Prezes NBP A. Glapiński: 5% inflacji pod koniec roku a w 2025 r. nawet większa; obniżka stóp najwcześniej w 2026 roku
REKLAMA
REKLAMA
- Prezes NBP: rośnie inflacja - obniżka stóp procentowych możliwa najwcześniej w 2026 roku
- Inflacja wróci do celu NBP w 2026 roku
- Jaka inflacja w 2024 i 2025 roku?
- Ryzyka inflacji - polityka fiskalna i wzrost płac
- Konferencja prasowa prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP z 4 lipca 2024 r. [wideo]
Prezes NBP: rośnie inflacja - obniżka stóp procentowych możliwa najwcześniej w 2026 roku
"O obniżce stóp procentowych możemy zapomnieć kiedy inflacja rośnie, i to znacząco, z 2,5 proc. do 5 proc. Taka możliwość się najwcześniej może pojawić w 2026 r., jak już inflacja zacznie spadać" - powiedział prof. Glapiński.
"Jeśli dane będą takie, jak wynikają z naszych przewidywań i innych ośrodków, taka sytuacja (możliwość obniżki stóp - PAP) pojawi się w 2026 r., bo wtedy inflacja zacznie spadać. Jak zacznie spadać, to ten temat się pojawi (…). Jeśli inflacja rośnie, to takiej dyskusji nie ma" - dodał.
Prezes NBP poinformował, że RPP musi pozostać ostrożna. "Nawet wygaszenie skutków podwyżek cen energii, przy tym ożywieniu, gdyby ono się mocno pojawiło, będzie wywierać presję inflacyjną. Jakieś zagrożenie to jest dla naszego celu. Dlatego polityka NBP musi pozostać ostrożna. (...) Czekamy na poprawę koniunktury w Niemczech i w strefie euro. Jak tam gospodarka ruszy z miejsca porządnie, to u nas jeszcze bardziej" - dodał.
REKLAMA
Inflacja wróci do celu NBP w 2026 roku
Według najnowszej projekcji NBP CPI wróci do celu NBP w 2026 r. - przy utrzymaniu niezmienionych stóp procentowych.
Przypomnijmy, że od 2004 r. celem polityki pieniężnej NBP jest utrzymanie inflacji – rozumianej jako procentowa roczna zmiana indeksu cen towarów i usług konsumpcyjnych – na poziomie 2,5% z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości ±1 punktu procentowego w średnim okresie.
"Lipcowa projekcja przewiduje, że w dłuższym okresie, a więc w 2026 r. gdy wygasną efekty podniesienia cen energii inflacja powinna powrócić do poziomu zbieżnego z celem inflacyjnym NBP. Pamiętajmy, że projekcja jest dokonywana przy założeniu niezmienionych stóp proc. NBP. (...) Zgodnie z wynikami projekcji powrót do celu inflacyjnego, po wzroście w II poł. tego roku i na początku przyszłego roku, nastąpi na koniec 2026 r. jeśli Rada będzie utrzymywać stopy na obecnym poziomie" - poinformował prezes Glapiński.
Jaka inflacja w 2024 i 2025 roku?
W II połowie 2024 roku dynamika cen wzrośnie, według wyliczeń NBP, z powodu odmrożenia cen energii ok. 1,6 pkt. proc., a wpływ oczekiwanego wzrostu cen energii na CPI w styczniu 2025 r. to ok. 1,3 pkt. proc.
"Zakładamy, że CPI wzrośnie o 1,6 pkt. proc. w lipcu 2024 r., a następnie w styczniu 2025 r. o kolejne 1,3 pkt. proc. Teraz przyjęta ustawa nie oznacza jedynie wzrostu cen i energii w tej chwili, tylko także w styczniu, gdy wygasa reszta tarczy" - powiedział Glapiński.
"Aktualne prognozy wszystkich ośrodków wskazują, że w II połowie 2024 roku dynamika cen w Polsce wzrośnie. Przewidywany wzrost inflacji w II połowie roku wynika z odmrożenia cen energii, czyli czynnika podażowego, niezależnego od polityki pieniężnej" - dodał.
Według prognoz NBP inflacja CPI na koniec 2024 r. może znaleźć się blisko 5 proc., a na początku 2025 r. jeszcze wzrosnąć.
"Według obecnych prognoz, naszych, pod koniec tego roku inflacja może zbliżyć się nawet do 5 proc. Co podkreślam, inflacja może jeszcze trochę wzrosnąć na początku przyszłego roku. (...) Wtedy przestaną obowiązywać maksymalne ceny energii elektrycznej, zostanie przywrócona opłata mocowa. Razem szacujemy, że to podniesie wskaźnik inflacji o 1,3 pkt. proc." - dodał.
W kolejnych kwartałach inflacja bazowa będzie utrzymywać się na podwyższonym poziomie.
"Ona ostatecznie spadnie do właściwego poziomu, ale to jest uporczywe i trwa długo" - dodał prezes NBP.
Ryzyka inflacji - polityka fiskalna i wzrost płac
Wśród czynników ryzyka dla inflacji, oprócz spodziewanego ożywienia gospodarczego, prezes NBP wymienił politykę fiskalną i wysoką dynamikę płac.
"Są też inne ryzyka dla inflacji. Kształt polityki fiskalnej jest nadal nieznany, ten który jest formalny, ustawowy. W ostatniej chwili była decyzja dotycząca energii, do ostatniej chwili nie było wiadomo jak to będzie, ale ostatecznych decyzji co do przyszłej regulacji w zakresie cen energii i gazu ziemnego też nie znamy. (...) Zakładamy, że na początku 2025 r. znów będzie wzrost inflacji, kiedy ceny maksymalne znikną i pojawi się opłata mocowa" - powiedział.
"(...) chyba największą uwagę trzeba teraz temu poświęcić, w jakim stopniu wyższe płace wpływają na wzrost konsumpcji, a w jakim zostaną zaoszczędzone. (...) Te tendencje na razie są ciekawe, nietypowe. Dane za I kw. pokazują, że znaczna część dochodów jest oszczędzana" - dodał.
W projekcji lipcowej NBP zakłada, że dwucyfrowy wzrost płac utrzyma się do końca roku.
"Przy tej niskiej inflacji, te wynagrodzenia, jeśli wzrosną w skali nominalnej, to mamy duży wzrost realnych wynagrodzeń, w I kw. to było 11 proc., a teraz to 9 proc." - wskazał Glapiński. (PAP Biznes)
tus/ map/ kkr/ pat/ ana/
Konferencja prasowa prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP z 4 lipca 2024 r. [wideo]
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat