REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ulga na dorosłe dzieci w PIT – jak liczyć dochód dziecka

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Piotr Kaim
Doradca podatkowy
PwC Studio
Serwis prawno-podatkowy PwC
Ulga na dzieci pełnoletnie; dochód dziecka
Ulga na dzieci pełnoletnie; dochód dziecka
fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Niektórzy rodzice mogą korzystać z ulgi na pełnoletnie dzieci, które jeszcze się uczą i nie mają więcej niż 25 lat. Jednak jeżeli takie dziecko zarobiło w rozliczanym roku podatkowym więcej niż 3089 zł – jego rodzice nie mają prawa do ulgi prorodzinnej. WSA w Łodzi odpowiedział na pytanie jak liczyć ten dochód dorosłego, uczącego się dziecka.

Ulga prorodzinna - w przypadku dzieci pełnoletnich uczących się

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

1. W kilku ważnych przypadkach rodzice mogą korzystać z ulgi na dzieci także wtedy, gdy dziecko jest już pełnoletnie. Jednym z takich przypadków jest sytuacja, w której dziecko nie ukończyło 25 lat i jednocześnie uczy się w szkole lub szkole wyższej. 

2. Trzeba jednak pamiętać, że stosowanie ulgi jest w takiej sytuacji wykluczone, jeżeli – w odpowiednim roku podatkowym – dziecko osiągnęło dochody przekraczające 3.089 zł rocznie (idzie tylko o dwa rodzaje dochodów, w tym dochody opodatkowane na zasadach ogólnych). 

3. Jeżeli dziecko osiągnęło dochody opodatkowane na zasadach ogólnych (według skali), to ocena, czy podana powyżej granica została przekroczona, zależy od dochodów pomniejszonych o dopuszczalne odliczenia, które zmniejszają podstawę opodatkowania (np. wydatki internetowe, potrącalne darowizny itd.). 

REKLAMA

Polecamy: PIT 2020. Komentarz

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Powyższe stwierdzenia to zasadnicze tezy wynikające z pisemnego uzasadnienia wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z 19 stycznia 2012 r. (sygn. I SA/Ol 734/11). 

Tezy te są aktualne również w odniesieniu do rozliczania dochodów lat 2011 -2012.

Ulga na dorosłe dzieci

Sprawa dotyczyła małżeństwa, które – we wspólnej deklaracji PIT za 2010 r. – wykazało nadpłatę do zwrotu na rachunek bankowy. Po zweryfikowaniu tej deklaracji, naczelnik urzędu skarbowego wydał decyzję, w której obniżył kwotę nadpłaty.

Powodem korekty było stwierdzenie, że małżonkowie skorzystali z tzw. ulgi na dzieci, do której – zdaniem naczelnika – nie mieli prawa. 

Wspomniana ulga została uregulowana w art. 27f ustawy o PIT i przysługuje podatnikom, którzy mają dzieci – przede wszystkim małoletnie, ale są też sytuacje szczególne, kiedy ulga wiąże się z utrzymywaniem dzieci pełnoletnich. Jej wymiar finansowy został zdefiniowany w art. 27f ust. 2 ustawy o PIT.

Pisząc w pewnym uproszczeniu, rodzice mogą łącznie odliczyć 1.112,04 zł od podatku na każde dziecko. Jest to kwota odliczenia rocznego; można go dokonać w pełnym wymiarze, jeżeli  rodzice zachowują prawo do ulgi przez cały rok. Jak już wspomnieliśmy, w przypadkach szczególnych, tytuł do korzystania z ulgi mogą dawać nawet dzieci pełnoletnie (art. 27f ust. 6 w związku z art. 6 ust. 4 pkt 2 i 3 ustawy o PIT).

Pierwszym takim przypadkiem jest sytuacja, w której dziecko otrzymuje zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną.

Przypadek drugi polega na tym, że dziecko pełnoletnie ma nie więcej niż 25 lat, a ponadto uczy się w szkole lub szkole wyższej. Tego drugiego przypadku dotyczył wspomniany na wstępie wyrok.

Polecamy: Ulga na dziecko a niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego

Limit dochodów dziecka (3089 zł)

Osią sporu było dodatkowe zastrzeżenie ustawowe, że podatnik nie może skorzystać z ulgi na uczące się dziecko pełnoletnie, jeżeli odliczenie miałoby dotyczyć roku, w którym dziecko osiągnęło dochody przekraczające 3.089 zł (chodzi wyłącznie o dochody opodatkowane na zasadach ogólnych, czyli „według skali” oraz dochody z tytułu zbycia papierów wartościowych i inne dochody podobne, wymienione w art. 30b ustawy o PIT).

Naczelnik urzędu skarbowego stwierdził, że pełnoletni syn podatników osiągnął roczny dochód w wysokości 3.196,80 zł., a więc przekroczył podaną wyżej granicę. Dlatego uznał, że małżeństwo podatników nie miało prawa do ulgi, a co za tym idzie, zmniejszył wysokość nadpłaty o 1.112,04 zł.

Małżonkowie uznali, że decyzja była nieprawidłowa, bowiem opierała się na niewłaściwej interpretacji przepisu stanowiącego o maksymalnym dochodzie uczącego się, pełnoletniego dziecka (art. 6 ust. 4 pkt 3 ustawy o PIT).

Nie było sporu, że syn podatników rzeczywiście osiągnął dochody o łącznej wartości podanej przez naczelnika. Niemniej jednak, małżonkowie zwrócili uwagę, że w powołanym przepisie mówi się nie tyle o dochodach, ale o „dochodach podlegających opodatkowaniu na zasadach określonych w art. 27 lub art. 30b”.

Zdaniem małżonków, jest to wyrażenie, które oznacza podstawę opodatkowania. Tymczasem może się zdarzyć, że podstawa opodatkowania będzie mniejsza od łącznej wartości dochodów – z uwagi na możliwość dokonania odliczeń. Taka właśnie sytuacja zdarzyła się w przypadku syna podatników.

Polecamy: Ulga na dziecko w przypadku braku porozumienia rodziców


Darowizna pomaga

W istotnym dla sprawy roku osiągał on wyłącznie dochody opodatkowane na zasadach ogólnych (ze stosunku pracy, umowy o dzieło oraz umowy zlecenia).

Jak wiadomo, podstawa opodatkowania takich dochodów może być zmniejszana o rozmaite wydatki. Należą do nich m.in. wydatki na cele wskazane w art. 26 ust. 1 pkt 9, czyli darowizny na cele pożytku publicznego (przekazane organizacjom pożytku publicznego) oraz darowizny na cele kultu religijnego i na cele krwiodawstwa realizowanego przez honorowych dawców krwi.

Syn podatników dokonał darowizny na cele krwiodawstwa i była to darowizna należycie udokumentowana.

Dzięki uwzględnieniu tego wydatku, jego podstawa opodatkowania spadła poniżej granicy 3.089 zł. W związku z tym małżonkowie uznali, że syn tej granicy nie przekroczył, co pozwalało im na skorzystanie z ulgi na dzieci.

Kierując się takim rozumieniem przepisów, zaskarżyli niekorzystną decyzję naczelnika, wnosząc odwołanie do dyrektora Izby Skarbowej. Ten jednak uznał, że podejście naczelnika było słuszne. Stanął zatem na stanowisku, że przy badaniu uprawnień do korzystania z ulgi na uczące się, dorosłe dziecko, liczy się jego dochód bez pomniejszania o darowizny, nawet jeżeli są to darowizny zmniejszające podstawę opodatkowania.

Polecamy: Ulga na dziecko - rozliczenie rocznym PIT

Polecamy: Jaka ulga na dziecko dla rodziców po rozwodzie lub w separacji

Norma celu społecznego

Podatnicy nie dali za wygraną i zaskarżyli decyzję dyrektora IS do sądu administracyjnego (WSA w Olsztynie).

Po rozpatrzeniu sprawy WSA przyznał im rację i uchylił zaskarżoną decyzję.

W pisemnym uzasadnieniu stwierdził, że stanowisko podatników było zgodne z językową wykładnią art. 6 ust. 4 pkt 3 ustawy o PIT, a więc przepisu, który był kluczowy dla sprawy.

Sąd przypomniał, że ustawodawca uzależnił stosowanie ulgi od wysokości „dochodów podlegających opodatkowaniu”. Zgodził się następnie z poglądem, że ten zwrot powinien być rozumiany jako podstawa opodatkowania.

Tymczasem, w przypadku dochodów opodatkowanych na zasadach ogólnych, podstawą opodatkowania jest dochód pomniejszony o różne wielkości wskazane przez ustawodawcę, m.in. składki na ubezpieczenie społeczne, wydatki na cele rehabilitacyjne, wydatki potrącane w ramach ulgi internetowej oraz niektóre darowizny.

Dlatego przy badaniu, czy dorosłe, uczące się dziecko przekroczyło ustawową granicę dochodów (powyżej której jego rodzicom nie przysługuje ulga prorodzinna), należy wziąć pod uwagę dochody pomniejszone o powyższe odliczenia, a nie sumę dochodów przed pomniejszeniem. 

Zdaniem sądu, trzeba też wziąć pod uwagę wykładnię celowościową, która wspiera wyniki wykładni językowej.

Jak zauważył WSA, interpretacja organów podatkowych mogłaby – w pewnej hipotetycznej sytuacji – prowadzić do tego, że rodzice traciliby prawo do ulgi mimo że z zeznania podatkowego dziecka wynikałby podatek w wysokości 0 zł. „Nie wydaje się, by właśnie taki był cel przyjętego przez ustawodawcę rozwiązania” – napisali sędziowie w pisemnym uzasadnieniu wyroku.

Podkreślili zarazem, że wykładnia celowościowa jest szczególnie ważna w takich sprawach, jak sprawa rozstrzygana w omawianym wyroku. Są to bowiem sprawy, których wynik zależy od interpretacji „norm celu społecznego”, czyli norm służących „rozwojowi określonych dziedzin życia gospodarczego i społecznego”.

Zgodnie z orzecznictwem NSA, przy interpretacji tego typu norm wykładnia celowościowa ma znacznie większe znaczenie niż w innych sprawach, gdzie – z reguły – rozstrzyga wykładnia językowa. 

Ostrożność nie zawadzi

Przedstawiony wyrok jest korzystny dla podatników i to jest dobra wiadomość. Niestety, uzasadnienie wyroku wykazuje pewne niedostatki, które sprawiają, że nie ma pełnej gwarancji, że – w przyszłości – sądy będą orzekać tak samo.

Przede wszystkim, sąd nie zauważył, że w ustawie o PIT spotykane są zwroty zbliżone do tego o „dochodach podlegających opodatkowaniu” i nie zawsze oznaczają one podstawę opodatkowania.

Na przykład, w artykule 9 ust. 1 czytamy, że „opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszelkiego rodzaju dochody [z pewnymi wyjątkami]”. Pisząc w ten sposób, ustawodawca nie definiuje – w sposób ostateczny – podstawy opodatkowania, ale wskazuje jakie kategorie przysporzeń powinny być uwzględnione przy jej obliczaniu.

Może się zdarzyć, że tak rozumiane „dochody podlegające opodatkowaniu” będą mniejsze niż dopuszczalne odliczenia (co doprowadzi do „wyzerowania podstawy opodatkowania”), ale nie przestaną być „dochodami podlegającymi opodatkowaniu” w rozumieniu art. 9 ust. 1 ustawy o PIT.

Polecamy: Ulga na dzieci w pytaniach i odpowiedziach

Polecamy: Jeżeli dziecko zarabia za granica raczej nie skorzystasz z ulgi prorodzinnej

Wykładnia celowościowa dokonana przez sąd też ma pewną skazę.

Ustawodawca wskazał, że rodzice nie mogą skorzystać z ulgi na dorosłe, uczące się dziecko, jeżeli przekracza ono pewien próg dochodów. WSA w Olsztynie nie wspomniał ani słowem, po co ten próg wprowadzono.

Tymczasem cel ustawodawcy wydaje się jasny. Ustawodawca uznał, że nie ma sensu pomagać rodzinom, które takiej pomocy nie wymagają. Uznał zarazem, że taka właśnie sytuacja ma miejsce, gdy dorosłe dziecko przekracza pewien próg dochodów.

W tym kontekście lepiej można zrozumieć stanowisko organów podatkowych. Uznały one, że w rzeczywistości dziecko przekroczyło wspomniany próg, ale spadło poniżej wyłącznie dlatego, że dokonało – całkowicie dobrowolnej – darowizny. Skoro miało środki na tę darowiznę, to można się zastanawiać, czy pomoc państwa nie zostałaby lepiej wykorzystana, gdyby dostał ją kto inny.

Czyniąc powyższe zastrzeżenia, nie twierdzimy, że mają one decydujące znaczenie, zaś rozstrzygnięcie WSA było nieprawidłowe. Zwracamy jedynie uwagę, że odwołują się one do argumentów, które same przychodzą do głowy, kiedy konfrontujemy wyrok z odpowiednimi przepisami. Dlatego podatnicy, którzy będą toczyć podobne spory w przyszłości, nie mają pełnej gwarancji sukcesu. 

Piotr Kaim jest doradcą podatkowym

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

REKLAMA

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

REKLAMA

Dropshipping: zarabianie bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

REKLAMA