Opodatkowanie kieszonkowego dziecka
REKLAMA
REKLAMA
Czym jest kieszonkowe?
Istota kieszonkowego zakłada, że stanowi ono środki pieniężne, które przekazywane są bezpośrednio dzieciom, aby te mogły realizować swoje uzasadnione potrzeby życiowe. Należy ja zatem uznać, jako świadczenie alimentacyjne.
REKLAMA
Zgodnie z art. 133 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
Kiedy dziecko przestaje być dzieckiem?
Żaden z obowiązujących aktów prawnych nie określa górnej granicy wieku, do której rodzice są zobowiązani spełniać obowiązek alimentacyjny. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 marca 2000 roku I CKN 1538/99 stwierdził, że czas trwania tego obowiązku nie jest ograniczony terminem i nie pozostaje też w zależności od osiągnięcia przez uprawnionego określonego stopnia wykształcenia. Jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie obowiązku, jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie. Zatem nie ma znaczenia przysłowiowa pełnoletniość, ale osiągnięcie samodzielności życiowe, czyli podjęcie pracy zarobkowej, która będzie podstawą utrzymania.
Kieszonkowe jest darowizną?
Kodeks cywilny stanowi, że darowizna jest umową, przez którą darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swojego majątku. Bezpłatny charakter oznacza, że druga strona umowy (obdarowany) nie musi nic świadczyć w zamian za uczynioną darowiznę. Rodzice spełniając obowiązek alimentacyjny, wspierają swoje dziecko przez zapewnienie utrzymania i w tym przypadku kieszonkowe nie będzie traktowane jak darowizna. Potwierdza to interpretacja Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z dnia 9 maja 2016 roku IPPB2/4515-45/16-4/MZ.
Organ podatkowy podkreślił, że w przypadku świadczeń alimentacyjnych od rodziców na rzecz dzieci żaden ze wskazanych w art. 1 ustawy z 28 lipca 1983 r. o podatku od spadków i darowizn tytułów nabycia własności nie ma miejsca. Ustawa o podatku od spadków i darowizn w części dotyczącej przedmiotu opodatkowania nie przewiduje zatem opodatkowania świadczeń o charakterze alimentacyjnym. Zauważył także, że wnioskodawczyni nie zawarła żadnych umów darowizn z rodzicami w rozumieniu przepisów prawa cywilnego.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy stanowi jednoznacznie, że oboje rodzice obowiązani są przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Potrzeby rodziny to wspólne potrzeby całej grupy rodzinnej (np. mieszkanie) i potrzeby indywidualne jej członków (np. ubranie, wyżywienie, podręczniki). Celem spoczywającego na małżonkach obowiązku jest więc zapewnienie środków materialnych umożliwiających prawidłowe funkcjonowanie rodziny jako całości, a także zaspokojenie uzasadnionych (z uwagi np. na wiek, stan zdrowia, zainteresowania) potrzeb poszczególnych jej członków, przy zachowaniu zasady równej stopy życiowej członków rodziny.
REKLAMA
Organ podatkowy potwierdził, że w sytuacji gdy dziecko nie jest samodzielne ekonomicznie, kwoty pieniężne przekazane przez rodzica na dziecko pozostające na utrzymaniu rodzica w związku z nauką dziecka nie stanowią darowizny, lecz są jedynie wykonaniem obowiązku alimentacyjnego. Wywiązując się z obowiązku alimentacji, rodzice dokonują wielu świadczeń majątkowych (np. na odzież, edukację, książki, żywność) na rzecz dzieci, często też pełnoletnich, małżeńskich i pozamałżeńskich. Jednak nie są to darowizny. Przez umowę darowizny bowiem darczyńca, zgodnie ze swoją wolą i bez istnienia jakiegokolwiek obowiązku prawnego, nieodpłatnie obdarowuje inną osobę. Skoro zaś obowiązek alimentacyjny jest przewidziany w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, to jego wykonanie nie może być dobrowolną darowizną.
Stanowisko to potwierdził Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 1 sierpnia 2019 r. (sygn. 0111-KDIB4.4015.70.2019.1.BB). Organ potwierdził, że kieszonkowe nie jest darowizną i dziecko nie musi płacić od niego podatku ani wypełniać obowiązków informacyjnych.
Kieszonkowe od dziadków
Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja, kiedy dziecko otrzymuje kieszonkowe od dziadków. Kodeks cywilny wskazuje bowiem, że obowiązek alimentacyjny spoczywa na dziadkach jednak dopiero wtedy, kiedy rodzice nie są w stanie zapewnić dziecku utrzymania lub uzyskanie od nich środków utrzymania jest połączone z nadmiernymi trudnościami.
W tym przypadku kieszonkowe od dziadków należy już potraktować jako darowiznę. I zgodnie z art. 1 ust 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn podlega ona opodatkowaniu. Jednak nie w każdym przypadku. Istotna jest bowiem kwota wypłaconego kieszonkowego. Jeśli w ciągu 5 lat dziadkowie przekażą kwotę nie większą niż 9.637 zł., wówczas obdarowane dziecko nie ma obowiązku zgłaszania darowizny do Urzędu Skarbowego. Jeśli datki przekroczą tę kwotę również można uniknąć płacenia podatku. Należy tylko zwrócić uwagę, by kieszonkowe były przekazywane za pośrednictwem rachunku bankowego lub przekazu pieniężnego oraz w terminie 6 miesięcy od przekroczenia limitu dokonać zgłoszenia darowizny do Naczelnika Urzędu Skarbowego.
Patrycja Majzner
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat