REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy nie chcą wprowadzenia III progu podatkowego

Przedsiębiorcy nie chcą wprowadzenia III progu podatkowego /fot.Shutterstock
Przedsiębiorcy nie chcą wprowadzenia III progu podatkowego /fot.Shutterstock
fot.Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie popierają pomysłu zlikwidowania podatku liniowego dla przedsiębiorców i faktycznego wprowadzenia III progu podatkowego. Uznają, że podatek solidarnościowy uderzy finansowo przede wszystkim we wciąż rachityczną klasę średnią. Ich zdaniem gotowym już projektem ustawy w tej sprawie, zakłada zwiększenie obciążeń nie tylko dla obywateli zamożniejszych, ale dla wszystkich osób zatrudnionych, przyczyniając się tym samym do wzrostu klinu podatkowego w Polsce.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców Przedstawiony wskazuje, że projekt zawiera trzy kluczowe elementy. Po pierwsze, tworzy się Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. Nie sposób nie zauważyć, że ustawodawca decyduje się zatem na sklonowanie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych – tyle że pod zmienioną nazwą. Nawet działania, na które przeznaczyć będzie można środki Funduszu są analogiczne – chodzi m.in. o realizację „zadań z zakresu wsparcia społecznego i zawodowego osób niepełnosprawnych” (w ustawie o PFRON zapisana jest realizacja zadań „z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych realizowanych przez fundacje i organizacje pozarządowe”), czy „programów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej na rzecz osób niepełnosprawnych” (przy PFRON – „programów wspieranych ze środków pomocowych Unii Europejskiej na rzecz osób niepełnosprawnych przewidzianych do wdrożenia w danym roku”).

Autopromocja

Projektodawca proponuje zatem faktyczne zdublowanie istniejącej już instytucji. Robi to zresztą w sytuacji, w której sposób funkcjonowania niektórych elementów systemu zbudowanego wokół PFRON wymaga daleko idących korekt (chodzi tu choćby o kwestię „handlu” ulgami we wpłatach, którą ZPP już poruszał na łamach oddzielnego stanowiska). Trzeba zwrócić w tym miejscu uwagę na pewien brak systemowej logiki – w momencie, w którym wciąż potrzebna jest reforma zasad funkcjonowania jednego funduszu, powołuje się kolejny, działający w praktycznie tym samym celu. Uważamy, że z punktu widzenia jakości instytucji państwa, a także efektywności ich działania, takie rozdrabnianie i powielanie podmiotów nie służy żadnemu celowi, jest wręcz szkodliwe – dlatego ustawodawca powinien się od tego powstrzymać.

Rzeczywisty problem, który należy z całą stanowczością zaadresować, pojawia się jednak nie na etapie tworzenia nowego funduszu, a w momencie, w którym projektodawca opisuje system jego finansowania. Jeśli chodzi o sam podatek, czyli tak naprawdę nowy próg podatkowy i likwidację liniowego podatku dochodowego dla przedsiębiorców – argumenty przeciwne temu rozwiązaniu zostały już wymienione. Wprowadzenie tego pomysłu w życie będzie szkodliwe ekonomicznie, a ponadto stanowi radykalne złamanie obietnic wyborczych (przedstawiciele rządu niejednokrotnie podkreślali, że nie zamierzają wprowadzać nowych podatków, a przeprowadzane przez siebie projekty socjalne są w stanie finansować dzięki uszczelnianiu systemu i rozsądniejszemu dysponowaniu środkami, a nie zwiększaniu obciążeń fiskalnych). To, co zaproponowano w projekcie ustawy, wychodzi już poza te ramy.

Postuluje się bowiem, by środki Funduszu pochodziły nie tylko z wpływów z tytułu nowego podatku – w art. 3 jasno napisano, że przychodami Funduszu są „obowiązkowe składki na Fundusz”. Zgodnie z kolei z art. 4, obowiązkowemu oskładkowaniu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniu emerytalnemu lub rentowemu (z enumeratywnie wyliczonymi w projekcie wyjątkami). Ujmując rzecz wprost – projektodawca proponuje zwiększenie obowiązkowego oskładkowania wszystkich wynagrodzeń, w wysokości przynajmniej wynagrodzenia minimalnego (jeśli wynagrodzenie pochodzi z różnych źródeł, wówczas sumuje się je), osób zatrudnionych na podstawie jakiejkolwiek umowy. W praktyce oznacza to, że pracownik, który już w tej chwili dostaje „na rękę” jedynie nieco ponad 50% kosztu rzeczywiście ponoszonego przez pracodawcę, będzie otrzymywał jeszcze mniej. Nawet, jeśli zarabia minimalne wynagrodzenie. Jest to pomysł niebywale szkodliwy.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców od dawna wskazuje, że jednym z większych problemów systemu podatkowego w Polsce (i szerzej – systemu danin publicznych) jest fakt, że drastycznie obciążone są wynagrodzenia, w szczególności te najniższe. Nawet propozycja nowego systemu podatkowego, opracowana przez środowisko skupione wokół ZPP, zakładała przede wszystkim radykalną obniżkę opodatkowania pracy. Bogactwo, zamożność narodów bierze się z zasobów naturalnych, kapitału i pracy. Stanu posiadania zasobów naturalnych nie jesteśmy w stanie w istotnym stopniu zmienić pokojowymi metodami, nie mamy też zgromadzonego kapitału, ponieważ od kilku wieków niepodległości i wolnej przedsiębiorczości mieliśmy w Polsce tylko krótkie okresy. Wniosek jest jeden – jeżeli chcemy doganiać państwa zamożne, musimy skupić się na pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W jaki sposób praca Polaków ma wygenerować bogactwo, skoro tak duża część jej efektu finansowego w postaci wynagrodzenia jest przez państwo po prostu zabierana? Propozycja zwiększania obciążania wynagrodzeń to dramatyczne kuriozum – klin podatkowy jest w Polsce już na poziomie średniej dla OECD (a organizacja zrzesza przecież wysoko rozwinięte państwa, których obywatele są w wielu przypadkach dużo zamożniejsi od Polaków). Dlaczego rząd chce poziom tych obciążeń jeszcze zwiększać? Wynagrodzenia zaczęły dynamiczniej rosnąć (dane GUS mówią same za siebie), a znaleziono już kolejny (po, choćby, opłacie paliwowej) sposób na to, żeby Polacy korzystali z koniunktury w stopniu mniejszym, niż by mogli.

Abstrahując od kwestii sprawiedliwego i efektywnego rozłożenia ciężaru opodatkowania, istotne pozostaje kolejne pytanie – w jakim stopniu nowa składka dodatkowo obciąży wynagrodzenia Polaków? Skandaliczne jest to, że w projekcie nie ma o tym ani słowa. Zgodnie z art. 4 ust. 2, wysokość składki na Fundusz określa ustawa budżetowa. Mamy zatem do czynienia z sytuacją niespotykaną – nie dość, że projektodawca postuluje wprowadzenie dodatkowej daniny, to jeszcze nie określa w projekcie jej wysokości. Przepisy w takim kształcie oznaczałyby, że rząd może co roku dowolnie manipulować wysokością składki. Jest to propozycja fatalna i uderzająca w szereg zasad konstytucyjnych.

Polecamy: Przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu – nowe procedury

Pominąwszy oczywiste kwestie, takie jak choćby zasadę bezpieczeństwa prawnego, czy też zaufania do państwa, warto zastanowić się nad art. 217 Konstytucji i wynikającą z niego zasadą regulowania danin publicznych i ich elementów konstrukcyjnych wyłącznie i zupełnie w ustawie. Zgodnie z orzecznictwem SN i TK, z przepisu konstytucji wynika, że wszystkie istotne elementy „stosunku daninowego” powinny zostać uregulowane bezpośrednio w ustawie. Oznacza to, że w odniesieniu do tychże „istotnych elementów” (do których z pewnością zalicza się stawka podatku, czy też wysokość składki) nie można stosować delegacji do wydania rozporządzenia. Czyżby projektodawca, nie chcąc określić wysokości daniny wprost w ustawie, próbował zatem wybrnąć z sytuacji, przekazując kwestię wysokości składki do uregulowania w ramach ustawy budżetowej, a nie rozporządzenia?

Zobacz także: Moja firma


Mogłoby się wydawać wówczas, że wymóg określania istotnych elementów stosunku daninowego w ustawie jest dochowany, jednak ustawa budżetowa ma charakter szczególny, a ponadto konstrukcja zaproponowana przez projektodawcę oznacza rozbicie regulacji istotnych elementów konstrukcyjnych daniny na dwa akty prawne, z których jeden ma dodatkowo charakter rotujący. Nie ulega ponadto wątpliwości, że intencją wyrażoną w przepisie było, by prawodawca nie mógł pozostawiać w ustawie regulującej daninę „wolnego miejsca” na określenie stawki, czy też przedmiotu opodatkowania w osobnym akcie, a tak się z pewnością stanie, jeśli projekt ustawy zostanie w zaprezentowanej formie uchwalony.

Jednocześnie, należy zwrócić uwagę na dwukrotnie (sic!) kłamliwą narrację roztaczaną wokół projektu. Przy okazji prezentowania koncepcji podatku przedstawiciele rządu w nieprawdziwy sposób twierdzili, że nie podnoszą podatków. O tym, że jest to kłamstwo, wiadomo było już wówczas. W tym samym czasie mówiono jednak – w wyjątkowo populistycznym tonie – że dodatkowe wsparcie osób niepełnosprawnych za pomocą nowej daniny ma obciążać tylko tych „najbogatszych”. Można teraz stwierdzić, że wprowadzono opinię publiczną w błąd po raz drugi – z projektu ustawy wprost wynika, że na nowy Fundusz składać mają się wszyscy, nie tylko ci, których rząd uznał za „najzamożniejszych”.

Reasumując, projekt ustawy uznajemy za fatalną próbę zwiększenia fiskalnego obciążenia wynagrodzeń i dochodów z działalności gospodarczej w Polsce, co jest wprost sprzeczne z interesem gospodarczym naszego kraju, a także zapowiedziami rządu. Jednocześnie, zwracamy uwagę na skandaliczny kształt regulacji dot. składek na nowy Fundusz – nie można zaakceptować projektu, w którym nie określa się wprost ich wysokości i odsyła do ustawy budżetowej. Postulujemy wycofanie się ze szkodliwego projektu i rozpoczęcie rzeczywistej debaty: zarówno na temat racjonalnego wsparcia osób niepełnosprawnych, jak i budowy sprawiedliwego i efektywnego systemu podatkowego w Polsce.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Podatek PIT - część 2
    certificate
    Jak zdobyć Certyfikat:
    • Czytaj artykuły
    • Rozwiązuj testy
    • Zdobądź certyfikat
    1/10
    Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
    30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
    2 maja 2023 r. (wtorek)
    4 maja 2023 r. (czwartek)
    29 kwietnia 2023 r. (sobota)
    Następne
    Księgowość
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Składka zdrowotna przedsiębiorców - czy wróci ryczałt? Czy jeszcze w 2024 roku nastąpią zmiany?

    O przywrócenie ryczałtowej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców (wg zasad sprzed Polskiego Ładu) apelują zarówno sami przedsiębiorcy, ich stowarzyszenia, a także Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Rzecznik MŚP proponuje, by koszty związane z przywróceniem poprzednich zasad rozliczania składki zdrowotnej przez przedsiębiorców częściowo pokryć przez ograniczenie beneficjentów tzw. wakacji od ZUS.

    Czy 13 i 14 emerytura wlicza się do dochodu osoby niepełnosprawnej?

    Czy 13 i 14 emerytura wlicza się do dochodu osoby niepełnosprawnej, ustalanego na potrzeby skorzystania z ulgi rehabilitacyjnej?

    Będzie nowelizacja Ordynacji podatkowej. Ministerstwo pracuje nad projektem. Podatnicy zyskają.

    Oprocentowanie nadpłaty, powstałej w wyniku orzeczenia TSUE będzie przysługiwać za cały okres, aż do jej zwrotu. Podobnie będzie z nadpłatami powstałymi wskutek wyroków TK.

    Stawki VAT 2024 - zmiany w stawkach obniżonych od 1 kwietnia

    Stawki VAT od 1 kwietnia 2024 roku ulegną zmianie. Pojawi się nowa lista towarów i usług, dla których obniża się stawkę podatku do wysokości 8 proc. Stawka obniżona obejmie m.in. usługi kosmetyczne, manicure i pedicure.

    Fundacja rodzinna - podatkowe konsekwencje zbycia udziałów

    Otaczające nas środowisko prawno-ekonomiczne dynamiczne oddziałuje na wszystkich, dlatego wśród pojawiających się pytań coraz częstszymi są te odnoszące się do fundacji rodzinnej, która zapewnia kuszące preferencje podatkowe.

    Składka zdrowotna 2024. Min. Leszczyna: będą zmiany ale powrót do zasad sprzed Polskiego Ładu zbyt kosztowny

    Jeszcze w bieżącym tygodniu minister zdrowia razem z ministrem finansów przedstawią premierowi Tuskowi propozycje zmian w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców. Taką informację przekazała 18 marca 2024 r. minister zdrowia Izabela Leszczyna.

    Zmiany w akcyzie od 2025 roku - opodatkowanie saszetek nikotynowych

    Ministerstwo Finansów chce zmienić od 2025 roku przepisy ustawy o podatku akcyzowym w zakresie saszetek nikotynowych. W komunikacie z 18 marca 2024 r. MF przedstawiło propozycje zmian. Resort zaprasza zainteresowanych tymi zmianami na spotkanie w celu uzgodnienia treści tej nowelizacji.

    "Nie stać nas na cztery dni pracy". Jednak skrócenie czasu pracy może ograniczyć zwolnienia

    "Skrócenie czasu pracy, np. do czterech dni w tygodniu nie zostanie zrównoważone przez wzrost zatrudnienia. Produkcja krajowa zmniejszy się, a wraz z nią zmniejszą się dochody ludności" – mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

    Wymiana walut w firmie. Jak to robić z korzyścią dla biznesu?

    Wymiana walut? Pierwsze skojarzenia to zagraniczne wakacje czy kredyt we frankach. Patrząc jednak na oficjalne statystyki wymiany handlowej to firmy operują dziś w wielu walutach. Tym bardziej, że coraz więcej firm prowadzi ekspansję zagraniczną, wychodząc na nowe rynki.

    Zmiany w rachunkowości od 2025 roku. Oprócz JPK KR (księgi rachunkowe) będzie JPK ST (środki trwałe)

    Od 1 stycznia 2025 roku podatnicy objęci podatkiem CIT (osoby prawne) będą mieli obowiązek prowadzenia ksiąg rachunkowych w formie elektronicznej i wysyłania ich w tej formie do urzędu skarbowego (tzw. JPK CIT). Aktualnie Ministerstwo Finansów konsultuje struktury logiczne pliku JPK_KR_PD oraz pliku  JPK_ST, a także przygotowuje zmianę projektu rozporządzenia wykonawczego w sprawie dodatkowych danych dołączanych do przekazywanych ksiąg.

    REKLAMA