REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy można oznaczyć towar "Made in Poland", "Made in EU"

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Accace Polska
Kompleksowa obsługa prawna, doradztwo podatkowe, doradztwo transakcyjne, outsourcing księgowości, kadr i płac.
Kiedy można oznaczyć towar
Kiedy można oznaczyć towar "Made in Poland", "Made in EU"

REKLAMA

REKLAMA

Od wielu lat Unia Europejska prowadzi prace nad wprowadzeniem przepisów, które na poziomie wspólnotowym, stworzyłyby ramy prawne korzystania z oznaczeń np. Made in Poland, Made in EU. Pomimo faktu, iż Komisja Europejska wyszła z inicjatywą legislacyjną, a w 2013 roku został przyjęty wniosek z propozycją treści Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów konsumpcyjnych, do 2017 roku nie zostało ono ostatecznie przyjęte. Celem przyświecającym proponowanemu Rozporządzeniu jest m.in. zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów oraz ułatwienie obrotu gospodarczego na wspólnym rynku europejskim, poprzez ujednolicenie przepisów obowiązujących we Wspólnocie.

Dla przypomnienia, projekt nieobowiązującego jeszcze Rozporządzenia, wprowadza sztywne zasady korzystania z oznaczeń Made in dla produktów w obrocie konsumenckim (z wyłączeniem przede wszystkim żywności, której oznaczanie regulowane jest głównie Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności [1] oraz  farmaceutyków i wyrobów medycznych, których obrót regulowany jest odrębnymi ustawami.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Zgodnie z treścią artykułu 7 Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów konsumpcyjnych, producenci jak i importerzy będą podawać informacje o państwie pochodzenia produktu. W odróżnieniu od obecnych rozwiązań należy zwrócić uwagę na fakt, że oznaczenie państwa pochodzenia produktu będzie obowiązkowe przed wprowadzaniem towaru na rynek.

W celu określenia państwa pochodzenia produktu, projekt Rozporządzenia odsyła do przepisów Wspólnotowego Kodeksu Celnego. W konsekwencji za produkt pochodzący wyłącznie z danego państwa, uznawać się będzie produkt wytworzony w całości z towarów pochodzących z tego państwa lub ich pochodnych na dowolnym etapie przetworzenia. W przypadku towarów przeznaczonych na rynek konsumencki, ten przypadek raczej nie znajdzie szerszego zastosowania.

Obecnie większość towarów składa się z wielu części składowych, wytwarzanych często w wielu krajach. W takim przypadku, towar będzie uznawany za pochodzący z kraju, w którym został poddany ostatniej, istotnej ekonomicznie, uzasadnionej obróbce lub przetworzeniu, które spowodowało wytworzenie nowego produktu lub stanowiło istotny etap wytwarzania w przedsiębiorstwie przystosowanym do tego celu. Przepisy jasno przy tym wskazują, że przetworzenie lub obróbka nie może być tylko pozorna, dokonana w celu obejścia wspólnotowych przepisów celnych.

REKLAMA

Powyższe regulacje nadal jednak stanowią jedynie projekt. Obecnie momentu jego wejścia w życie nie można przewidzieć. Do chwili obecnej brak jest powszechnie obowiązujących przepisów nakładających obowiązek lub wskazujących przesłanki stosowania oznaczeń państwa pochodzenia produktów (za wyjątkiem przepisów sektorowych dotyczących np. żywności, farmaceutyków i wyrobów medycznych). Nie oznacza to jednak, że oznaczenia pochodzenia można stosować dowolnie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dwa krajowe akty prawne, które wprowadzają ograniczenia w tym względzie, to Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (UZNK) oraz Ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (UPNPR).

Zgodnie z UZNK czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta. Między innymi za czyny nieuczciwej konkurencji uznaje się fałszywe lub oszukańcze oznaczenie geograficzne pochodzenia towarów lub usług. Ewentualnych roszczeń związanych z czynem nieuczciwej konkurencji może dochodzić przedsiębiorca, o ile wykaże, że czyn innego przedsiębiorcy zagroził lub naruszył jego interes oraz, że jest sprzeczny z prawem lub dobrymi obyczajami. Ciężar dowodu, że oznaczenie pochodzenia towaru umieszczone na towarze jest zgodne z prawdą, spoczywa na przedsiębiorcy, któremu zarzuca się czyn nieuczciwej konkurencji.

Analogiczne przepisy (chroniące jednak konsumentów) znajdziemy w Ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Ustawa za zakazaną, nieuczciwą praktykę rynkową uznaje działania wprowadzające w błąd, do których zalicza się w szczególności podawanie nieprawdziwych informacji o cechach produktu, np. jego pochodzenie. Dana praktyka może zostać uznana za nieuczciwą w przypadku, gdy w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.

Powyższe przepisy rzadko jednak znajdują swoje praktyczne zastosowanie w orzecznictwie sądowym. Ani konkurencja nieuczciwych przedsiębiorców (na podstawie UZNK), ani ich Klienci (na podstawie UPNPR), nie kwapią się do kierowania spraw na drogę postępowania sądowego. Gdy jednak dochodzi do sprawy sądowej, to sądy szeroko interpretują fałszywe lub oszukańcze oznaczenie pochodzenia produktu. Jedna z nielicznych spraw, w której okazję miał wypowiedzieć się Sąd Najwyższy, znalazła konkluzję w wyroku z dnia 23 listopada 1937 r, sygn. akt C II 1935/37. Sąd Najwyższy na gruncie przedwojennej ustawy zawierającej regulacje analogiczne do obecnie obowiązujących uznał, że oznaczenie przez polskiego producenta wyrobów czekoladowych nazwą „Helvetia”, która kojarzy się konsumentom czekolady z renomowanymi wyrobami czekoladowymi ze Szwajcarii, wprowadza klientów w błąd.

W naszej ocenie obecne regulacje nie stwarzają wystarczająco dostępnych i skutecznych mechanizmów, by przeciwdziałać nieuczciwym praktykom związanym z fałszywym oznaczeniem pochodzenia produktów. Należy mieć nadzieję, że przepisy europejskiego „Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów konsumpcyjnych, przez ścisłe określenie sposobu i obowiązku oznaczania, ułatwią dochodzenie roszczeń lub też wprowadzą mechanizmy administracyjne zabezpieczające obrót handlowy przed nieuczciwymi praktykami.

Polecamy: INFORLEX Biznes

*****************

[1] a także: Rozporządzenie Rady (WE) nr 510/2006 z dnia 20 marca 2006 r. w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych, Rozporządzenie Rady (WE) nr 509/2006 z dnia 20 marca 2006 r. w sprawie produktów rolnych i środków spożywczych będących gwarantowanymi tradycyjnymi specjalnościami.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Accace

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA