REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Powystawowe roboty nabyte przez podatnika nie stanowią nowych robotów w rozumieniu ulgi na robotyzację. Tak uznał Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w indywidualnej interpretacji podatkowej z 6 kwietnia 2023 r. Takie stanowisko pozbawia prawa do stosowania ulgi na robotyzację podatników, dokonujących zakupu powystawowych egzemplarzy robotów (z uwagi na niższą cenę bądź preferencyjne warunki). Zdaniem ekspertów PwC takie podejście organów podatkowych jest zbyt restrykcyjne i niezgodne z celem ulgi na robotyzację.
Ulga na robotyzację. Począwszy od 2022 r. firmy, które decydują się na wprowadzenie robotów przemysłowych do swojego procesu produkcji, mogą dodatkowo odliczyć 50% kosztów uzyskania przychodu związanych z wydatkami na robotyzację w danym roku. W celu skorzystania z ulgi, przedsiębiorca musi prowadzić działalność produkcyjną. W przypadku poniesienia straty przez firmę lub osiągnięcia dochodu niepozwalającego na odliczenie ulgi, można ją rozliczyć w ciągu 6 kolejnych lat podatkowych, jednak warto zaznaczyć, że na chwilę obecną przewidziano, aby ulga obowiązywała jedynie do 2026 roku.
W dobie postępu technologicznego i rosnącej konkurencji, przedsiębiorstwa szukają sposobów na zwiększenie efektywności swojej produkcji. Jednym z rozwiązań jest inwestycja w roboty przemysłowe. W Polsce, by zachęcić przedsiębiorców do takich inwestycji, wprowadzono ulgę na robotyzację. Kluczem do skorzystania z tej ulgi jest zrozumienie, czym dokładnie jest robot przemysłowy.
Spółka chciała skorzystać z ulgi na robotyzację. Fiskus uznał, że nie ma na to szans, bo robot, który wyjmuje z maszyny wyprodukowane butelki i układa na palecie nie wytwarza ich. A zatem nie spełnia wymaganej definicji robota przemysłowego.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA