Umowa dożywocia bez podatku dochodowego – uchwała NSA
REKLAMA
REKLAMA
Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrywał przekazane przez inny skład NSA zagadnienie prawne budzące poważne wątpliwości: "Czy przy umowie o dożywocie możliwe jest określenie przychodu ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.), na zasadach wynikających z art. 19 ust. 1 i 3 tej ustawy?"
REKLAMA
NSA podjął następującą uchwałę (sygn. II FPS 4/14): W przypadku zbycia nieruchomości na podstawie umowy o dożywocie nie jest możliwe określenie przychodu ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2010 r. Nr 51, poz. 307 ze zm.), na zasadach wynikających z art. 19 ust. 1 i 3 tej ustawy.
Podstawowym problemem do rozstrzygnięcia było to, czy przy umowie o dożywocie przychodem jest wartość nieruchomości. Przepisy nie określają bowiem wprost zasad ustalenia wartości wynikającej z umowy o dożywocie. Wskazują jedynie regułę określania wartości przychodu (art. 19 ust. 1 i 3 ustawy o PIT) oraz przewidują przypadek szczególny w przypadku umowy zamiany (art. 19 ust. 2 ustawy o PIT).
Poszukując określenia podstawy opodatkowania przy innych zobowiązaniach podatkowych wskazywano na regulację odnoszącą się do opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych. Zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. e) ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych, podatkowi podlegają umowy dożywocia. W myśl art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o PCC podstawę opodatkowania stanowi przy umowie dożywocia – wartość rynkowa nieruchomości lub prawa użytkowania wieczystego. Ale w ustawie o PIT nie ma regulacji dotyczącej określenia podstawy opodatkowania w przypadku umowy dożywocia.
Jednak sprawa ta była niejednolicie interpretowana w orzecznictwie.
REKLAMA
W orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego dominował dotąd pogląd, zgodnie z którym umowa dożywocia jest umową odpłatną z konsekwencjami wynikającymi z art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a) oraz art. 19 ust. 1 ustawy o PIT (por. wyroki NSA: z 7 marca 2014 r., sygn. akt II FSK 406/12; z 14 stycznia 2014 r., sygn. akt II FSK 471/12; z 28 listopada 2013 r., sygn. akt II FSK 96/12; z 15 października 2013 r., sygn. akt II FSK 2882/11; z 6 czerwca 2013 r., sygn. akt II FSK 1967/11; z 3 lipca 2013 r., sygn. akt II FSK 2267/11; z 15 marca 2013 r., sygn. akt II FSK 1467/11; z 14 marca 2013 r., sygn. akt II FSK 1398/11, z 8 grudnia 2011 r., sygn. akt II FSK 1101/10, z 10 lipca 2012 r., sygn. akt II FSK 2625/10).
Odmienne stanowisko prezentowały często wojewódzkie sądy administracyjne a także NSA w wyroku z 25 lutego 2014 r., II FSK 211/12. NSA w tym wyroku podzielając pogląd o odpłatnym charakterze umowy o dożywocie, uznał, że choć umowa ta prowadzi do odpłatnego zbycia nieruchomości, to nie jest to wystarczającą przesłanką do przyjęcia, iż przychód uzyskany w wyniku tego zbycia podlegałby opodatkowaniu.
W uzasadnieniu cytowanego wyroku podkreślono, że ustawodawca nie mówi, że uprawnienia, świadczenia dożywocia z tej umowy są ceną za przeniesienie własności nieruchomości. Jest to oczywiste bo mimo tego, że zarówno umowa sprzedaży, jak i umowa dożywocia są umowami wzajemnymi, w których świadczenie jednej strony jest odpowiednikiem świadczenia drugiej i subiektywnie biorąc mają one charakter ekwiwalentny, to czas trwania świadczeń w umowie dożywocia może być różny, a to oznacza, że nie sposób choćby z tego powodu ich utożsamiać z ceną. Już tylko z tego powodu do świadczeń z umowy dożywocia nie można było zastosować reguł określenia wartości rynkowej z art. 19 ust. 1 - 4 ustawy o PIT.
Organy podatkowe oczywiście jednolicie żądały podatku w takich przypadkach. Dobrze więc, że NSA rozstrzygnął w omawianej uchwale, że dożywotnicy nie muszą płacić podatku od zbytej w ramach umowy dożywocia nieruchomości, nawet jeżeli od jej nabycia minęło mniej niż 5 lat.
Podyskutuj o tym na naszym FORUM
Umowa dożywocia
Przypomnijmy, że umowa dożywocia jest umową wzajemną i odpłatną. Wynika to z analizy unormowania tej umowy w kodeksie cywilnym w art. 908 – 916.
Istotą umowy dożywocia jest bowiem przeniesienie własności nieruchomości na nabywcę, który w zamian za to zobowiązuje się zapewnić zbywcy ( dożywotnikowi) dożywotnie utrzymanie.
Zbywca nabywa w wyniku takiej umowy prawo dożywocia, którego treść określa umowa stron, a w jej braku przepisy art. 908 § 1 i 2 kodeksu cywilnego.
Na treść prawa dożywocia składają się różnorakie świadczenia nabywcy na rzecz zbywcy, zarówno o charakterze osobistym, jak i majątkowym, których celem jest zapewnienie zbywcy dożywotniego, szeroko rozumianego utrzymania (wyżywienie, opieka, mieszkanie, ubranie, opał ,światło, pomoc i pielęgnacja w chorobie, pochówek).
Cel ten to zatem zapewnienie zbywcy świadczeń, które zdolne są do zaopatrzenia go we wszystkie potrzeby życia tak dalece, aby zbywca, oddając na ten cel nieruchomość, nie potrzebował już przyczyniać się do zdobycia środków na zaspokojenie niezbędnych wymagań życiowych.
Prawo cywilne nie określa przy tym maksymalnego rozmiaru świadczeń przypadających dożywotnikowi. Umowa dożywocia kreuje zobowiązanie o charakterze trwałym, obejmującym m.in. obowiązek świadczeń periodycznych i stanowi causam dla całego szeregu umów przenoszących własność rzeczy ruchomych dostarczanych dożywotnikowi przez nabywcę nieruchomości.
Czasu trwania oraz rodzaju i rozmiaru świadczeń nie da się z góry globalnie określić, gdyż zależy to od elementu losowego jakim jest długość życia dożywotnika.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat