Węgierski podatek obrotowy od reklam zgodny z prawem UE
REKLAMA
REKLAMA
Podatek obrotowy od reklam na Węgrzech
Na mocy ustawy, która weszła w życie w dniu 15 sierpnia 2014 r., Węgry wprowadziły progresywny podatek od obrotu pochodzącego z publikacji reklam w tym państwie członkowskim. Ów podatek, oparty na obrocie netto podmiotów publikujących reklamy (organy prasowe, media audiowizualne, podmioty zajmujące się publikacją ogłoszeń) prowadzących działalność na Węgrzech, obejmował w początkowym okresie przedziały sześciu stawek progresywnych w zależności od obrotu i został później zmieniony, wskutek czego obejmował następnie dwie stawki oraz dawał możliwość podatnikom, których wynik przed opodatkowaniem w roku podatkowym 2013 był zerowy lub ujemny, odliczenia od ich podstawy opodatkowania 50% strat przeniesionych z poprzednich lat podatkowych.
REKLAMA
Decyzja KE
Po zakończeniu formalnego postępowania wyjaśniającego dotyczącego tego środka, wszczętego decyzją z dnia 12 marca 2015 r., Komisja Europejska uznała, decyzją z dnia 4 listopada 2016 r., że środek podatkowy przyjęty przez Węgry stanowił – w związku z jego progresywną strukturą, jak również w związku z możliwością odliczenia przeniesionych strat – pomoc państwa niezgodną z rynkiem wewnętrznym, i nakazała natychmiastowe i skuteczne odzyskanie pomocy wypłaconej na rzecz beneficjentów.
Wyrokiem z dnia 27 czerwca 2019 r. (Węgry/Komisja, T-20/17), Sąd, do którego Węgry wniosły skargę, stwierdził nieważność tej ostatniej ze wskazanych decyzji, orzekając, że Komisja błędnie uznała, iż sporny środek podatkowy i mechanizm częściowego odliczania przeniesionych strat stanowiły korzyści selektywne.
Wyrok TSUE
W wyroku wydanym w dniu 16 marca 2021 r. Trybunał Sprawiedliwości UE, w składzie wielkiej izby, oddalił odwołanie wniesione przez Komisję Europejską od zaskarżonego wyroku Na poparcie swych odwołań Komisja podniosła w szczególności, że Sąd naruszył art. 107 ust. 1 TFUE, orzekając, że progresywny charakter odpowiednio rozpatrywanych podatków od obrotu nie prowadził do powstania selektywnej korzyści.
REKLAMA
Oddalając w swych wyrokach zarzuty Komisji, Trybunał potwierdził, w dziedzinie pomocy państwa, zasadę ustanowioną w zakresie swobód podstawowych rynku wewnętrznego, wedle której w obecnym stanie harmonizacji unijnego prawa podatkowego państwa członkowskie mają swobodę w ustanawianiu systemu opodatkowania, który uznają za najbardziej odpowiedni, a więc stosowanie opodatkowania progresywnego w oparciu o obroty zależy od uznania każdego państwa członkowskiego, pod warunkiem że cechy konstytutywne rozpatrywanego środka nie wykazują żadnego elementu oczywiście dyskryminującego.
Podobnie TSUE orzekał także w wyrokach:
- z dnia 3 marca 2020 r. w sprawie Vodafone Magyarország, C-75/18, pkt 49,
- z dnia 3 marca 2020 r. w sprawie Tesco-Global Áruházak, C-323/18, pkt 69 (zob. również komunikat prasowy nr 20/20), a także, w dziedzinie pomocy państwa,
- z dnia 26 kwietnia 2018 r. w sprawie ANGED, C-233/16, pkt 50 (zob. również komunikat prasowy nr 57/18).
Ocena Trybunału
Na wstępie Trybunał przypomniał, że dla celów kwalifikacji środka o charakterze generalnym jako „pomocy państwa” w rozumieniu art. 107 ust. 1 TFUE przesłanka dotycząca selektywności korzyści przewidzianej przez rozpatrywany środek wymaga ustalenia, czy środek ten może sprzyjać „niektórym przedsiębiorstwom lub produkcji niektórych towarów” w porównaniu z innymi, znajdującymi się, w świetle celu przyświecającego temu systemowi, w porównywalnej sytuacji faktycznej i prawnej i tym samym poddanymi odmiennemu traktowaniu, które może zostać zasadniczo uznane za dyskryminacyjne.
W szczególności gdy chodzi o krajowy środek podatkowy, na Komisji spoczywa obowiązek, po zidentyfikowaniu systemu odniesienia, czyli „normalnego” systemu podatkowego obowiązującego w danym państwie członkowskim, wykazania, że dany środek podatkowy stanowi odstępstwo od owego systemu odniesienia, jako że wprowadza on zróżnicowanie wśród podmiotów gospodarczych znajdujących się, w świetle celu przyświecającego temu systemowi, w porównywalnej sytuacji faktycznej i prawnej i brak jest uzasadnienia dla zróżnicowania w świetle charakteru lub struktury rozpatrywanego systemu.
W świetle tych rozważań Trybunał zbadał na wstępie, czy w omawianych sprawach Sąd słusznie orzekł w istocie, że Komisja nie wykazała, iż progresywny charakter rozpatrywanych środków podatkowych skutkował przyznaniem selektywnej korzyści „niektórym przedsiębiorstwom lub produkcji niektórych towarów”. W tym aspekcie Trybunał potwierdził analizę Sądu, wedle której progresywne stawki opodatkowania przewidziane w ramach rozpatrywanych odpowiednio środków podatkowych stanowiły integralną część tego systemu odniesienia, w świetle którego należało ocenić, czy można było wykazać zaistnienie selektywnej korzyści.
Biorąc bowiem pod uwagę autonomię podatkową przyznaną państwom członkowskim poza dziedzinami będącymi przedmiotem harmonizacji prawa Unii, państwa te mają swobodę w ustanawianiu systemu opodatkowania, który uznają za najbardziej odpowiedni, przyjmując, w danym przypadku, opodatkowanie progresywne.
W szczególności prawo Unii w dziedzinie pomocy państwa co do zasady nie stoi na przeszkodzie temu, aby państwa członkowskie zdecydowały się na wybór progresywnych stawek opodatkowania mających na celu uwzględnienie zdolności podatkowej podatników, ani nie zobowiązuje państw członkowskich do zastrzeżenia stosowania progresywnych stawek wyłącznie do opodatkowania zysków, z wyłączeniem opodatkowania obrotu.
W tych okolicznościach konstytutywne cechy podatku, do którego należą progresywne stawki podatkowe, stanowią co do zasady system odniesienia lub „normalny” system podatkowy dla celów analizy przesłanki selektywności.
Do Komisji należy w danym przypadku wykazanie, że cechy krajowego środka podatkowego zostały pomyślane w sposób oczywiście dyskryminujący, w związku z czym powinny zostać wyłączone z systemu odniesienia, co może w szczególności ukazywać wybór niespójnych kryteriów opodatkowania w świetle zamierzonego przez środek celu.
W tym względzie Trybunał stwierdził jednak, że w rozpatrywanej sprawie Komisja nie wykazała, że cechy środków przyjętych przez ustawodawcę węgierskiego zostały pomyślane w sposób oczywiście dyskryminujący, w celu obejścia wymogów wynikających z prawa Unii w dziedzinie pomocy państwa.
W tych okolicznościach Sąd zasadnie orzekł zatem, że w zaskarżonych wyrokach Komisja błędnie oparła się na niekompletnym i fikcyjnym systemie odniesienia, uznając, iż progresywna skala rozpatrywanych odpowiednio środków podatkowych nie była częścią systemu odniesienia, w świetle którego należało ocenić ich selektywny charakter.
W sprawie (C-596/19 P) dotyczącej podatku od reklam wprowadzonego przez Węgry Trybunał orzekł, że Sąd nie popełnił błędu co do prawa, stwierdzając, iż mechanizm częściowego odliczania przeniesionych strat nie prowadził do powstania selektywnej korzyści. Ustanowienie środka przejściowego uwzględniającego zyski nie było bowiem niespójne w świetle celu redystrybucji zamierzonego przez ustawodawcę węgierskiego przy ustanowieniu podatku od reklam. Trybunał podkreślił w tym względzie, że w rozpatrywanej sprawie kryterium dotyczące braku zysków uzyskanych w roku podatkowym poprzedzającym wejście w życie tego podatku miało charakter obiektywny, gdyż przedsiębiorstwa korzystające z przejściowego mechanizmu częściowego odliczania przeniesionych strat mają w tym względzie mniejszą zdolność płatniczą od innych przedsiębiorstw.
Z powyższych względów Trybunał oddalił w całości odwołanie wniesione przez Komisję od zaskarżonego wyroku.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat