REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy możliwe jest miarkowanie kary umownej?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kancelaria Prawa Sportowego i Gospodarczego „Dauerman”
Kancelaria specjalizuje się w prawie sportowym i gospodarczym.
Kiedy możliwe jest miarkowanie kary umownej?
Kiedy możliwe jest miarkowanie kary umownej?
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Miarkowanie kary umownej. W obrocie gospodarczym istnieje możliwość sądowego obniżenia wysokości kary umownej, czyli miarkowania kary umownej. Jakie są przesłanki miarkowania kary umownej?

Kara umowna

W obrocie między przedsiębiorcami, celem zabezpieczenia potencjalnych roszczeń, które w dodatku mogą być trudne do wyliczenia, strony mogą wprowadzić instytucję tzw. kary umownej. Kodeks cywilny wskazuje, że „W razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły.” (tak art. 484 § 1 Kc).

REKLAMA

REKLAMA

Takie zastrzeżenie umowne często spotkać można w kontraktach budowlanych, umowach o świadczenie usług, czy też w umowach typu NDA. Zastosowanie jest naprawdę szerokie i upraszcza dochodzenie potencjalnych roszczeń.

Co jednak w sytuacji, kiedy kara umowna działa z realnym pokrzywdzeniem strony ją obciążonej? Tu sytuację wyjaśnia kolejny przepis Kodeksu, zgodnie z którym „Jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.” (tak art. 484 § 2 Kc).

Miarkowanie kary umownej

Możliwość miarkowania kary umownej jest wcale nierzadko stosowane, z czym również miałem do czynienia w procesie.

REKLAMA

W jednej z prowadzonych przeze mnie spraw, wykonujący remont lokalu usługowego przedsiębiorca nie wykonał w terminie zaplanowanych prac. Ponieważ strony zastrzegły w umowie karę umowną, inwestor stwierdzając znaczne opóźnienie naliczył karę umowną.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co istotne, wykonawca wykonał zaplanowane prace, a zlecający prace zapłacił większość umówionego wynagrodzenia. Naliczona przez inwestora kara umowna wyniosła 50.499,37 zł, to jest 52% należnego wykonawcy wynagrodzenia oraz 63% wypłaconego wynagrodzenia.

Sąd I. Instancji w całości uznał naliczoną przez inwestora karę umowną, pomimo podniesionego przez pozwanego zarzutu miarkowania kary umownej.

Z tym rozstrzygnięciem nie zgodził się wykonawca, zaskarżając wyrok w całości.

Wniesiona apelacja okazała się częściowo skuteczna, bowiem Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 8 grudnia 2020 r. (sygn. XI Ga 327/20 niepubl.) obniżył o połowę naliczoną karę umowną.

Przesłanki miarkowania kary umownej

W zakresie pierwszej z przesłanek zawartych w art. 484 § 2 Kc, Sąd Okręgowy zważył, że „ostatecznie zobowiązanie pozwanego zostało przez niego wykonane (w części nieograniczonej przez powódkę). Powódka nie wykazała aby zlecała wykonanie prac naprawczych podmiotom trzecim, czy też iż wskutek nieterminowego wykonania przez pozwanego zobowiązania zrealizowane prace budowlane nie nadawały się do celu, dla którego były realizowane.  W okolicznościach faktycznych sprawy zrealizowanie (chociaż znacznie po terminie, co jest w ocenie Sądu bezsporne), co uzasadnia miarkowanie kary umownej na tej podstawie.”

W odniesieniu do drugiej z przesłanek zawartych w art. 484 § 2 Kc, „Sąd Okręgowy rozważył czy zachodzą podstawy do miarkowania kary umownej, należało rozważyć czy wysokość kary umownej jest „rażąco wygórowana”. W orzecznictwie i literaturze jako kryteria odniesienia dla dokonywanej przez sąd oceny wysokości kary umownej w kontekście jej rażącego wygórowania wskazuje się w szczególności: stosunek pomiędzy wysokością kary a wartością całego zobowiązania głównego; zakres i czas trwania naruszenia przez dłużnika powinności kontraktowych; wagę naruszonych postanowień kontraktowych (obowiązki główne, obowiązki uboczne); zagrożenie dalszymi naruszeniami powinności kontraktowych (zwłaszcza w razie powiązania kary umownej z obowiązkiem zaniechania określonych działań przez dłużnika); zgodny zamiar stron w zakresie ustalenia celu zastrzeżenia kary umownej w określonej wysokości (np. uwypuklenie przez strony funkcji represyjnej). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, Sąd Okręgowy wskazuje że całe należne pozwanemu wynagrodzenie z tytułu zawartej umowy zamykało się kwotą 96.837,45 zł, z kwoty tej łącznie (w formie zaliczek) powódka wypłaciła na rzecz pozwanego łącznie kwotę 80.000,00 zł. Naliczona przez nią kara umowna wyniosła natomiast 50.499,37 zł, to jest 52% należnego pozwanemu wynagrodzenia oraz 63% wypłaconego wynagrodzenia.  W ocenie Sądu Okręgowego obciążenie pozwanego karą umowną w w/w wysokości spowodowało, że realizowane przez niego zobowiązanie – z obiektywnego punktu widzenia – pozbawione było ekonomicznego sensu, gdyż osiągnięty na jego podstawie dochód jest niewspółmierny do nakładu pracy jaki poniósł na realizację zawartej z powódką umowy.”

Z powyższych względów Sąd II. Instancji miarkował karę umowną, ustalając ją w sposób realizujący przesłanki wskazane w art. 484 § 2 Kc.

Powyższa sprawa jest też dobrym przykładem jak nie kształtować umownie kary umownej.

Maciej Broniecki, radca prawny
Kancelaria Prawa Sportowego i Gospodarczego „Dauerman"

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe? Klucz tkwi w odsetkach!

Od stycznia 2026 roku przedsiębiorców leasingujących samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2, drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

Już od stycznia 2026 r. wchodzi nowy 15% podatek, realizujący dyrektywę unijną. Kogo dotyczy i na czym polega?

Rozpoczyna się rewolucja w opodatkowaniu, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego jako GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze systemu podatkowego. Celem tej transformacji jest zapewnienie, że największe globalne koncerny będą płacić sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od jurysdykcji, w której generują swoje zyski. To koniec z cypryjskimi spółkami?

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe warzywa

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

REKLAMA

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

Jak obliczyć koszt wytworzenia środka trwałego we własnym zakresie? Które wydatki można uwzględnić w wartości początkowej?

W praktyce gospodarczej coraz częściej zdarza się, że przedsiębiorstwa decydują się na wytworzenie środka trwałego we własnym zakresie - czy to budynku, linii technologicznej, czy też innego składnika majątku. Pojawia się wówczas pytanie: jakie koszty należy zaliczyć do jego wartości początkowej?

REKLAMA

183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

REKLAMA