REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dywersje w systemie podatkowym, czyli o prawie tworzonym w zlej wierze

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dywersje w systemie podatkowym, czyli o prawie tworzonym w zlej wierze
Dywersje w systemie podatkowym, czyli o prawie tworzonym w zlej wierze
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czy zmiany w systemie podatkowym (a zwłaszcza w prawie) mogą mieć ukryte cele, będąc swoistą dywersją polityczną czy ekonomiczną, mającą komuś celowo zaszkodzić? Pyta i odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Czy prawo może być stanowione w złej wierze? Może i bywa tak tworzone!

Najczęściej z miejsca odrzucamy tę – na wstępie przedstawioną - myśl, bo wierzymy w pielęgnowaną przez pozytywistyczne piśmiennictwo i „opiniotwórcze media” bajeczkę, że władza może popełniać jakieś „błędy”, ale zawsze działa w dobrej wierze w interesie publicznym. „Fiskus” może być nawet bezwzględny w swoich działaniach, ale one są (jakoby) podejmowane w interesie fiskalnym państwa. Od co najmniej dwudziestu lat kwestionuję ten pogląd: kształtowanie treści przepisów prawa podatkowego bywa motywowane w sposób bardzo odległy od interesu publicznego, czyli może być działaniem w złej wierze
Od lat znane jest pojęcie „inwestycji legislacyjnych”, czyli zmian w przepisach podatkowych, które napisano po to, aby ktoś (bynajmniej nie fiskus) zarobił, przy czym nie są to jawne ulgi podatkowe, lecz ukryte przywileje dla wybranych, w tym również legalizujące ucieczkę od opodatkowania. Przykładów jest wiele, są znane przez specjalistów, ale oczywiście nikt o nich nie przeczyta we wspomnianych już „opiniotwórczych mediach”. 

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Występują również nowelizacje mające ukryty cel, który nie ma nic wspólnego z polityką fiskalną, a nawet z jakąkolwiek polityką, bo przy pomocy zmian w przepisach podatkowych można szkodzić nie tylko państwu jako takiemu, ale również konkretnym ugrupowaniom politycznym. 

Przykłady

Oczywiście nie mam tzw. twardych dowodów, które potwierdzałyby wprost tę tezę, ale przecież znamy sporo przykładów tego rodzaju zmian rodzących uzasadnione podejrzenie o działanie w złej wierze. Zaliczyłbym do nich m.in.:

  • wprowadzanie w latach 2011-2013 tzw. krajowego odwrotnego obciążenia dla podatników mających wyłącznie rejestracyjną podmiotowość VAT, które było przywilejem umożliwiającym ucieczkę od opodatkowania pod pretekstem, że jest to „uszczelnianie podatków”, 
  • niektóre przepisy tzw. Polskiego Ładu, które weszły w życie z dniem 1 stycznia 2022 r., a zwłaszcza efektywne podwyższenie wysokości zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych pobieranych przez płatników (mimo obniżki stawki kwota zaliczki wzrosła, gdyż zlikwidowano odliczenia kwoty składki na ubezpieczenie zdrowotne), a politycy deklarowali, że „obniżają opodatkowanie obywateli”,
  • opodatkowanie podatkiem dochodowym kwoty składek na ubezpieczenie zdrowotne i w tym również podwójne obciążenie dochodów inwestowanych przez przedsiębiorców będących osobami fizycznymi.

Apel do rządzących: wyrzućcie do kosza „faktury ustrukturyzowane” dopóki jeszcze macie władzę

Do tej grupy dywersji nowelizacyjnych należy zaliczyć wprowadzony niedawno powszechny nakaz wystawiania i przyjmowania tzw. faktur ustrukturyzowanych, który: 

REKLAMA

  • całkowicie zdezorganizuje istniejący od lat system dokumentowania rozliczeń w obrocie gospodarczym, 
  • zmusi kilka milionów podatników do zakupu nikomu niepotrzebnego oprogramowania oraz usług informatycznych, które związane są z wykonywaniem narzuconych obowiązków,
  • zwiększy trwale koszty obsługi personalnej wystawiania tych faktur,
  • będzie bezprecedensowym sposobem inwigilacji całości polskiego biznesu (z wyjątkiem podmiotów zagranicznych).

Można postawić tezę, że wprowadzenie tych powszechnie krytykowanych przez niezależnych specjalistów (w tym zwłaszcza przez księgowych) rozwiązań przede wszystkim niszczy wizerunek obecnie rządzącej partii w oczach polskich przedsiębiorców. Na razie ten efekt został „z sukcesem zrealizowany”: ciekawe jak wpłynie na wynik wyborów. 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Apeluję więc do rządzących: zmieńcie te przepisy, a przede wszystkim wyrzućcie do kosza „faktury ustrukturyzowane” dopóki jeszcze macie władzę, bo możecie ją stracić. Opozycja siedzi cicho, bo wie, że jest to przysłowiowy „strzał w stopę” rządzących, który obniża ich szanse wyborcze. Zapewne po zwycięskich wyborach zmieni te przepisy w ramach „sprzątania po PiSie”. 

Nie wiadomo dokładnie skąd biorą się tak niemądre pomysły. W dość powszechnej opinii są one wynikiem lobbingu biznesu, który chcę zmusić podatników do zakupu zbędnego oprogramowania: potencjalnych nabywców jest około czterech milionów. Czyli idzie tu o duże pieniądze. Ale czy w odpowiednich komórkach rządowych nie ma specjalistów, którzy w imię nawet wąsko pojętego interesu politycznego powstrzymaliby tę dywersję?

Może tajemnica tkwi w jakiś umowach zawartych przez władze z zagranicznym biznesem zajmującym się ucieczką od opodatkowania, który dzięki nim faktycznie rządzi nie tylko podatkami od towarów i usług. Polityczne straty, do których przyczynił się Polski Ład zostały „przykryte” wojną na Ukrainie. 
Blamażu „faktur ustrukturyzowanych” nie da się już czymś przykryć, chyba że władze w Kijowie zaskoczą jakimś wyjątkowym aktem wrogości.    

Prof. dr hab. Witold Modzelewski

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
183 dni w Polsce i dalej nie jesteś rezydentem? Eksperci ujawniają, jak naprawdę działa polska rezydencja podatkowa

Przepisy wydają się jasne – 183 dni w Polsce i stajesz się rezydentem podatkowym. Tymczasem orzecznictwo i praktyka pokazują coś zupełnie innego. Możesz być rezydentem tylko przez część roku, a Twoje podatki zależą od… jednego dnia i miejsca, gdzie naprawdę toczy się Twoje życie. Sprawdź, jak działa „łamana rezydencja podatkowa” i dlaczego to klucz do uniknięcia błędów przy rozliczeniach.

Prof. Modzelewski: Nikt nie unieważnił faktur VAT wystawionych w tradycyjnej postaci (poza KSeF). W 2026 r. nie będzie za to kar

Niedotrzymanie wymogów co do postaci faktury nie powoduje jej nieważności. Brak jest również kar podatkowych za ten czyn w 2026 r. – pisze profesor Witold Modzelewski. Może tak się zdarzyć, że po 1 lutego 2026 r. otrzymamy papierową fakturę VAT a do KSeF zostanie wystawiona faktura ustrukturyzowana? Czyli będą dwie faktury. Która będzie ważna? Ta, którą wystawiono jako pierwszą – drugą trzeba skorygować (anulować), ale w KSeF jest to niemożliwe – odpowiada profesor Witold Modzelewski.

Prof. Modzelewski: Podręcznik KSeF 2.0 jest niezgodny z ustawą o VAT. Czym jest „wystawienie” faktury ustrukturyzowanej i „potwierdzenie transakcji”?

Zdaniem profesora Witolda Modzelewskiego, opublikowany przez Ministerstwo Finansów Podręcznik KSeF (aktualnie ukazały się jego 4 części) jest sprzeczny z opublikowanymi projektami aktów wykonawczych dot. obowiązkowego modelu KSeF, a także ze zmienioną nie tak dawno ustawą o VAT.

Obowiązkowy KSeF w budownictwie i branży deweloperskiej w 2026 roku: odmienności w fakturowaniu i niestandardowe modele sprzedaży

Faktura ustrukturyzowana to dokument, który w relacji między podatnikami obowiązkowo ma zastąpić dotychczas stosowane faktury. W praktyce faktury niejednokrotnie zawierają znacznie więcej danych, niż wymaga tego prawodawca, gdyż często są nośnikiem dodatkowych informacji i sposobem ich wymiany między kontrahentami. Zapewne z tego powodu autor struktury FA(3) postanowił zamieścić w niej więcej pól, niż tego wymaga prawo podatkowe. Większość z nich ma charakter fakultatywny, a to oznacza, że nie muszą być uzupełniane. W niniejszej publikacji omawiamy specyfiką fakturowania w modelu ustrukturyzowanym w branży budowlanej i deweloperskiej.

REKLAMA

Czy możliwe będzie anulowanie faktury wystawionej w KSeF w 2026 roku?

Czy faktura ustrukturyzowana wystawiona przy użyciu KSeF może zostać anulowana? Czy będzie to możliwe od 1 lutego 2026 r.? Zdaniem Tomasza Krywana, doradcy podatkowego faktur ustrukturyzowanych wystawionych przy użyciu KSeF nie można anulować. Anulowanie takich faktur oraz innych faktur przesłanych do KSeF nie będzie również możliwe od 1 lutego 2026 r.

KSeF 2026: wystawienie nierzetelnej faktury ustrukturyzowanej. Czego system nie wychwyci? Przykłady uchybień (daty, kwoty, NIP), kary i inne sankcje

W 2026 r. większość podatników będzie zobowiązana do wystawiania i otrzymywania faktur ustrukturyzowanych za pośrednictwem KSeF. Przy fakturach zarówno sprzedażowych, jak i zakupowych kluczowe jest, by dokumenty te były rzetelne. Błędy mogą pozbawić prawa do odliczenia VAT, a w skrajnych przypadkach skutkować odpowiedzialnością karną. Mimo automatyzacji KSeF nie chroni przed nierzetelnością – publikacja wskazuje, jak jej unikać i jakie grożą konsekwencje.

Nadchodzi podatek od smartfonów. Ceny pójdą w górę już od 2026 roku

Od 1 stycznia 2026 roku w życie ma wejść nowa opłata, która dotknie każdego, kto kupi smartfona, tablet, komputer czy telewizor. Choć rząd zapewnia, że to nie podatek, w praktyce ceny elektroniki wzrosną o co najmniej 1%. Pieniądze nie trafią do budżetu państwa, lecz do organizacji reprezentujących artystów. Eksperci ostrzegają: to konsumenci zapłacą prawdziwą cenę tej decyzji.

Weryfikacja kontrahentów: jak działa STIR (kiedy blokada konta bankowego) i co grozi za brak sprawdzenia rachunku na białej liście podatników VAT?

Walka z nadużyciami podatkowymi wymaga od państwa zdecydowanych działań prewencyjnych. Część z nich spoczywa też na przedsiębiorcach, którzy w określonych sytuacjach muszą sprawdzać rachunek bankowy kontrahenta na białej liście podatników VAT. System Teleinformatycznej Izby Rozliczeniowej (STIR) to narzędzie analityczne służące do wykrywania i przeciwdziałania wyłudzeniom podatkowym. Za jego pośrednictwem urzędnicy monitorują nietypowe transakcje, a przy podwyższonym ryzyku mogą nawet zablokować rachunek bankowy przedsiębiorcy. Jak działa ten system i co grozi firmie, która zignoruje obowiązek weryfikacji kontrahenta?

REKLAMA

Dropshipping: zarabianie bez wysiłku, czy zwykła działalność? Co dropshipper musi wiedzieć: przepisy, kontrole, odpowiedzialność wobec klientów

Czy naprawdę można zarobić miliony bez żadnego kapitału ani umiejętności? Internetowi influencerzy przekonują, że usługi typu „dropshipping” lub „print on demand” to najłatwiejszy sposób na zarabianie bez wysiłku. Wystarczy poświęcić kilka godzin w tygodniu na lekką pracę, a resztę czasu można poświęcić na relaks i przeliczanie zer na koncie. Gdzie więc tkwi haczyk?

KSeF budzi kolejne wątpliwości. Co naprawdę wynika z podręczników Ministerstwa Finansów?

Im bliżej obowiązkowego startu Krajowego Systemu e-Faktur, tym większe zamieszanie wśród przedsiębiorców. Choć Ministerstwo Finansów opublikowało cztery podręczniki mające ułatwić firmom przygotowania, w praktyce ich lektura rodzi kolejne wątpliwości i pytania.

REKLAMA