REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kiedy można oznaczyć towar "Made in Poland", "Made in EU"

Accace Polska
Accace to zespół doświadczonych ekspertów oferujących kompleksową obsługę prawną, profesjonalne usługi doradztwa podatkowego, doradztwa transakcyjnego oraz nowoczesny outsourcing księgowości, kadr i płac.
Kiedy można oznaczyć towar
Kiedy można oznaczyć towar "Made in Poland", "Made in EU"

REKLAMA

REKLAMA

Od wielu lat Unia Europejska prowadzi prace nad wprowadzeniem przepisów, które na poziomie wspólnotowym, stworzyłyby ramy prawne korzystania z oznaczeń np. Made in Poland, Made in EU. Pomimo faktu, iż Komisja Europejska wyszła z inicjatywą legislacyjną, a w 2013 roku został przyjęty wniosek z propozycją treści Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów konsumpcyjnych, do 2017 roku nie zostało ono ostatecznie przyjęte. Celem przyświecającym proponowanemu Rozporządzeniu jest m.in. zapewnienie wysokiego poziomu ochrony konsumentów oraz ułatwienie obrotu gospodarczego na wspólnym rynku europejskim, poprzez ujednolicenie przepisów obowiązujących we Wspólnocie.

Dla przypomnienia, projekt nieobowiązującego jeszcze Rozporządzenia, wprowadza sztywne zasady korzystania z oznaczeń Made in dla produktów w obrocie konsumenckim (z wyłączeniem przede wszystkim żywności, której oznaczanie regulowane jest głównie Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności [1] oraz  farmaceutyków i wyrobów medycznych, których obrót regulowany jest odrębnymi ustawami.

Autopromocja

Zgodnie z treścią artykułu 7 Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów konsumpcyjnych, producenci jak i importerzy będą podawać informacje o państwie pochodzenia produktu. W odróżnieniu od obecnych rozwiązań należy zwrócić uwagę na fakt, że oznaczenie państwa pochodzenia produktu będzie obowiązkowe przed wprowadzaniem towaru na rynek.

W celu określenia państwa pochodzenia produktu, projekt Rozporządzenia odsyła do przepisów Wspólnotowego Kodeksu Celnego. W konsekwencji za produkt pochodzący wyłącznie z danego państwa, uznawać się będzie produkt wytworzony w całości z towarów pochodzących z tego państwa lub ich pochodnych na dowolnym etapie przetworzenia. W przypadku towarów przeznaczonych na rynek konsumencki, ten przypadek raczej nie znajdzie szerszego zastosowania.

Obecnie większość towarów składa się z wielu części składowych, wytwarzanych często w wielu krajach. W takim przypadku, towar będzie uznawany za pochodzący z kraju, w którym został poddany ostatniej, istotnej ekonomicznie, uzasadnionej obróbce lub przetworzeniu, które spowodowało wytworzenie nowego produktu lub stanowiło istotny etap wytwarzania w przedsiębiorstwie przystosowanym do tego celu. Przepisy jasno przy tym wskazują, że przetworzenie lub obróbka nie może być tylko pozorna, dokonana w celu obejścia wspólnotowych przepisów celnych.

Powyższe regulacje nadal jednak stanowią jedynie projekt. Obecnie momentu jego wejścia w życie nie można przewidzieć. Do chwili obecnej brak jest powszechnie obowiązujących przepisów nakładających obowiązek lub wskazujących przesłanki stosowania oznaczeń państwa pochodzenia produktów (za wyjątkiem przepisów sektorowych dotyczących np. żywności, farmaceutyków i wyrobów medycznych). Nie oznacza to jednak, że oznaczenia pochodzenia można stosować dowolnie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dwa krajowe akty prawne, które wprowadzają ograniczenia w tym względzie, to Ustawa z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (UZNK) oraz Ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (UPNPR).

Zgodnie z UZNK czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta. Między innymi za czyny nieuczciwej konkurencji uznaje się fałszywe lub oszukańcze oznaczenie geograficzne pochodzenia towarów lub usług. Ewentualnych roszczeń związanych z czynem nieuczciwej konkurencji może dochodzić przedsiębiorca, o ile wykaże, że czyn innego przedsiębiorcy zagroził lub naruszył jego interes oraz, że jest sprzeczny z prawem lub dobrymi obyczajami. Ciężar dowodu, że oznaczenie pochodzenia towaru umieszczone na towarze jest zgodne z prawdą, spoczywa na przedsiębiorcy, któremu zarzuca się czyn nieuczciwej konkurencji.

Analogiczne przepisy (chroniące jednak konsumentów) znajdziemy w Ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Ustawa za zakazaną, nieuczciwą praktykę rynkową uznaje działania wprowadzające w błąd, do których zalicza się w szczególności podawanie nieprawdziwych informacji o cechach produktu, np. jego pochodzenie. Dana praktyka może zostać uznana za nieuczciwą w przypadku, gdy w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.

Powyższe przepisy rzadko jednak znajdują swoje praktyczne zastosowanie w orzecznictwie sądowym. Ani konkurencja nieuczciwych przedsiębiorców (na podstawie UZNK), ani ich Klienci (na podstawie UPNPR), nie kwapią się do kierowania spraw na drogę postępowania sądowego. Gdy jednak dochodzi do sprawy sądowej, to sądy szeroko interpretują fałszywe lub oszukańcze oznaczenie pochodzenia produktu. Jedna z nielicznych spraw, w której okazję miał wypowiedzieć się Sąd Najwyższy, znalazła konkluzję w wyroku z dnia 23 listopada 1937 r, sygn. akt C II 1935/37. Sąd Najwyższy na gruncie przedwojennej ustawy zawierającej regulacje analogiczne do obecnie obowiązujących uznał, że oznaczenie przez polskiego producenta wyrobów czekoladowych nazwą „Helvetia”, która kojarzy się konsumentom czekolady z renomowanymi wyrobami czekoladowymi ze Szwajcarii, wprowadza klientów w błąd.

W naszej ocenie obecne regulacje nie stwarzają wystarczająco dostępnych i skutecznych mechanizmów, by przeciwdziałać nieuczciwym praktykom związanym z fałszywym oznaczeniem pochodzenia produktów. Należy mieć nadzieję, że przepisy europejskiego „Rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów konsumpcyjnych, przez ścisłe określenie sposobu i obowiązku oznaczania, ułatwią dochodzenie roszczeń lub też wprowadzą mechanizmy administracyjne zabezpieczające obrót handlowy przed nieuczciwymi praktykami.

Polecamy: INFORLEX Biznes

*****************

[1] a także: Rozporządzenie Rady (WE) nr 510/2006 z dnia 20 marca 2006 r. w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych, Rozporządzenie Rady (WE) nr 509/2006 z dnia 20 marca 2006 r. w sprawie produktów rolnych i środków spożywczych będących gwarantowanymi tradycyjnymi specjalnościami.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Accace

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA