REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - groźna broń fiskusa

Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - groźna broń fiskusa
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - groźna broń fiskusa

REKLAMA

REKLAMA

Uchwaloną przez Sejm 13 maja 2016 r. nowelizację Ordynacji podatkowej, wprowadzającą do polskiego prawa podatkowego klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania, komentuje ekspert od prawa podatkowego Marcin Sroga z kancelarii Zimny-Doradcy Podatkowi.

Taka regulacja jest jak broń palna. Może służyć do odstraszania agresywnie działających osobników, utrzymywania porządku publicznego, ale w nieodpowiednich rękach może stać się narzędziem ucisku - mówi PAP Marcin Sroga.

REKLAMA

Autopromocja

"Z jednej strony jest uzasadnienie dla obowiązywania takiego prawa. Nawet przedsiębiorcy, pomimo tego że przez długi czas sprzeciwiali się klauzuli, dziś zaczynają popierać to rozwiązanie. Bo chcą prawdziwej konkurencji w miejsce nieuczciwej konkurencji tych, którzy zarabiają na unikaniu opodatkowania. Na zjawisku tym tracą zarówno uczciwi przedsiębiorcy jak i Skarb Państwa. Z drugiej jednak strony nadziejom przedsiębiorców towarzyszą obawy o to, czy urzędnicy będą posługiwać się tą nową bronią w wystarczająco profesjonalny sposób, czy będą dość powściągliwi w jej stosowaniu, czy też okażą się zbyt skorzy do sięgania po to narzędzie" - powiedział prawnik.

"Pamiętajmy też, że ta generalna klauzula obejścia prawa podatkowego będzie dotyczyć głównie podatku dochodowego, luka na tym podatku to kilkanaście miliardów złotych rocznie (o precyzyjne szacunki bardzo trudno). O wiele większa jest luka w VAT. Tutaj problemem jest fakt, że wyłudzaniem VAT zajmują się zorganizowane grupy przestępcze. Ministerstwo Finansów przygotowuje oddzielną regulację dotyczącą nadużycia prawa zmierzającego do wyłudzania lub unikania płacenia VAT" - wskazał.

Nowelizację Ordynacji podatkowej, która wprowadza do polskiego prawa klauzulę mającą przeciwdziałać unikaniu opodatkowania, Sejm uchwalił w miniony piątek 13 maja 2016 r..

REKLAMA

"W większości krajów europejskich funkcjonuje klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania. Jedne są sformułowane szczegółowo, inne są bardzo oszczędne w treści. Polska klauzula będzie należeć do tych bardziej szczegółowo opisanych i w tym aspekcie będzie nawiązywała do brytyjskiej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, wprowadzonej w 2013 roku. Natomiast wprowadzane razem z klauzulą opinie zabezpieczające i panel ekspertów doradzających ministrowi są charakterystyczne dla rozwiązań wypracowanych we Francji, Kanadzie i Australii" - powiedział Sroga.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według rządowego uzasadnienia wprowadzenie klauzuli "wyznaczy granice dopuszczalnej optymalizacji podatkowej", a zmiana będzie pozytywnie oddziaływać na konkurencyjność na rynku i zapewni równe traktowanie podatników prowadzących działalność gospodarczą. Klauzula ma uniemożliwić dokonywanie czynności sztucznych, bez uzasadnienia gospodarczego, za pomocą których firmy próbowałyby ominąć przepisy i osiągnąć korzyści podatkowe. Fiskus będzie mógł uznać, że dana czynność podatnika, np. transakcja została podjęta przede wszystkim lub tylko i wyłącznie w celu obniżenia podatku. W takim wypadku podatek zostanie określony we właściwej wysokości. Klauzula miałaby zastosowanie tylko wtedy, gdyby korzyść uzyskana przez podatnika w wyniku kwestionowanych przez fiskusa sztucznych czynności, przekraczała w roku podatkowym kwotę 100 tys. zł.

"Zaproponowanie tych rozwiązań, jak się wydaje, jest próbą odpowiedzi na zarzuty wcześniej stawiane klauzuli obejścia prawa podatkowego. Już raz polski ustawodawca wprowadził bowiem klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania, dość oszczędną i ogólną w treści. Miała dwa krótkie paragrafy. Ale właśnie z tego powodu w 2004 roku została uchylona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Sędziowie uznali, że ta szczątkowość regulacji nie spełnia standardów tzw. przyzwoitej legislacji, przez co daje organom skarbowym zbyt duże pole do interpretacji, a w konsekwencji pozostawia podatników w niewiedzy, które ich działanie są legalne, a które nie" - przypomniał Sroga.

