z danych przekazanych PAP przez Komisję Europejską wynika, że jak dotąd tylko około 16 proc. Polaków robiło zakupy w zagranicznych e-sklepach. Jednocześnie tylko nieco ponad 10 proc. polskich e-sklepów sprzedaje za granicą. Polska i Rumunia to kraje o najniższej liczbie transgranicznych transakcji elektronicznych w UE.

Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata

Polecamy: INFORLEX Księgowość i Kadry

Jak mówi urzędnik KE, należy zmienić te statystyki, bo bardzo wielu Polaków mieszka i pracuje za granicą, przede wszystkim w Wielkiej Brytanii i Niemczech.

"To przełoży się na oszczędności w ich portfelach. KE ma nadzieję, że dzięki nowym przepisom otworzą się też nowe rynki, te, gdzie do tej pory Polacy mogli mieć problemy z zapłaceniem za produkt czy usługę kartą, która została zarejestrowana w Polsce, czy też z zarejestrowaniem się na stronie, na której chcą dokonać zakupów" - dodaje rozmówca PAP.

Z danych KE wynika też, że obecnie 19,6 miliona Polaków kupuje lub sprzedaje w sieci. Rocznie statystyczny Polak na takie zakupy wydaje 417 dolarów. KE spodziewa się, że za cztery lata 21 milionów polskich konsumentów będzie kupowało online, wydając średnio około 546 dolarów na osobę.

Jak dodał urzędnik, kwestią, z którą będą musiały zmierzyć się kraje UE, jest wdrożenie nowych regulacji. "Polska, podobnie jak inne kraje członkowskie, będzie musiała wybrać organ, który będzie pilnował tego, czy nowe regulacje są wypełnianie. Po drugie, będzie musiała wskazać urząd, do którego będą mogli udać się konsumenci z ewentualnym skargami. Skargi mogą być złożone również wobec zagranicznych firm. Po trzecie, to kwestia sankcji za nierespektowanie regulacji" - dodał.


Według urzędnika, ponad 20 krajów UE, w tym Polska, jeszcze nie wdrożyła nowych przepisów. "Póki co mamy pewność wobec sześciu krajów. Liczymy, że pozostałe zrobią to wkrótce" - wskazał.

Przepisy nie obejmują sprzedaży usług i produktów finansowych, audiowizualnych, transportowych, streamingu muzyki, czy e-booków i oprogramowania software. KE dokona oceny obowiązujących przepisów za dwa lata, na początku 2020 roku. W ramach tej oceny zdecyduje, czy rozszerzyć regulacje.

KE poinformowała w piątek, że jeszcze w 2015 roku 63 proc. stron internetowych (np. sklepów internetowych) nie dawało możliwości zakupu towaru lub usługi, jeśli kupujący był obywatelem innego kraju UE.

Zgodnie z nowymi przepisami sprzedawcy nie będą mogli odmówić sprzedaży towaru zagranicznym klientom. Przedsiębiorca nie będzie mógł także zawyżać cen towarów w zależności od tego, na jaki rynek je sprzedaje. Oznacza to, że konsumenci zagraniczni będą płacić za produkt taką samą kwotę, jak klienci krajowi.

Zabronione zostanie także automatyczne przekierowywanie klientów na inne strony sklepu, chyba że konsument wyrazi zgodę na skorzystanie z innego serwisu. Sklepy nie będą mogły ponadto dyskryminować kart płatniczych wydanych w innym kraju UE.

KE wezwała też wszystkie państwa członkowskie, aby wdrożyły nowe przepisy i zrobiły wszystko, aby rozporządzenie było skutecznie egzekwowane.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ fit/ ap/

luo/ akl/ mc/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA