Zawieszenie biegu przedawnienia w podatkach - rewolucyjne wyroki NSA
REKLAMA
REKLAMA
Warto przypomnieć ze wszczęcie postępowania karnoskarbowego w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe wiążące się z niewykonaniem zobowiązania przez podatnika wstrzymuje bieg przedawnienia tego zobowiązania podatkowego jeżeli podatnik zostanie o wszczęciu postępowania zawiadomiony. Nie trudno się zatem domyślić, że postępowaniom podatkowym, w szczególności dotyczącym odległych okresów rozliczeniowych, dość często towarzysza postępowania karnoskarbowe.
W zaskarżonych przez organ podatkowy wyrokach (sygn. I SA/Wr 365/19 i I SA/Wr 366/19) WSA we Wrocławiu zwrócił uwagę, że instytucja ta nie może być przez organy podatkowe nadużywana (takie nadużycie naruszałoby bowiem szereg zasad konstytucyjnych i reguł, na straży których stoi prawo unijne), zaś sądy administracyjne uprawnione są do badania tej okoliczności w ramach swoistego „testu nadużycia” (sąd analizując akta musi odpowiedzieć na pytanie, czy organ wszcząłby postępowanie karnoskarbowe, gdyby nie wynikający z przepisów skutek w postaci zawieszenia biegu przedawnienia).
REKLAMA
Tu wtrącić należy, że stanowisko WSA w tym zakresie pozostaje w sprzeczności z poglądem NSA wyrażonym w uchwale 7 sędziów z dnia 18 czerwca 2018 r., sygn. I FPS 1/18 – WSA we Wrocławiu nie zdecydował się jedynak na występowanie o nową uchwałę ze względu na zasadę pierwszeństwa i zasadę skuteczności prawa unijnego.
Rozpatrując konkretne sprawy WSA doszedł do wniosku, że doszło w ich do nadużycia art. 70 § 1 pkt 6 Ordynacji podatkowej – w wyroku podkreślono, że „organ przygotowawczy wszczynając postępowanie karne skarbowe ( w fazie ad rem) nie może później nic nie robić zwłaszcza w ramach procedury, w której nie uczestniczy podatnik, a od której uzależniony jest upływ terminu przedawnienia”. Co ciekawe, w postępowaniach przygotowawczych organu w tych sprawach nie działo się kompletnie nic – jak zauważył WSA, nawet nie zawieszono tych postępowań do czasu rozstrzygnięcia sprawy podatkowej.
Od wyroków WSA organ wniósł skargi kasacyjne, które zostały oddalone. Jak jednak donosi prasa, w ustnym uzasadnieniu ustnych motywów sąd kasacyjny skupił się na innych elementach sprawy (złożone zostało też zdanie odrębne). Przyznać należy, że to od treści pisemnego uzasadnienia wyroku NSA zależeć będzie, czy znacząco wpłynie on na praktyki niektórych organów podatkowych. Niemniej jednak – komentowane orzeczenie to bardzo wyraźny sygnał, że problem nadużycia instytucji karnoskarbowych w sprawach podatkowych może być skutecznie zauważony przez sąd administracyjny na etapie kontroli skargowej decyzji.
REKLAMA
Warto też zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt analizowanego problemu – jak słusznie zauważył WSA we Wrocławiu, sprzeczna z Konstytucją, prawem Unii oraz istotą postępowania karnoskarbowego jest sytuacja, w której organ wszczyna postępowanie karnoskarbowe i potem nic w jego ramach nie robi. Niestety taka praktyka jest przecież „legalizowana” wprost przez przepisy Kodeksu karnego skarbowego (KKS).
Zgodnie z art.114a KKS, postępowanie w sprawach o przestępstwa skarbowe i wykroczenia skarbowe może być zawieszone, jeżeli jego prowadzenie jest w istotny sposób utrudnione ze względu na prowadzoną kontrolę podatkową, kontrolę celno-skarbową lub toczące się postępowanie przed organami podatkowymi, organami celnymi lub sądami administracyjnymi (zawieszone postępowanie podejmuje się, jeżeli ustąpiły przyczyny uzasadniające jego zawieszenie).
Jeżeli zatem wobec podatnika toczy się kontrola podatkowa za okres, który zaraz się przedawni, organ może wszcząć postępowanie w sprawie i od razu je zawiesić do czasu rozstrzygnięcia sprawy – przez takie zapętlenie organ podatkowy może spokojnie prowadzić postępowanie w sprawach, będąc ograniczany jedynie okresami karalności czynu zabronionego (art. 44 KKS). Te okresy karalności są różne w zależności od tego czy mamy do czynienia z czynem zabronionym zagrożonym karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata, czy też karami mniej dotkliwymi. Mając na względzie treść często stosowanych przez organy KAS przepisów KKS i zastrzegając możliwość wyjątków, można stwierdzić że:
- jeżeli wartość sporu z organem podatkowym jest „małej wartości” (nie przekracza dwustu-krotności minimalnego wynagrodzenia) – karalność czynu ustaje w tym samym momencie, co nieprzerwany upływ terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego (jeżeli postępowanie „w sprawie” in rem przekształci się w postępowanie „przeciwko osobie” in personam – czyli mówiąc krótko postawione zostaną zarzuty - okres karalności przedłuża się o kolejne 5 lat)
- jeżeli wartość sporu z organem przewyższa „małą wartość” – karalność czynu ustaje z upływem 10 lat od końca roku, w którym upłynął termin płatności należności publicznoprawnej (jeżeli postawione zostaną zarzuty - okres karalności przedłuża się o kolejne 10 lat)
Czy zatem jeżeli organ pod koniec okresu przedawnienia zobowiązania podatkowego rozpocznie kontrole oraz jednocześnie postępowanie karnoskarbowe, które od razu zawiesi, można przyjąć, że robi „coś” w sprawie karnoskarbowej – a więc jakie rezultaty przyniesie „test nadużycia” sądu administracyjnego w takiej sprawie?
Na dwuznaczność „zapętlonej” konstrukcji przepisów karnoskarbowych i podatkowych wskazywał w swoich orzeczeniach WSA we Wrocławiu, zauważa ją też doktryna prawa karnego (np. G. Łabuda, Art. 44. [w:] Kodeks karny skarbowy. Komentarz, wyd. III, Wolters Kluwer Polska, 2017). Wątpliwości co do konstytucyjności instrumentalnego stosowania tego rozwiązania przedstawiał też Trybunał Konstytucyjny (wyrok z dnia 17 lipca 2012 r., sygn. P 30/11).
Wreszcie, problemem tym zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich, który w roku, skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o uznanie za sprzeczne z Ustawą Zasadniczą art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej oraz art. 114a KKS. Sprawę zarejestrowano pod znakiem K 31/14. W dniu 10 stycznia 2017 r. wniosek został przez TK rozpoznany - Trybunał postanowił zamkniętą rozprawę otworzyć na nowo i odroczyć bez wyznaczania terminu. Do tej pory żadne dodatkowe czynności odnośnie rozpoznania sprawy nie zostały podjęte.
Skoro zatem wątpliwości natury konstytucyjnej wzbudza sam konstrukt umożliwiający niektórym organom nadużywanie prawa, może warto wrócić do problemu zgodności tworzących mechanizm regulacji z Ustawą Zasadniczą? Może nadszedł właśnie dobry moment, aby rozpoznać wniosek RPO wniesiony do Trybunału Konstytucyjnego prawie 6 lat temu?
Na koniec warto zwrócić uwagę na praktykę postępowań karnoskarbowych – osoby mające bezpośrednią styczność z postępowaniami toczącymi się „przy” sprawach podatkowych niejednokrotnie mają wrażenie, że są one wręcz nierozerwalnie związane z postępowaniami czy kontrolami podatkowymi. Stawiając zarzuty, organy podatkowe często bazują na dorobku spraw podatkowych, często w ramach tego postępowania nie są przeprowadzane żadne konkretne czynności. Do tego jeżeli postępowanie karnoskarbowe toczy się „w sprawie”, podatnik, któremu zawieszono bieg terminu przedawnienia, nie może uzyskać dostępu do akt postępowania, gdyż nie jest jego stroną – nie może zatem zweryfikować co się w tej sprawie dzieje, i czy organ postępowania podejmuje jakiekolwiek działania w jej ramach.
Niestety też z tych powodów często zarzuty podatników dotyczące postępowań karnoskarbowych toczących się „obok” spraw podatkowych są zbywane przez organy krótkim twierdzeniem, że sprawy karnoskarbowe prowadzone są w sposób prawidłowy. Sam sposób procedowania w ramach karnoskarbowych postępowań przygotowawczych często w praktyce wzbudza jednak szereg wątpliwości
Co do zasady postępowanie przygotowawcze w sprawie karnoskarbowej należy wszcząć, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa karnoskarbowego – w jakim momencie należałoby więc przyjąć, że takie uzasadnione podejrzenie występuje? Czy takie podejrzenie może istnieć po stronie organu podatkowego jeszcze na etapie kontroli podatkowej, kiedy to organ nie podjął jeszcze żadnych wiążących ustaleń względem podatnika? Czy w sytuacji, gdy po zakończeniu postępowania okaże się, że pierwotne zarzuty stawiane podatnikowi przez organ są nieprawdziwe, czy organ postępowania przygotowawczego, który wszczynając postępowanie karnoskarbowe kierował się „prawdopodobieństwem” tych zarzutów konsekwentnie powinien umorzyć postępowanie karnoskarbowe?
Analizując problemy powstające na styku spraw podatkowych i karnoskarbowych postawić można wiele pytań – głównym problemem dotychczas było jednak to, że na kolejnych etapach sporu podatkowego żaden podmiot rozstrzygający nie chciał na nie odpowiedzieć. Zmianę przynieść mogą tutaj orzeczenia WSA we Wrocławiu, oraz, miejmy nadzieję, wyroki NSA utrzymujące je w mocy. Przy okazji ostatnich rozstrzygnięć Naczelnego Sądu Administracyjnego warto zatem pochylić się nad postępowaniem karnoskarbowym – do tego zachęcać należy także sądy administracyjne rozpatrujące zarzuty podatników odnoszące się do nadużyć instytucji prawa karnego skarbowego w sprawach podatkowych.
Mateusz Oleksy, starszy konsultant podatkowy w MISP
Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
Polecamy: INFORLEX Biznes
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat