REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kupując "na firmę" pamiętaj, że nie jesteś konsumentem

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Sebastian Bobrowski
InFakt.pl
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polskie przepisy w inny sposób traktują nabywcę będącego konsumentem i nabywcę dokonującego zakupu do celów działalności gospodarczej. Zwłaszcza drobni przedsiębiorcy powinni mieć świadomość tego, że kupując "na firmę" tracą część z przywilejów, które mieliby jako konsumenci. O jakie korzyści chodzi?

 

REKLAMA

 

 


Przedsiębiorca, a konsument - istotne różnice


Zgodnie z polskimi przepisami, konsumentem jest nabywca prywatny, który dokonuje zakupu do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Tym samym, przedsiębiorca będący osobą prywatną może być jednocześnie traktowany jak konsument, ale tylko wówczas, gdy nie dokonuje zakupów związanych z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. W praktyce oznacza to np. sytuacje, w których nabywca nie żąda otrzymania rachunku lub faktury wystawionych na dane firmowe (w tym: firma przedsiębiorcy, która zawiera więcej niż tylko imię i nazwisko, adres prowadzonej działalności gospodarczej a nie adres zamieszkania).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W przypadku umów sprzedaży zawieranych pomiędzy przedsiębiorcą (w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej) a konsumentem mają zastosowanie szczególne zasady dotyczące ochrony konsumenta. Chodzi zwłaszcza o:

1. możliwość oceny postanowień umownych pod kątem ich niedozwolonego charakteru w relacjach z konsumentami,

2. szczególne uprawnienia konsumenta przy zawarciu umowy sprzedaży,

3. szczególne uprawnienia konsumenta w sporze sądowym z przedsiębiorcą wynikłym z tak zawartej umowy sprzedaży.

Poniżej te trzy zagadnienia zostały opisane szerzej.


Postanowienia niedozwolone w umowach z konsumentami


Umowy zawierane z konsumentami nie mogą zawierać postanowień, które w rażący sposób naruszają interesy konsumentów lub są niezgodne z dobrymi obyczajami. Jeżeli tego rodzaju postanowienia znajdują się w umowie, to nie wiążą one konsumenta. Kodeks cywilny zawiera listę postanowień „niedozwolonych” o charakterze ogólnych dyrektyw, które muszą być stosowane przy konstruowaniu umów z konsumentami, np. zakaz stosowania postanowień według których konsument pozbawiony jest uprawnień do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia.

Konsument, który stwierdził, że zawarł umowę z klauzulą niedozwoloną może twierdzić w przypadku sporu sądowego z przedsiębiorcą , że dane postanowienie umowne stanowi klauzulę niedozwoloną i jako takie, z mocy samego prawa, nie wiąże go. Ponadto, konsument (ale także inne podmioty, np. powiatowy rzecznik praw konsumentów czy Prezes UOKiK) może wystąpić do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (Sądu Okręgowego w Warszawie) o uznanie każdej  klauzuli umownej za niedozwoloną. Jest to możliwe także w przypadku, kiedy konsument tylko mógłby zawrzeć (a nie tylko w sytuacji gdy już zawarł) umowę zawierającą postanowienie, które uważa za niedozwolone. W przypadku uwzględnienia pozwu, wspomniane konkretne postanowienie umowne umieszczane jest na tzw. liście klauzul niedozwolonych prowadzonej przez Prezesa UOKiK. Lista ta ma charakter jawny i każda zainteresowana osoba może się z nią zapoznać za pośrednictwem strony internetowej UOKiK.

Takiego prawa nie posiadają jednak przedsiębiorcy zawierający umowy z innymi przedsiębiorcami. Wówczas obowiązuje niemal pełna swoboda kształtowania treści postanowień umowy między stronami.

Kredyt dla przedsiębiorstwa w 2013 roku - kto go dostanie?

Kompleksowa obsługa sprzedaży - na co zwrócić uwagę?


Umowy sprzedaży zawierane z konsumentami


Przepisy dotyczące umów sprzedaży zawieranych przez przedsiębiorcę w ramach prowadzonej przez niego działalności gospodarczej z konsumentem są bardzo rozbudowane  i nakładają na przedsiębiorców dodatkowe wymagania. Należą do nich przede wszystkim:

- rozbudowany obowiązek informacyjny względem konsumentów,

- szczególne warunki odpowiedzialności za wady sprzedanej rzeczy (odpowiedzialność za niezgodność zakupionego towaru konsumpcyjnego z umową),

- uprawnienia konsumenta związane z zakupami na odległość (np. w formie wysyłkowej) bądź poza lokalem przedsiębiorcy.

Każdy przedsiębiorca zawierający umowę sprzedaży rzeczy ruchomej (np. samochodu) ma obowiązek szczegółowego poinformowania konsumenta o cenie jednostkowej sprzedawanej rzeczy. Ponadto, musi udzielić konsumentowi zrozumiałych informacji, które nie wprowadzają w błąd i wystarczają do prawidłowego korzystania ze sprzedanej rzeczy (np. instrukcji obsługi). Przedsiębiorca ma także obowiązek zapewnienia konsumentowi w miejscu sprzedaży odpowiednich warunków umożliwiających dokonania wyboru towaru i sprawdzenia jego jakości, kompletności oraz funkcjonowania głównych mechanizmów i podstawowych podzespołów (np. umożliwienia jazdy próbnej samochodem).

Samochód w firmie - czy warto inwestować w dodatkowe polisy?

 

Ponadto, ze sprzedażą rzeczy ruchomych wiąże się szczególne ukształtowanie odpowiedzialności przedsiębiorcy za wady sprzedanej rzeczy. W przepisach o ochronie konsumentów odpowiedzialność ta jest określana mianem „odpowiedzialności za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową”. Odpowiedzialność ta nie może być wyłączona w drodze odpowiednich postanowień umowy. Natomiast w umowach zawieranych pomiędzy przedsiębiorcami w ramach prowadzonych przez nich działalności gospodarczych, w grę wchodzi rękojmia, która jednak daje nabywcy ograniczone prawa i przede wszystkim - może być całkowicie wyłączona.

Szczególne zasady dotyczą także umów sprzedaży zawieranych przez przedsiębiorców z konsumentami poza lokalem przedsiębiorstwa, czy na odległość (np. sprzedaży wysyłkowej, czy akwizycyjnej). Propozycja zawarcia umowy w ten sposób musi być precyzyjna i zrozumiała dla konsumenta. Bez uprzedniej zgody konsumenta, przedsiębiorca nie może mu zaproponować zawarcia umowy za pośrednictwem telefonu, poczty elektronicznej lub innego środka komunikacji zdalnej. Konsument ma prawo do odstąpienia od umowy bez podawania przyczyn swojej decyzji, w terminie 10 dni od chwili otrzymania zakupionej rzeczy.

Z powyższych zasad wynika, że przedsiębiorca będący nabywcą jest przez polskie prawo traktowany inaczej niż konsument - jego prawa nie są ściśle określone, a w razie nieporozumienia dochodzenie swoich racji może być dłuższe i bardziej skomplikowane. Ponadto, prawo nie określa wprost o czym nabywca-przedsiębiorca musi zostać powiadomiony oraz w jaki sposób ma zostać skonstruowana gwarancja.


Uprawnienia konsumenta w sporze sądowym z przedsiębiorcą


W sporze z przedsiębiorcą będącym sprzedawcą, konsument jest stroną uprzywilejowaną. W razie nieporozumienia może korzystać z takich uprawnień, jak:

- prawo do wytoczenia powództwa w imieniu konsumenta przez  powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów lub organizację pozarządową,

- możliwość powoływania dowodów za pomocą zeznań świadków lub stron dotyczących okoliczności zawarcia umowy,

- odwrócony ciężar dowodu, skutkujący tym, że w określonych sytuacjach to przedsiębiorca musi przed sądem udowodnić, że sprzedany towar nie miał wad.

W odróżnieniu od przedsiębiorcy, konsument może korzystać z ochrony i pomocy kwalifikowanych podmiotów, dysponujących specjalistyczną wiedzą w zakresie przepisów związanych z ochroną konsumentów, które dbają o ich interesy. Chodzi tutaj o powiatowych (miejskich) rzeczników konsumentów oraz organizacje pozarządowe, które zajmują się ochroną konsumentów. Co więcej, organizacje te mogą wstąpić do postępowania dotyczącego sporu pomiędzy konsumentem, a przedsiębiorcą celem prezentowania własnych poglądów na daną sprawę.

Możliwość powoływania dowodów z zeznań świadków lub stron dotyczących okoliczności zawarcia umowy znajduje zastosowanie w sytuacjach, w których konsument musi udowodnić fakt oraz warunki zawarcia umowy z przedsiębiorcą, gdy nie dysponuje umową na piśmie. Z tego uprawnienia konsument może skorzystać, jeżeli przepisy wymagają formy pisemnej dla zawarcia określonej umowy, ale bez jednoczesnego rygoru jej nieważności w przypadku niedochowania tej formy. Przykładem może być umowa pożyczki sumy większej niż 500 zł.

Warto pamiętać, że jeżeli dokonujesz zakupów do celów działalności gospodarczej, sąd traktuje Cię w czasie ewentualnego postępowania jako podmiot profesjonalny, zobowiązany do szczególnej staranności w stosunkach gospodarczych. Chodzi zwłaszcza o kształtowanie treści i realizowanie umów. Np. co do zasady, to Ty będziesz musiał udowodnić swoje racje (brak odwróconego ciężaru dowodu).

 

 

 

Kupując „na firmę” pamiętaj o tym, że:

 


- Sprzedawcy nie obowiązuje "odpowiedzialność za niezgodność zakupionego towaru konsumpcyjnego z umową", która jest bardziej korzystna niż rękojmia i nie można jej wyłączyć.


- Sprzedawca ma wobec Ciebie znacznie mniej obowiązków informacyjnych.


- Nie istnieje odgórny przepis pozwalający Ci zrezygnować z zakupu bez podania przyczyny (w ciągu 10 dni).


- UOKiK nie stanie w Twojej obronie w razie sporu ze sprzedawcą, chyba że sprzedawca narusza zasady konkurencji. Nie możesz także liczyć na pomoc powiatowego lub miejskiego rzecznika praw konsumenta.


- W razie sporu ze sprzedawcą, sąd nie potraktuje Cię w sposób uprzywilejowany (jak konsumenta). Co więcej, będzie wymagał od Ciebie większej staranności przy określaniu treści i warunków realizacji umowy sprzedaży.

 

Abolicja składek ZUS dla przedsiębiorców. Jak z niej skorzystać?

Ile składek zdrowotnych opłaca przedsiębiorca będący wspólnikiem spółki

Z nowego portalu ZUS korzysta coraz więcej osób

 

 

Sebastian Bobrowski

Dyrektor Finansowy inFakt

 

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak legalnie wypłacić pieniądze ze spółki z o.o. Zasady i skutki podatkowe. Adwokat omawia wszystkie najważniejsze sposoby

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to popularna forma prowadzenia biznesu w Polsce, ceniona za ograniczenie ryzyka osobistego wspólników. Niesie ona jednak ze sobą szczególną cechę – tzw. podwójne opodatkowanie zysków. Oznacza to, że najpierw sama spółka płaci podatek CIT od swojego dochodu (9% lub 19%), a następnie, gdy zysk jest wypłacany wspólnikom, wspólnik musi zapłacić podatek dochodowy PIT od otrzymanych środków. Dla wielu początkujących przedsiębiorców jest to duże zaskoczenie, ponieważ w jednoosobowej działalności gospodarczej można swobodnie dysponować zyskiem i płaci się podatek tylko raz. W spółce z o.o. majątek spółki jest odrębny od majątku prywatnego właścicieli, więc każda wypłata pieniędzy ze spółki na rzecz wspólnika lub członka zarządu musi mieć podstawę prawną. Poniżej przedstawiamy wszystkie legalne metody „wyjęcia” środków ze spółki z o.o., wraz z krótkim omówieniem zasad ich stosowania oraz konsekwencji podatkowych i ewentualnych ryzyk.

Odpowiedzialność członków zarządu za długi i niezapłacone podatki spółki z o.o. Kiedy powstaje i jakie są sankcje? Jak ograniczyć ryzyko?

W świadomości wielu przedsiębiorców panuje przekonanie, że założenie spółki z o.o. jest swoistym „bezpiecznikiem” – że prowadząc działalność w tej formie, nie odpowiadają oni osobiście za zobowiązania. I rzeczywiście – to spółka, jako osoba prawna, ponosi odpowiedzialność za swoje długi. Jednak ta zasada ma wyjątki. Najważniejszym z nich jest art. 299 Kodeksu spółek handlowych (k.s.h.), który otwiera drogę do pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Zakładanie spółki z o.o. w 2025 roku. Adwokat wyjaśnia jak to zrobić krok po kroku i bez błędów

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pozostaje jednym z najczęściej wybieranych modeli prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W 2025 roku proces rejestracji jest w pełni cyfrowy, a pozorne uproszczenie procedury sprawia, że wielu przedsiębiorców zakłada spółki „od ręki”, nie przewidując potencjalnych konsekwencji. Niestety, błędy popełnione na starcie mogą skutkować realnymi problemami organizacyjnymi, podatkowymi i prawnymi, które ujawniają się dopiero po miesiącach – lub latach.