Jak przypomniał, przez lata polski ustawodawca do sprawy klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania nie wracał. Obecny zwrot - według eksperta - wynika z ogólnoeuropejskiej tendencji do uszczelnienia systemów podatkowych. "Cztery lata temu (w 2012 r.) temat zasygnalizowany został przez Radę Europejską, następnie zalecenia w tej kwestii sformułowała Komisja Europejska i Parlament Europejski. W reakcji na to w Polsce w zeszłym roku pojawiły się pierwsze regulacje dotyczące opodatkowania zagranicznych spółek kontrolowanych" - powiedział.

Ekspert wskazał też, że Ministerstwo Finansów bardzo ostrożnie szacuje, o ile dzięki obowiązywaniu klauzuli uda się zmniejszyć lukę podatkową (od 1 do 5 mld w pierwszym roku). Jego zdaniem to dlatego, że obowiązywanie klauzuli ma głównie odstraszać potencjalnych chętnych do obejścia prawa podatkowego. W związku z tym właściwie nie da się wyliczyć, o ile zwiększą się wpływy fiskusa.

"Generalna klauzula obejścia prawa podatkowego będzie nową bronią fiskusa w przeciwdziałaniu agresywnej optymalizacji podatkowej. Jej działanie polegać będzie na tym, że w przypadku transakcji, których jedynym uzasadnieniem jest osiągnięcie przez podatnika korzyści podatkowej sprzecznej z celem przepisu podatkowego, to na podstawie tej klauzuli minister finansów będzie mógł wydać decyzję, w której pozbawi podatnika takiej korzyści i doliczy ewentualny podatek" - opisywał Sroga.

I kontynuował: "Podam przykład: podatnik chce sprzedać udziały w spółce, którą kiedyś założył. Jednak gdy ją zakładał, to wpłacił niewielki kapitał zakładowy np. 5000 zł. Przez lata spółka się rozwinęła i teraz chce sprzedać w niej udziały. Może sprzedać osobiście, ale wówczas jedynie ten wpłacony kapitał, czyli niewielka kwota, będzie kosztem uzyskania przychodu. Niektórzy w takiej sytuacji wnoszą aportem udziały takiej rozwiniętej spółki do innej spółki z o.o., a w zamian dostają od tej innej spółki udziały o wysokiej wartości nominalnej. Po takiej operacji udziały w rozwiniętej spółce sprzedaje ta inna spółka, która ma już wysokie koszty uzyskania przychodów. W efekcie spółka, która otrzymała udziały aportem nie płaci w ogóle albo płaci bardzo niewielki podatek. Organy skarbowe m.in. takie sytuacje wskazują jako powód wprowadzenia klauzuli obejścia podatkowego.

Posłużył się też innym przykładem: "Podatnik chce spieniężyć swoją nieruchomość. Może ją sprzedać, ale wówczas cena sprzedaży będzie dla niego przychodem, a kosztem będą wydatki na jej nabycie, nakłady. Jeżeli te koszty miałyby być niskie, to zamiast sprzedaży podatnik porozumie się z nabywcą i wniesie nieruchomość aportem do spółki jawnej, a nabywca wniesie do tej spółki umówioną kwotę pieniężną. Następnie wspólnicy rozwiążą spółkę jawną i podzielą majątek spółki w ten sposób, że pierwszy otrzyma pieniądze, a drugi nieruchomość. Od takiej operacji nie ma podatku dochodowego, choć efekt końcowy jest zbliżony do sprzedaży".

"Choć pamiętajmy, że każda sytuacja jest inna i wymaga odrębnej oceny. Stąd też, organ musi mieć pewność i niezbicie udowodnić, że w okolicznościach konkretnej sprawy głównym albo jedynym celem przeprowadzenia transakcji przez podatnika było uzyskanie korzyści podatkowej, a nie stało się to z innych przyczyn, np. jako element strategii biznesowej (a nie tylko podatkowej)" - zastrzegł.

"W pierwszej instancji decyzję wydawać będzie minister finansów. Podatnik będzie mógł się od niej odwołać – również do ministra finansów. Przy wydawaniu decyzji o zastosowaniu klauzuli obejścia prawa podatkowego ministrowi finansów doradzać będzie Rada do Spraw Unikania Opodatkowania. Minister finansów nie będzie jednak związany stanowiskiem Rady. Dopiero gdy na skutek odwołania podatnika minister finansów wyda drugą niekorzystną decyzję, podatnik będzie mógł ją zaskarżyć do sądu" - wskazał Marcin Sroga.

Projekt przewiduje również wydawanie przez ministra finansów tzw. opinii zabezpieczających, które będą działać na zasadach zbliżonych do interpretacji podatkowych. Na wniosek podatnika minister wyjaśni w opinii czy do planowanych przez podatnika działań projektowana klauzula znajdzie zastosowanie, czy nie. Uzyskanie takiej opinii będzie kosztowne – opłata od wniosku wyniesie 20.000 zł. Ekspert zauważył, że jest to kwota zdecydowanie wyższa od 40-złotowej opłaty wnoszonej wraz z wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej. Przed zastosowaniem klauzuli obejścia prawa podatkowego - mówił - podatnika nie będą chroniły uzyskane interpretacje podatkowe.

"Nie wydaje się, żeby klauzula była sprzeczna, tj. nie dawała się pogodzić – przynajmniej w teorii – z zasadą rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść podatnika (in dubio pro tributario). Zgodnie z tą zasadą, jeżeli organ podatkowy nie może rozstrzygnąć, która spośród możliwych interpretacji przepisów podatkowych jest właściwa, powinien wybrać interpretację najkorzystniejszą dla podatnika" - stwierdził Sroga.

"Już więc na pierwszy rzut oka widać, że zasada in dubio pro tributario odnosi się do sfery prawnej, tj. wątpliwości organu podatkowego co do prawidłowej interpretacji prawa, podczas gdy klauzula obejścia prawa odnosi się do sfery faktów, tj. celów przyświecających podatnikowi przeprowadzającemu daną transakcję" - tłumaczył.


Zdaniem prawnika, "jeżeli ujawnią się wątpliwości co do interpretacji samej klauzuli obejścia prawa podatkowego, to będzie można do niej zastosować zasadę in dubio pro tributario, aby wybrać właściwą interpretację przepisów o klauzuli". Jak zaznaczył, w praktyce możliwe są także sytuacje, kiedy będzie dochodziło do konfliktu między klauzulą a zasadą.

"Tak może być, gdy minister finansów będzie badał, czy doszło do obejścia przepisów podatkowych sformułowanych w niejasny sposób. Nietrudno przewidzieć, że urzędnicy rozwiążą konflikt, dając pierwszeństwo klauzuli obejścia prawa podatkowego, a wątpliwości prawne nie zostaną rozstrzygnięte na korzyść podatnika" - powiedział. "Taki kierunek rozstrzygania przyszłych konfliktów między klauzulą a zasadą in dubio pro tributario wynika z obserwacji dotychczasowych działań fiskusa, kiedy klauzula obejścia prawa jeszcze nie obowiązuje. Organy rzadko mają wątpliwości co do interpretacji przepisów podatkowych i na tej podstawie odmawiają stosowania zasady in dubio pro tributario" - opisywał.

Według niego na rozstrzygnięcie wątpliwości co do tego, jak stosować klauzulę obejścia prawa podatkowego, jak rozstrzygać jej konflikty z zasadą in dubio pro tributario będziemy zatem musieli poczekać, aż ukształtuje się linia orzecznicza sądów administracyjnych. (PAP)

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/9
Są kosztem uzyskania przychodu:
koszty reprezentacji, w szczególności poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych
udzielone pożyczki, w tym stracone pożyczki
wydatki na wystrój wnętrza biurowego nie będące wydatkami reprezentacyjnymi
wpłaty dokonywane do pracowniczych planów kapitałowych, o których mowa w ustawie o pracowniczych planach kapitałowych – od nagród i premii wypłaconych z dochodu po opodatkowaniu podatkiem dochodowym
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Pracownik może czasem nie wykonywać pracy i zachować prawo do wynagrodzenia. W jakich przypadkach?

Wynagrodzenie jest – co do zasady - świadczeniem przysługującym w zamian za świadczoną przez pracownika pracę (czyli wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną). Za czas niewykonywania pracy pracownik ma prawo do wynagrodzenia, jeżeli wynika to z przepisów prawa pracy.

Zmiana zasad wysyłania pocztą pism (urzędowych, podatkowych, sądowych) z zachowaniem terminu. Łatwiej będzie też uzyskać oprocentowanie nadpłat

Do Sejmu trafił już rządowy projekt nowelizacji Ordynacji podatkowej i kilku innych ustaw, który ma na celu dostosowania polskiego prawa do dwóch wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Nowe przepisy przewidują, że m.in. w procedurze podatkowej, administracyjnej, cywilnej, można będzie nadać pismo (z zachowaniem terminu) do urzędu u dowolnego operatora pocztowego, a nie jak do tej pory tylko za pośrednictwem Poczty Polskiej. Zmienione omawianą nowelizacją przepisy zapewnią też oprocentowanie nadpłat powstałych w wyniku orzeczeń TSUE lub TK za okres od dnia powstania nadpłaty do dnia jej zwrotu, niezależnie od czasu złożenia wniosku o zwrot nadpłaty.

Bałagan w dokumentach firmy? Sprawdź, jak skutecznie nad nimi zapanować

Papierowy bałagan w dokumentacji firmowej. Dlaczego tradycyjne przechowywanie dokumentów sprawia tyle problemów? Co musisz wiedzieć, aby to zmienić?

Ile wyniesie rata kredytu po obniżce stóp procentowych o 0,5 pp, 0,75 pp, 1 pp.? Jak wzrośnie zdolność kredytowa? Stopy NBP spadną dopiero w II połowie 2025 r.?

Rada Polityki Pieniężnej na posiedzeniu w dniach 15-16 stycznia 2024 r. utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie. RPP nie zmieniła poziomu stóp procentowych w styczniu 2025 r. Rankomat.pl zwraca jednak uwagę, że jest szansa na to, że w 2025 roku (raczej w II połowie) stopy spadną o 0,75 p.p. (punkt procentowy). To wywołałoby spadek raty przeciętnego kredytu o 196 zł i wzrost zdolności kredytowej. Okazuje się, że bankach obniżki już się zaczęły i to nie tylko w przypadku lokat, ale również kredytów. Jak wynika z danych NBP, średnie oprocentowanie lokat założonych w listopadzie (najnowsze dostępne dane) spadło poniżej 4% po raz pierwszy od maja 2022 r. Średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych również było najniższe od maja 2022 r. i wyniosło 7,35%. Zauważalnie staniały nawet kredyty konsumpcyjne, których RRSO po raz pierwszy od grudnia 2021 r. spadło poniżej 13%.

REKLAMA

E-akta osobowe pracowników: co muszą zawierać i jak je prowadzić?

Elektroniczna forma akt osobowych, czyli e-akta, staje się coraz bardziej popularna, oferując wygodę, efektywność i oszczędność czasu. Ale czym właściwie są e-akta osobowe pracowników i jak je prawidłowo prowadzić?

Procedura VAT-OSS – na czym polega, jak stosować i dlaczego warto. Jak wypełnić zgłoszenie VIU-R

Wprowadzenie procedury VAT-OSS (One Stop Shop – co można przetłumaczyć jako: Sklep w jednym miejscu), to istotne uproszczenie rozliczeń podatkowych dla firm prowadzących działalność transgraniczną w Unii Europejskiej. Procedura ta umożliwia przedsiębiorcom rozliczać w jednym miejscu podatek VAT z tytułu sprzedaży towarów i usług na rzecz konsumentów w innych krajach UE. Pozwala to na uniknięcie skomplikowanych procesów rejestracji i rozliczeń w każdym państwie członkowskim oddzielnie.

Automatyzacja i sztuczna inteligencja w księgowości: przykłady konkretnych zastosowań. System wykryje oszusta i fałszywego dostawcę

Automatyzacja procesów finansowych (w tym zastosowanie sztucznej inteligencji) już teraz pomaga przedsiębiorcom oszczędzać czas, redukować koszty oraz minimalizuje ryzyko błędów. I choć jej korzyści odkrywają głównie najwięksi rynkowi gracze, wkrótce te narzędzia mogą stać się niezbędnym elementem każdej firmy, chociażby ze względu na ich nieocenioną pomoc w wykrywaniu cyberoszustw. O tym, dlaczego automatyzacja w księgowości jest niezbędna, mówi Marzena Janta-Lipińska, ekspertka ds. podatków, specjalizująca się w księgowości zewnętrznej i propagatorka nowoczesnych, elastycznych rozwiązań z zakresu usług operacyjnych, zgodności z przepisami i sprawozdawczości.

Świetna wiadomość dla podatników. Chodzi o odsetki z urzędu skarbowego

Odsetki od nadpłat podatkowych będą naliczane już od dnia ich powstania aż do momentu zwrotu – taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji ordynacji podatkowej przyjęty przez rząd. Co jeszcze ulegnie zmianie?

REKLAMA

Podatek od nieruchomości w 2025 r. Budynek i budowla inaczej definiowane, przesunięcie złożenia deklaracji DN-1 i inna stawka dla garaży

Budynek i budowla zmieniły od początku 2025 r. swoje definicje w podatku od nieruchomości.  Do tej pory podatnicy posługiwali się uregulowaniami pochodzącymi z prawa budowlanego, dlatego wprowadzenie przepisów regulujących te kwestie bezpośrednio w przepisach podatkowych to spora zmiana. Sprawdzamy, w jaki sposób wpłynie ona na obowiązki podatkowe polskich przedsiębiorców. 

Tsunami zmian podatkowych – kto ucierpi najbardziej?

Rok 2025 przynosi kolejną falę zmian podatkowych, które dotkną zarówno najmniejszych przedsiębiorców, jak i największe firmy. Eksperci alarmują, że brak stabilności prawa zagraża inwestycjom w Polsce, a wprowadzenie nowych przepisów w pośpiechu prowadzi do kosztownych błędów. Czy czeka nas poprawa w zakresie przewidywalności i uproszczenia systemu fiskalnego?

REKLAMA