REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - groźna broń fiskusa

Subskrybuj nas na Youtube
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - groźna broń fiskusa
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania - groźna broń fiskusa

REKLAMA

REKLAMA

Uchwaloną przez Sejm 13 maja 2016 r. nowelizację Ordynacji podatkowej, wprowadzającą do polskiego prawa podatkowego klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania, komentuje ekspert od prawa podatkowego Marcin Sroga z kancelarii Zimny-Doradcy Podatkowi.

Taka regulacja jest jak broń palna. Może służyć do odstraszania agresywnie działających osobników, utrzymywania porządku publicznego, ale w nieodpowiednich rękach może stać się narzędziem ucisku - mówi PAP Marcin Sroga.

REKLAMA

REKLAMA

"Z jednej strony jest uzasadnienie dla obowiązywania takiego prawa. Nawet przedsiębiorcy, pomimo tego że przez długi czas sprzeciwiali się klauzuli, dziś zaczynają popierać to rozwiązanie. Bo chcą prawdziwej konkurencji w miejsce nieuczciwej konkurencji tych, którzy zarabiają na unikaniu opodatkowania. Na zjawisku tym tracą zarówno uczciwi przedsiębiorcy jak i Skarb Państwa. Z drugiej jednak strony nadziejom przedsiębiorców towarzyszą obawy o to, czy urzędnicy będą posługiwać się tą nową bronią w wystarczająco profesjonalny sposób, czy będą dość powściągliwi w jej stosowaniu, czy też okażą się zbyt skorzy do sięgania po to narzędzie" - powiedział prawnik.

"Pamiętajmy też, że ta generalna klauzula obejścia prawa podatkowego będzie dotyczyć głównie podatku dochodowego, luka na tym podatku to kilkanaście miliardów złotych rocznie (o precyzyjne szacunki bardzo trudno). O wiele większa jest luka w VAT. Tutaj problemem jest fakt, że wyłudzaniem VAT zajmują się zorganizowane grupy przestępcze. Ministerstwo Finansów przygotowuje oddzielną regulację dotyczącą nadużycia prawa zmierzającego do wyłudzania lub unikania płacenia VAT" - wskazał.

Nowelizację Ordynacji podatkowej, która wprowadza do polskiego prawa klauzulę mającą przeciwdziałać unikaniu opodatkowania, Sejm uchwalił w miniony piątek 13 maja 2016 r..

REKLAMA

"W większości krajów europejskich funkcjonuje klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania. Jedne są sformułowane szczegółowo, inne są bardzo oszczędne w treści. Polska klauzula będzie należeć do tych bardziej szczegółowo opisanych i w tym aspekcie będzie nawiązywała do brytyjskiej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, wprowadzonej w 2013 roku. Natomiast wprowadzane razem z klauzulą opinie zabezpieczające i panel ekspertów doradzających ministrowi są charakterystyczne dla rozwiązań wypracowanych we Francji, Kanadzie i Australii" - powiedział Sroga.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według rządowego uzasadnienia wprowadzenie klauzuli "wyznaczy granice dopuszczalnej optymalizacji podatkowej", a zmiana będzie pozytywnie oddziaływać na konkurencyjność na rynku i zapewni równe traktowanie podatników prowadzących działalność gospodarczą. Klauzula ma uniemożliwić dokonywanie czynności sztucznych, bez uzasadnienia gospodarczego, za pomocą których firmy próbowałyby ominąć przepisy i osiągnąć korzyści podatkowe. Fiskus będzie mógł uznać, że dana czynność podatnika, np. transakcja została podjęta przede wszystkim lub tylko i wyłącznie w celu obniżenia podatku. W takim wypadku podatek zostanie określony we właściwej wysokości. Klauzula miałaby zastosowanie tylko wtedy, gdyby korzyść uzyskana przez podatnika w wyniku kwestionowanych przez fiskusa sztucznych czynności, przekraczała w roku podatkowym kwotę 100 tys. zł.

"Zaproponowanie tych rozwiązań, jak się wydaje, jest próbą odpowiedzi na zarzuty wcześniej stawiane klauzuli obejścia prawa podatkowego. Już raz polski ustawodawca wprowadził bowiem klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania, dość oszczędną i ogólną w treści. Miała dwa krótkie paragrafy. Ale właśnie z tego powodu w 2004 roku została uchylona wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Sędziowie uznali, że ta szczątkowość regulacji nie spełnia standardów tzw. przyzwoitej legislacji, przez co daje organom skarbowym zbyt duże pole do interpretacji, a w konsekwencji pozostawia podatników w niewiedzy, które ich działanie są legalne, a które nie" - przypomniał Sroga.

Jak przypomniał, przez lata polski ustawodawca do sprawy klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania nie wracał. Obecny zwrot - według eksperta - wynika z ogólnoeuropejskiej tendencji do uszczelnienia systemów podatkowych. "Cztery lata temu (w 2012 r.) temat zasygnalizowany został przez Radę Europejską, następnie zalecenia w tej kwestii sformułowała Komisja Europejska i Parlament Europejski. W reakcji na to w Polsce w zeszłym roku pojawiły się pierwsze regulacje dotyczące opodatkowania zagranicznych spółek kontrolowanych" - powiedział.

Ekspert wskazał też, że Ministerstwo Finansów bardzo ostrożnie szacuje, o ile dzięki obowiązywaniu klauzuli uda się zmniejszyć lukę podatkową (od 1 do 5 mld w pierwszym roku). Jego zdaniem to dlatego, że obowiązywanie klauzuli ma głównie odstraszać potencjalnych chętnych do obejścia prawa podatkowego. W związku z tym właściwie nie da się wyliczyć, o ile zwiększą się wpływy fiskusa.

"Generalna klauzula obejścia prawa podatkowego będzie nową bronią fiskusa w przeciwdziałaniu agresywnej optymalizacji podatkowej. Jej działanie polegać będzie na tym, że w przypadku transakcji, których jedynym uzasadnieniem jest osiągnięcie przez podatnika korzyści podatkowej sprzecznej z celem przepisu podatkowego, to na podstawie tej klauzuli minister finansów będzie mógł wydać decyzję, w której pozbawi podatnika takiej korzyści i doliczy ewentualny podatek" - opisywał Sroga.

I kontynuował: "Podam przykład: podatnik chce sprzedać udziały w spółce, którą kiedyś założył. Jednak gdy ją zakładał, to wpłacił niewielki kapitał zakładowy np. 5000 zł. Przez lata spółka się rozwinęła i teraz chce sprzedać w niej udziały. Może sprzedać osobiście, ale wówczas jedynie ten wpłacony kapitał, czyli niewielka kwota, będzie kosztem uzyskania przychodu. Niektórzy w takiej sytuacji wnoszą aportem udziały takiej rozwiniętej spółki do innej spółki z o.o., a w zamian dostają od tej innej spółki udziały o wysokiej wartości nominalnej. Po takiej operacji udziały w rozwiniętej spółce sprzedaje ta inna spółka, która ma już wysokie koszty uzyskania przychodów. W efekcie spółka, która otrzymała udziały aportem nie płaci w ogóle albo płaci bardzo niewielki podatek. Organy skarbowe m.in. takie sytuacje wskazują jako powód wprowadzenia klauzuli obejścia podatkowego.

Posłużył się też innym przykładem: "Podatnik chce spieniężyć swoją nieruchomość. Może ją sprzedać, ale wówczas cena sprzedaży będzie dla niego przychodem, a kosztem będą wydatki na jej nabycie, nakłady. Jeżeli te koszty miałyby być niskie, to zamiast sprzedaży podatnik porozumie się z nabywcą i wniesie nieruchomość aportem do spółki jawnej, a nabywca wniesie do tej spółki umówioną kwotę pieniężną. Następnie wspólnicy rozwiążą spółkę jawną i podzielą majątek spółki w ten sposób, że pierwszy otrzyma pieniądze, a drugi nieruchomość. Od takiej operacji nie ma podatku dochodowego, choć efekt końcowy jest zbliżony do sprzedaży".

"Choć pamiętajmy, że każda sytuacja jest inna i wymaga odrębnej oceny. Stąd też, organ musi mieć pewność i niezbicie udowodnić, że w okolicznościach konkretnej sprawy głównym albo jedynym celem przeprowadzenia transakcji przez podatnika było uzyskanie korzyści podatkowej, a nie stało się to z innych przyczyn, np. jako element strategii biznesowej (a nie tylko podatkowej)" - zastrzegł.

"W pierwszej instancji decyzję wydawać będzie minister finansów. Podatnik będzie mógł się od niej odwołać – również do ministra finansów. Przy wydawaniu decyzji o zastosowaniu klauzuli obejścia prawa podatkowego ministrowi finansów doradzać będzie Rada do Spraw Unikania Opodatkowania. Minister finansów nie będzie jednak związany stanowiskiem Rady. Dopiero gdy na skutek odwołania podatnika minister finansów wyda drugą niekorzystną decyzję, podatnik będzie mógł ją zaskarżyć do sądu" - wskazał Marcin Sroga.

Projekt przewiduje również wydawanie przez ministra finansów tzw. opinii zabezpieczających, które będą działać na zasadach zbliżonych do interpretacji podatkowych. Na wniosek podatnika minister wyjaśni w opinii czy do planowanych przez podatnika działań projektowana klauzula znajdzie zastosowanie, czy nie. Uzyskanie takiej opinii będzie kosztowne – opłata od wniosku wyniesie 20.000 zł. Ekspert zauważył, że jest to kwota zdecydowanie wyższa od 40-złotowej opłaty wnoszonej wraz z wnioskiem o wydanie interpretacji podatkowej. Przed zastosowaniem klauzuli obejścia prawa podatkowego - mówił - podatnika nie będą chroniły uzyskane interpretacje podatkowe.

"Nie wydaje się, żeby klauzula była sprzeczna, tj. nie dawała się pogodzić – przynajmniej w teorii – z zasadą rozstrzygania wątpliwości prawnych na korzyść podatnika (in dubio pro tributario). Zgodnie z tą zasadą, jeżeli organ podatkowy nie może rozstrzygnąć, która spośród możliwych interpretacji przepisów podatkowych jest właściwa, powinien wybrać interpretację najkorzystniejszą dla podatnika" - stwierdził Sroga.

"Już więc na pierwszy rzut oka widać, że zasada in dubio pro tributario odnosi się do sfery prawnej, tj. wątpliwości organu podatkowego co do prawidłowej interpretacji prawa, podczas gdy klauzula obejścia prawa odnosi się do sfery faktów, tj. celów przyświecających podatnikowi przeprowadzającemu daną transakcję" - tłumaczył.


Zdaniem prawnika, "jeżeli ujawnią się wątpliwości co do interpretacji samej klauzuli obejścia prawa podatkowego, to będzie można do niej zastosować zasadę in dubio pro tributario, aby wybrać właściwą interpretację przepisów o klauzuli". Jak zaznaczył, w praktyce możliwe są także sytuacje, kiedy będzie dochodziło do konfliktu między klauzulą a zasadą.

"Tak może być, gdy minister finansów będzie badał, czy doszło do obejścia przepisów podatkowych sformułowanych w niejasny sposób. Nietrudno przewidzieć, że urzędnicy rozwiążą konflikt, dając pierwszeństwo klauzuli obejścia prawa podatkowego, a wątpliwości prawne nie zostaną rozstrzygnięte na korzyść podatnika" - powiedział. "Taki kierunek rozstrzygania przyszłych konfliktów między klauzulą a zasadą in dubio pro tributario wynika z obserwacji dotychczasowych działań fiskusa, kiedy klauzula obejścia prawa jeszcze nie obowiązuje. Organy rzadko mają wątpliwości co do interpretacji przepisów podatkowych i na tej podstawie odmawiają stosowania zasady in dubio pro tributario" - opisywał.

Według niego na rozstrzygnięcie wątpliwości co do tego, jak stosować klauzulę obejścia prawa podatkowego, jak rozstrzygać jej konflikty z zasadą in dubio pro tributario będziemy zatem musieli poczekać, aż ukształtuje się linia orzecznicza sądów administracyjnych. (PAP)

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF w jednostkach budżetowych – wyzwania i szanse. Wywiad z dr Małgorzatą Rzeszutek

Jak wdrożenie KSeF wpłynie na funkcjonowanie jednostek sektora finansów publicznych? Jakie zagrożenia i korzyści niesie cyfrowa rewolucja w fakturowaniu? O tym rozmawiamy z dr Małgorzatą Rzeszutek, doradcą podatkowym i specjalistką w zakresie prawa podatkowego.

Pieniądze dla dziecka: Ile razy można dać bez podatku? Jest jeden kluczowy warunek przy darowiznach

Pieniądze dziecku bez podatku można przekazać wielokrotnie, gdyż nie jest istotne ile razy, ale trzeba uważać, aby po przekroczeniu limitu kwoty wolnej od podatku od darowizn dokonać niezbędnych formalności urzędowych. Sprawdź, jakie aktualnie obowiązują kwoty wolne od podatku.

Skuteczna windykacja: 5 mitów – dlaczego nie warto w nie wierzyć. Terminy przedawnienia roszczeń (branża TSL)

Wśród polskich przedsiębiorców, w tym także w branży TSL (transport, spedycja i logistyka) temat windykacji należności powraca jak bumerang. Z jednej strony przedsiębiorcy zmagają się z chronicznymi zatorami płatniczymi, z drugiej – wciąż krążą liczne stereotypy, które sprawiają, że wiele firm reaguje zbyt późno albo unika działań windykacyjnych. W efekcie przedsiębiorcy narażają się na utratę płynności finansowej i problemy z dalszym rozwojem.

Podatek od nieruchomości - stawki maksymalne w 2026 roku. 1,25 zł za 1 m2 mieszkania lub domu, 35,53 zł za 1 m2 biura, magazynu, sklepu

Stawki maksymalne podatku od nieruchomości będą w 2026 roku wyższe o ok. 4,5% od obowiązujących w 2025 roku. Przykładowo stawka maksymalna podatku od budynków mieszkalnych i samych mieszkań wyniesie w 2026 roku 1,25 zł od 1 m2 powierzchni użytkowej, a od budynków (także mieszkalnych) używanych do prowadzenia działalności gospodarczej: 35,53 zł za 1 m2 powierzchni użytkowej. Faktyczne stawki podatku od nieruchomości na dany rok ustalają rady gmin w formie uchwały ale stawki te nie mogą być wyższe od maksymalnych stawek określonych przez Ministra Finansów i Gospodarki.

REKLAMA

Limit poniżej 10 000 zł - najczęściej zadawane pytania o KSeF

Czy przedsiębiorca z obrotami poniżej 10 tys. zł miesięcznie musi korzystać z KSeF? Jak długo można jeszcze wystawiać faktury papierowe? Ministerstwo Finansów wyjaśnia szczegóły nowych zasad, które wejdą w życie od lutego 2026 roku.

"Podatek" (opłata) od psa w 2026 r. Jest stawka maksymalna ale każda gmina ustala samodzielnie. Kto nie musi płacić tej opłaty?

Najczęściej mówi się potocznie: „podatek od psa”. Ale tak naprawdę to opłata lokalna: "opłata od posiadania psów" pobierana przez gminy. Na szczęście nie wszystkie gminy się na to decydują. Bo opłata właśnie tym się różni od podatku, że może ale nie musi być wprowadzona na terenie danej gminy. Ile wynosi opłata od psa w 2026 roku? Kto musi ją płacić a kto jest zwolniony? Do kiedy trzeba wnosić tę opłatę do gminy? Wyjaśniamy.

Podatki i opłaty lokalne w 2026 roku: Minister Finansów ustalił stawki maksymalne

Od 1 stycznia 2026 r. wzrosną (jak prawie każdego roku) o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 4,5%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2026 roku możemy liczyć się z zauważalnie wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - oczywiście w tych gminach, których rady podejmą stosowne uchwały do końca 2025 roku.

Zasadzka legislacyjna na fundacje rodzinne. Krytyczna analiza projektu nowelizacji ustawy o CIT z dnia 29 sierpnia 2025 r.

"Niczyje zdrowie, wolność ani mienie nie są bezpieczne, kiedy obraduje parlament" - ostrzega sentencja często błędnie przypisywana Markowi Twainowi, której rzeczywistym autorem jest Gideon J. Tucker, dziewiętnastowieczny amerykański prawnik i sędzia Sądu Najwyższego stanu Nowy Jork. Ta gorzka refleksja, wypowiedziana w 1866 roku w kontekście chaotycznego procesu legislacyjnego w Albany, nabiera szczególnej aktualności w obliczu współczesnych praktyk legislacyjnych.

REKLAMA

Od 2026 koniec faktur w Wordzie i Excelu. KSeF zmienia zasady gry dla wszystkich firm

Od 2026 roku KSeF stanie się obowiązkowy niemal dla wszystkich przedsiębiorców, a sposób wystawiania faktur zmieni się na zawsze. System przewiduje różne tryby – online, offline24, awaryjny – aby zapewnić firmom ciągłość działania w każdych warunkach. Dzięki temu nawet brak internetu czy awaria serwerów nie zatrzyma procesu fakturowania.

Nowe limity podatkowe na 2026 rok - co musisz wiedzieć już dziś? Wyliczenia i konsekwencje

Rok 2026 przyniesie przedsiębiorcom realne zmiany – limity podatkowe zostaną obniżone w wyniku przeliczenia według niższego kursu euro. Granica przychodów dla małego podatnika spadnie do 8 517 000 zł, a limit jednorazowej amortyzacji do 212 930 zł. To pozornie drobna korekta, która w praktyce może zdecydować o utracie ulg, uproszczeń i korzystnych form rozliczeń.

REKLAMA