Faktury ustrukturyzowanej nie da się obiektywnie (w sensie prawnym) użyć ani udostępnić poza KSeF. Co zatem będzie przedmiotem opisu i dekretacji jako dowód księgowy?

Nie da się w sensie prawnym „użyć faktury ustrukturyzowanej poza KSeF” oraz jej „udostępnić” w innej formie niż poprzez bezpośredni dostęp do KSeF – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.

REKLAMA

Obowiązkowy KSeF 2026: Ministerstwo Finansów publikuje harmonogram, dokumentację API KSeF 2.0 oraz strukturę logiczną FA(3)

W dniu 30 czerwca 2025 r. Ministerstwo Finansów opublikowało szczegółową dokumentację techniczną w zakresie implementacji Krajowego Systemu e-Faktur z narzędziami wspierającymi integrację. Od dziś firmy oraz dostawcy oprogramowania do wystawiania faktur mogą rozpocząć przygotowania do wdrożenia systemu w środowisku testowym. Materiały są dostępne pod adresem: ksef.podatki.gov.pl/ksef-na-okres-obligatoryjny/wsparcie-dla-integratorow. W przypadku pytań w zakresie udostępnionej dokumentacji API KSeF 2.0 Ministerstwo Finansów prosi o kontakt za pośrednictwem formularza zgłoszeniowego: ksef.podatki.gov.pl/formularz.

Załączniki w KSeF tylko dla wybranych? Nowa funkcja może wykluczyć małych przedsiębiorców

Nowa funkcja w Krajowym Systemie e-Faktur (KSeF) pozwala na dodawanie załączników do faktur, ale wyłącznie w ściśle określonej formie i po wcześniejszym zgłoszeniu. Eksperci ostrzegają, że rozwiązanie dostępne będzie głównie dla dużych firm, a mali przedsiębiorcy mogą zostać z dodatkowymi obowiązkami i bez realnej możliwości skorzystania z tej opcji.

Kontrola podatkowa - fiskus ma 98% skuteczności. Adwokat radzi jak się przygotować i ograniczyć ryzyko kary

Choć liczba kontroli podatkowych w Polsce od 2023 roku spada, ich skuteczność jest wyższa niż kiedykolwiek. W 2024 roku aż 98,1% kontroli podatkowych oraz 94% kontroli celno-skarbowych zakończyło się wykryciem nieprawidłowości. Urzędy skarbowe, dzięki wykorzystaniu narzędzi analitycznych takich jak STIR, JPK czy big data, trafnie typują podmioty do weryfikacji, skupiając się na firmach obecnych na rynku i rzeczywiście dostępnych dla egzekucji zobowiązań. W efekcie kontrola może spotkać każdego podatnika, który nieświadomie popełnił błąd lub padł ofiarą nieuczciwego kontrahenta.

Rewolucja w podatkach i inwestycjach! Sejm przegłosował pakiet deregulacyjny – VAT do 240 tys. zł, łatwiejszy dostęp do kapitału dla MŚP

Sejm uchwalił przełomowy pakiet ustaw deregulacyjnych. Wyższy limit zwolnienia z VAT (do 240 tys. zł), tańszy dostęp do kapitału dla małych firm, koniec obowiązkowego pośrednictwa inwestycyjnego przy ofertach do 1 mln euro i uproszczenia w kontrolach celno-skarbowych – wszystko to z myślą o przedsiębiorcach i podatnikach. Sprawdź, co się zmienia od 2026 roku!

REKLAMA

Sejm zdecydował. Fundamentalna zmiana w ustawie o podatku od spadków i darowizn

Sejm uchwalił właśnie nowelizację ustawy o podatku od spadków i darowizn. Celem nowych regulacji jest ograniczenie obowiązków biurokratycznych m.in. przy sprzedaży rzeczy uzyskanych w drodze spadku.

Fiskus przegrał przez własny błąd. Podatnik uniknął 84 tys. zł podatku, bo urzędnicy nie znali terminu przedawnienia

Fundacja wygrała przed WSA w Gliwicach spór o 84 tys. zł podatku, bo fiskus nie zdążył przed upływem terminu przedawnienia. Kontrola trwała ponad 5 lat, a urzędnicy nie przestrzegali procedur. Sprawa pokazuje, że przepisy podatkowe działają w obie strony – także na korzyść podatnika.

REKLAMA