Nowe faktury elektroniczne w 2026 r. Prof. Modzelewski: art. 106nda ust. 3 ustawy o VAT nakłada niewykonalne obowiązki i jest sprzeczny z prawem UE

REKLAMA
REKLAMA
Nowe faktury elektroniczne, o których mowa w art. 106nf, 106nh, 106nda i 106nha ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (ustawa o VAT), które będą w przyszłym roku wystawione zgodnie z wzorem faktury ustrukturyzowanej, budzą wśród podatników najwięcej wątpliwości – pisze prof. dr hab. Witold Modzelewski.
- Faktury elektronicznie wystawione i otrzymane w dowolnym formacie elektronicznym
- Nakaz niemożliwy do wykonania
- Ustawodawca musi się zdecydować co nazywa "fakturą" oraz ile faktur można wystawić do jednej czynności
Faktury elektronicznie wystawione i otrzymane w dowolnym formacie elektronicznym
Do tych faktur ma zastosowanie art. 2 pkt 32 tej ustawy, czyli są to „faktury elektronicznie wystawione i otrzymane w dowolnym formacie elektronicznym”. Oznacza to, że moment ich otrzymania przez nabywców następuje w tym momencie, w którym obie strony uznały za skuteczny. Skutkiem tego, zgodnie z art. 86 ust. 10b pkt 1 tej ustawy, w tym momencie nabywcy będący podatnikami VAT czynnymi, nabędą prawo odliczenia kwoty podatku naliczonego: tak wynika z jednoznacznej treści przepisów - inna wykładnia tych przepisów byłaby contra legem. Przypomnę, że co prawda na wystawcy tych faktur ciąży obowiązek ich późniejszego przesłania do KSeF, ale nabywca nie ma na to żadnego wpływu, a przede wszystkim brak owego przesłania może być również niezależny od woli wystawcy.
REKLAMA
REKLAMA
Nakaz niemożliwy do wykonania
Tymczasem w treści art. 106nda ustawy o VAT, czyli w przypadku tzw. faktur OFFLINE24 pojawiają się przepisy, których nie sposób zrozumieć; w ust. 3 jest mowa, że faktura elektroniczna „jest otrzymywana przez nabywcę przy użyciu KSeF”. Jest to nakaz niemożliwy do wykonania, bo tej faktury obiektywnie nigdy w KSeF nie będzie (będzie jej swoista kopia elektroniczna powstała już po jej wystawieniu), ale również może nie być owej kopii, bo wystawca może nie wykonać swojego obowiązku. Odczytując ten przepis wprost - pośrednio pozbawia on nabywcę prawa do odliczenia w momencie otrzymania faktury elektronicznej i uzależnia prawo do odliczenia od zdarzenia, na które nabywca nie ma wpływu. Przepis ten jest w sposób oczywisty sprzeczny z art. 88 ust. 3a tej ustawy oraz z prawem UE, które nie daje państwom członkowskim możliwości dobrowolnego pozbawienia lub ograniczenia prawa do odliczenia w zależności od postaci faktury, a zwłaszcza jej kopii. Jeszcze raz przypomnę, że w tym przypadku „fakturą” w rozumieniu tej ustawy jest dokument elektroniczny, a nie jej kopia w KSeF.
Dalsze części art. 106nda ustawy o VAT są wręcz kuriozalne. Fakturę elektroniczną wystawioną zgodnie z tym przepisem „udostępnia się” podmiotom wymienionym w art. 106gb ust. 4 tej ustawy „w sposób z nimi uzgodniony”. Tu już nic się nie zgadza: każdą fakturę elektroniczną trzeba przesłać nabywcy w sposób z nim uzgodniony, bo inaczej nie jest w sensie prawnym wystawiona. Np. jeżeli mój dostawca będzie wysyłać faktury elektroniczne z tytułu tej dostawy do proboszcza mojej parafii, to przecież nie miało miejsca „wystawienie faktury elektronicznej” w rozumieniu art. 2 pkt 32 tej ustawy, chyba że ten sposób jej wystawienia został między nami uzgodniony. To nie koniec niespodzianek: w ust. 5 tego artykułu jest powiedziane coś zupełnie innego: faktury elektronicznie wystawione na postawie ust. 1 podmiotom wymienionym w art. 106gb ust. 4 i „udostępniane temu nabywcy przy użyciu KSeF”, są „otrzymane” przez tego nabywcę przy pomocy tegoż KSeFu. Przecież to jakiś nonsens: tych faktur może nigdy nie być w KSeF, więc nie mogą być „udostępniane” przy jego pomocy; faktura elektroniczna została już skutecznie wystawiona a jej wystawienie jest w tym przypadku równoznaczne z jej otrzymaniem przez nabywcę.
Podatnicy nie wiedzą o co tu chodzi i chyba nie będą sobie zawracali głowy tymi sprzecznościami, bo nie mają one żadnego znaczenia: jeżeli nabywca ma prawo do odliczenia i otrzyma fakturę elektroniczną, o której mowa w art. 106nda ust. 1, to spełnione są przesłanki „otrzymania” tej faktury w rozumieniu art. 86 ust. 10b pkt 1 tej ustawy.
REKLAMA
Ustawodawca musi się zdecydować co nazywa "fakturą" oraz ile faktur można wystawić do jednej czynności
Na koniec pewna refleksja: ustawodawca musi zdecydować się, co rozumie pod pojęciem „faktury” oraz czy dana czynność musi być jednokrotnie fakturowana, czy też można będzie wystawić dowolną ilość faktur z tytułu tejże czynności w różnych formach.
Jeśli chcieć rozumieć powyższe przepisy, to z tytułu jednej czynności będą wystawiane dwie faktury: elektroniczna i ustrukturyzowana i obie będą na prawach oryginału. Jest również drugi sposób rozumienia tych przepisów: dla wystawcy fakturą jest faktura elektroniczna, a dla nabywcy – ustrukturyzowana: obie mają dwie różne daty powstania.
Każdy problem można dowolnie zagmatwać. Tylko po co, zwłaszcza że przepisy te są sprzeczne z prawem UE.
Prof. dr hab. Witold Modzelewski
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA