REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Związki władzy z biznesem optymalizacyjnym - gangrena systemu podatkowego

Związki władzy z biznesem optymalizacyjnym - gangrena systemu podatkowego
Związki władzy z biznesem optymalizacyjnym - gangrena systemu podatkowego

REKLAMA

REKLAMA

Rząd i Sejm są parawanem, za którym kryją się ci, którzy faktycznie kształtują system podatkowy w naszym kraju. Tak jak banki mają zbyt duży wpływ na prawo bankowe, tak biznes optymalizacyjny rządzi prawem podatkowym – pisze profesor Witold Modzelewski.

Przyjęta 6 lipca 2016 r. Rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie interpretacji prawa podatkowego i innych środków o podobnym charakterze lub skutkach (TAXE 2) uwypukla jedną z najważniejszych przyczyn głębokiego spadku efektywności fiskalnej systemów podatkowych i powstania gigantycznej luki podatkowej wynoszącej nawet 4-5% PKB państw UE.

Autopromocja

Przyczyn tych patologii należy upatrywać w tym, że banki, firmy doradcze i prawne zajmując się jednocześnie tworzeniem oraz wsparciem unikania opodatkowania i „pomagają rządom krajowym w tworzeniu prawa podatkowego”.

Ten oczywisty konflikt interesów powoduje atrofię prawa podatkowego, które już nie służy interesowi publicznemu. Są to m.in. znane w Polsce „nowelizacje optymalizacyjne”, które na zlecenie biznesu doradczego uchwalili liberałowie w ciągu ostatnich ośmiu lat. Lista jest długa i kosztowała nasz kraj ponad 150 mld zł (a może więcej).

Polecamy: Klauzula przeciw unikaniu opodatkowania – praktyczny poradnik

W rezolucji tej Parlament Europejski:

Dalszy ciąg materiału pod wideo

-        apeluje również o zaostrzenie zasad dotyczących sektora doradztwa podatkowego w celu zapobieżenia konfliktom interesów wynikających z udzielania porad podmiotom sektora publicznego i prywatnego (w Polsce jest to regułą),

-        uwypukla ryzyko konfliktu interesów wynikających ze świadczenia usług doradztwa prawnego, podatkowego i audytu w ramach tych samych firm audytorskich podkreślając, że ważne jest jasne rozdzielenie tych usług (u nas jest to normą),

-        zwraca uwagę Komisji Europejskiej na prowadzenie dochodzenia w sprawie powiązań istniejących między środowiskiem akademickim a środowiskiem doradców podatkowych, przynajmniej w odniesieniu do kwestii konfliktu interesów (czy można pogodzić rzetelność naukową z uczestnictwem w tworzeniu sztucznych transakcji?),

-        wzywa państwa członkowskie do wprowadzenia „skutecznych, proporcjonalnych i odstraszających sankcji, w tym sankcji karnych” w stosunku do menadżerów firm zamieszanych w unikanie opodatkowania oraz wprowadzenie możliwości cofania zezwolenia na prowadzenie działalności przedsiębiorcom, którym udowodniono udział w sprzecznym z prawem planowaniu podatkowym i uchylaniu się od opodatkowania, doradzania w korzystaniu z tych systemów lub ich stosowaniu (u nas są to kary śmiesznie niskie).

Rezolucja została w Polsce prawie nie zauważona, wręcz przemilczana, mimo że ma wprost zastosowanie do sytuacji w naszym kraju.

Władza i sektor publiczny korzysta z usług znanych firm, które zajmują się głównie świadczeniem usług planowania podatkowego i optymalizacji podatkowej, płacąc za ich usługi gigantyczne kwoty. Co najgorsze, uchwala rozwiązania podatkowe, które mają jakoby „uszczelnić” system podatkowy, które są autorstwa tychże firm. Więcej, wysocy urzędnicy nawet cytują publicznie „raporty” na temat luki podatkowej i uczestniczą od lat w „konferencjach” z udziałem biznesu optymalizacyjnego.

Znana jest powszechnie lista przepisów podatkowych, które podsunął władzy ów sektor. Oto pierwsze z brzegu przykłady:

- „odwrotne obciążenie”, czyli stawka 0% VAT na wybrane towary w obrocie krajowym,

- solidarna odpowiedzialność za zaległości podatkowe dostawy niektórych towarów: to miało jakoby uszczelnić opodatkowanie obrotu paliwowego,

- „centralizacja” rozliczeń podatkowych w sektorze samorządu terytorialnego: budżet straci na tej operacji co najmniej 6 mld zł, a biznes podatkowy i informatyczny zarobi już na jej wdrażaniu grube miliony złotych,

- zwolnienie z akcyzy  dostawy energii elektrycznej do niektórych producentów,

- „instrumenty informatyczne”, czyli zbędne, nikomu niepotrzebne obowiązki sprawozdawcze podatników, które zarzucą władzę setkami miliardów nie mających znaczenia danych.

Ten ostatni przykład jest szczególnie pouczający: urzędnicy resortu finansów przekonują, że „uszczelnienie systemu podatkowego” nastąpi dzięki tym instrumentom. Od 1 lipca 2016 r. wprowadzono obowiązek raportowania przez duże firmy swoich ewidencji dla potrzeb VAT-u.

Polecamy: Jednolity Plik Kontrolny – praktyczny poradnik (książka)

Tymczasem wysoki przedstawiciel resortu stwierdził z rozbrajającą szczerością, że dane uzyskane przez resort „nie pozwolą na wychwycenie karuzel podatkowych”, bo „wśród dużych przedsiębiorców nie ma słupów” („Gazeta Prawna” z 18 sierpnia 2016 r.). Potwierdza również – o czym wszyscy wiemy – że nie ma również systemu analitycznego dla potrzeb analizy tych danych. Zresztą po co je analizować? Po co więc wydaje się na to publiczne i prywatne pieniądze?

Czy pomysły te podsunęła (nie za darmo) jedna z zagranicznych firm doradczych, która zdobyła sławę jako główny operator tzw. umów luksemburskich? Może ktoś publicznie odpowie na te pytania. Jest to najbardziej namacalny przykład patologii, która niszczy nasz system podatkowy: resort finansów realizuje rękami rządu i Sejmu pomysły tych, którym z oczywistych względów niezbyt zależy na słabości tego systemu. Jest to skandal, który może wreszcie otworzy oczy politykom i opinii publicznej.

Czy coś zmieniło się po ostatnich wyborach? Jak widać nie: rządzi wciąż ten sam układ powiązań między urzędnikami a biznesem podatkowym, zwłaszcza tym zagranicznym, a resort finansów realizuje jego postulaty.

Teraz przekonuje się opinię publiczną, że nad dalszy rozszerzeniem stawki 0% pod nazwą „odwrotnego obciążenia”: dotyczy to kolejnych wyrobów elektronicznych. Przypomnę, że od połowy 2015 roku większość tej branży nie płaci nic do budżetu. To, czy uda im się zdobyć kolejne przywileje, będzie probierzem rzeczywistych intencji: rząd i Sejm jest parawanem, za którym kryją się ci, którzy faktycznie kształtują system podatkowy w naszym kraju. Tak jak banki mają zbyt duży wpływ na prawo bankowe, tak biznes optymalizacyjny rządzi prawem podatkowym.

Nie będzie naprawy systemu podatkowego bez usunięcia z przepisów prawa wszystkich „zdobyczy” załatwianych przez biznes optymalizacyjny i całkowitego odseparowania władzy od jego wpływów: tak postuluje Parlament Europejski. Sądzę, że jest to również zgodne z interesami uczciwych podatników, których nie stać na załatwienie sobie „nowelizacji optymalizacyjnych”.

Witold Modzelewski

Uniwersytet Warszawski

Instytut Studiów Podatkowych

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

Kasowy PIT: Projekt ustawy trafił do konsultacji. Nowe przepisy od 1 stycznia 2025 r. Kto z nich skorzysta?

Prawo do tzw. kasowego PIT będzie warunkowane wysokością przychodów z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie osiągniętych w roku poprzednim - nie będzie ona mogła przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.

REKLAMA