REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jaka składka zdrowotna dla przedsiębiorców w 2025 roku? Zmiany rewolucyjne, kosmetyczne, a może etapowe?

radca prawny i doradca podatkowy
Jaka będzie składka zdrowotna dla przedsiębiorców w 2025 roku? Zmiany rewolucyjne, kosmetyczne, a może etapowe?
Jaka będzie składka zdrowotna dla przedsiębiorców w 2025 roku? Zmiany rewolucyjne, kosmetyczne, a może etapowe?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

To pytania zadają sobie wszyscy przedsiębiorcy tym bardziej, że partie polityczne w swoich programach zapowiadały korzystne dla nich zmiany w zasadach uiszczania składek wprowadzonych Polskim Ładem. Według doniesień medialnych wciąż porozumienia koalicjantów w tym zakresie brak, nadal trwają prace nad wypracowaniem jednego zgodnego projektu. W porządku obrad 18 posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, które ma się odbyć w dniach 25, 26 i 27 września 2024 r. na ten moment jest 10 punktów, ale nie ma w nim uwzględnionego projektu ustawy poświęconemu temu zagadnieniu. Kolejne planowane Posiedzenie Sejmu RP ma się odbyć dopiero w dniach 9, 10 i 11 października 2024 r.

Pomysły koalicji rządowej na zmiany w składce zdrowotnej 

Przypomnieć należy, że Polska 2050 ma w swoim programie postulat wprowadzenia równej, prostej i sprawiedliwej składki zdrowotnej, która będzie składką a nie podatkiem. Posłowie tej partii złożyli nawet swój projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw w dniu 25 czerwca 2024 r., zgodnie z którym składka miałaby być ryczałtowa i zależna od progów dochodowych. Precyzyjnie proponowano pierwotnie w projekcie, aby składka wynosiła dla osób o przychodzie rocznym do 85 000 złotych - 300 złotych miesięcznie, dla osób o przychodzie rocznym między 85 000 złotych a 300 000 złotych - 525 złotych miesięcznie i dla osób o przychodzie powyżej 300 000 złotych – 700 złotych składki zdrowotnej miesięcznie.

- Składki te miałyby być waloryzowane za pomocą średniorocznego wskaźnika wzrostu przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w trzecim kwartale, włącznie z wypłatami z zysku, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego – mówi radca prawny Katarzyna Siwiec z Kancelarii Radcy Prawnego Katarzyna Siwiec.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Następnie, w ramach propozycji zgłoszonych w formie autopoprawki w dniu 18 lipca 2024r., postulowano by składka zdrowotna miała wynosić:
4% podstawy wymiaru, jeżeli łączna kwota przychodu, dochodu, wynagrodzenia, uposażenia lub świadczeń w roku kalendarzowym nie przekracza kwoty 85 000 zł;
7% podstawy wymiaru, jeżeli łączna kwota przychodu, dochodu, wynagrodzenia, uposażenia lub świadczeń w roku kalendarzowym przekracza kwotę 85 000 zł i jest nie wyższa niż 300 000 zł;
9,4% podstawy wymiaru, jeżeli łączna kwota przychodu, dochodu, wynagrodzenia, uposażenia lub świadczeń w roku kalendarzowym jest wyższa niż 300 000 zł.

Co więcej proponowano też, że w przypadku osiągania dochodów bądź przychodów z kilku źródeł składka na ubezpieczenie zdrowotne opłacana miałaby być tylko od jednego z tych tytułów lub przychodów, a konkretnie tego wskazanego przez ubezpieczonego, z tym tylko zastrzeżenie, że nie mógłby to być to tytuł lub przychód, od którego składka jest finansowana przez budżet państwa.

- Projekt ustawy został negatywnie oceniony przez Sąd Najwyższy. Wśród zgłoszonych zastrzeżeń wskazano, że wątpliwe pod kątem równości jednostki jest różnicowanie zmian w wysokości składki zdrowotnej, jak również niedające się rozstrzygnąć na gruncie ustawy wątpliwości co do choćby wysokości składki w miesiącu styczniu 2025 r. kiedy ubezpieczony nie ma wiedzy na temat przychodu, który osiągnie na przestrzeni roku – dodaje ekspertka.

Z kolei Platforma Obywatelska głosiła, iż wprowadzi ryczałtowy system rozliczania składki zdrowotnej, jak również nie będzie już od przedsiębiorców pobierana składka od sprzedaży środków trwałych. 

Lewica natomiast proponuje, aby składkę zdrowotną zastąpić podatkiem zdrowotnym, ale uznaje, że mogłoby się to stać dopiero od 2026 r. Według oceny polityków tej formacji, podatek zdrowotny powinien wynosić 9 % i płacić go powinni w tej wysokości wszyscy, w tym także osoby płacące podatek liniowy i ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. 

REKLAMA

Umowa Koalicyjna a składka zdrowotna

W tym miejscu warto też przypomnieć punkt 12 Umowy Koalicyjnej z dnia 10 listopada 2023 r. partii rządzących, w myśl którego „Przywrócimy korzystne warunki do rozwoju działalności gospodarczej. Ostatnie lata stały pod znakiem wojny wypowiedzianej przez rządzących polskim przedsiębiorcom. Bez odbudowy ducha przedsiębiorczości powrót na ścieżkę długoterminowego wzrostu gospodarczego, skutkującego wyższymi wynagrodzeniami, nie będzie możliwy. Odbudujemy zaufanie pomiędzy państwem a przedsiębiorcami. Odejdziemy od opresyjnego systemu podatkowo – składkowego, m.in. poprzez wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej. Potężny wzrost kosztów prowadzenia działalności gospodarczej w ostatnich latach musi być zatrzymany, dlatego strony Koalicji wprowadzą zasadę, że chorobowego pracownika już od pierwszego dnia będzie płacone przez ZUS. Zapewnimy kasową metodę rozliczania podatku PIT przed przedsiębiorców. Dla przedsiębiorców, odprowadzających składki za siebie, wprowadzimy możliwość czasowego zwolnienia ze składek na ubezpieczenia społeczne”, stąd też przedsiębiorcy czekają na jego realizację w całości."
 W tym miejscu przypomnę, iż „wakacje składkowe” już zostały uchwalone, projekt ustawy „kasowy PIT”,  więc czas także na tą bardzo oczekiwaną przez biznes zmianę w składce zdrowotnej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Koncepcja Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia z marca 2024 r.

- Na stronach Ministerstwa Finansów wciąż widzimy proponowane „Założenia planowanych zmian w składce zdrowotnej przedsiębiorców”, na których – zgodnie z zapowiedziami – ma skorzystać aż 93% przedsiębiorców zwłaszcza tych osiągających niskie i średnie dochody.  Według tych założeń po pierwsze ma zostać przywrócona składka ryczałtowa. Po drugie, dla osób opłacających podatek wg skali podatkowej składka wynosić miałaby 9% z 75% płacy minimalnej, czyli w 2025 r. około 310 zł miesięcznie. Dla podatników opodatkowanych podatkiem liniowym składka ta miałaby być wpłacona, jeżeli dochód miesięczny nie przekroczy 2-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia, a następnie 4,9% od nadwyżki uzyskanych dochodów powyżej 2-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej – mówi Katarzyna Siwiec.

Przedsiębiorcy opłacający podatek PIT na karcie podatkowej składkę zdrowotną mieliby liczoną jako 9% od podstawy stanowiącej 75% minimalnego wynagrodzenia (dla porównania obecnie składka jest dla nich liczona od 100% minimalnego wynagrodzenia). 
Jak wskazywali Minister Finansów Andrzej Domański oraz Minister Zdrowia Izabela Leszczyna w nadchodzącym roku kalendarzowym prognozowana minimalna korzyść dla rozliczających się skalą i podatkiem liniowym, jak również tych na karcie podatkowej  wyniosłaby ok. 100 zł miesięcznie, czyli ok. 1200 zł rocznie. W przypadku podatników opodatkowanych liniowo maksymalnie składka zdrowotna byłaby niższa o ok. 530 zł miesięcznie czyli 6360 zł rocznie. Dodatkową korzyścią byłby brak konieczności comiesięcznego wyliczania podstawy oskładkowania. Przedsiębiorcy na ryczałcie, którzy uzyskają przychody miesięczne w wysokości nieprzekraczającej 4-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia płacić mieliby w 2025r. składkę zdrowotną wynoszącą około 310 zł miesięcznie, a przy przychodach przekraczających 4-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia ponad tę kwotę jeszcze 3,5% od nadwyżki.

Jak ostatnio podał do wiadomości Minister Finansów trwają prace nad projektem rządowym, który ma być zbieżny, co do zasady, z tym co zaproponowano w marcu 2024 r.

Niestety z innych dostających się do opinii publicznej informacji wynika, że zmiany w składce zdrowotnej nie będą rewolucyjne, a to dlatego, że na zabezpieczenie ubytku w finansach Narodowego Funduszu Zdrowia, które wywołają zmiany w sposobie uiszczania składki zdrowotne,  zabezpieczono na ten cel kwotę 4 miliardów złotych, przy czym jest pełna zgoda wszystkich ugrupowań co do wyeliminowana z porządku prawnego obowiązku zapłaty składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych. Wdrożenie samej tej zmiany, która wydaje się być już przesądzona skonsumuje ¼ z tej kwoty, a więc około 1 miliarda zł.   Należy pamiętać, że rozwiązanie to zostało wprowadzone w wyniku reformy Polski Ład od 2022r. Ubytek dochodów NFZ ma zostać zrekompensowany ze środków budżetu państwa. 

Etapowe zmiany w składce zdrowotnej

Z wypowiedzi ministra finansów Andrzeja Domańskiego wynika, że zmiany w składce zdrowotnej mogą być etapowe tj. w pierwszej kolejności wdrożone zostanie rozwiązanie, o którym napisano wyżej, co ma nastąpić dość szybko, a rozmowy i wypracowywanie wspólnego projektu obniżenia składki zdrowotnej w ramach środków w budżecie, czyli pozostałych 3 mld zł jeszcze może potrwać, natomiast wciąż mowa jest o wprowadzeniu tych zmian od początku 2025 roku. 

- Z pewnością ryczałtowy sposób zapłaty składki uprości jej naliczanie, ale wydaje się że przedsiębiorcy jednak bardziej są zainteresowani samym jej obniżeniem niż sposobami liczenia. Każda korzystna dla przedsiębiorców zmiana wydaje się być naprawę oczekiwana, niestety pewnie jej skutkiem znów będzie konieczność dostosowania wykorzystywanych programów księgowych do zmienionych zasad, co na dużą skalę miało ostatnio miejsce w 2022 r. i to stanowi niewątpliwie koszt oczekiwanej zmiany – dodaje radca prawny.

Tym niemniej, niezależnie od wciąż istniejącej niepewności w jakiej formule ostatecznie ukształtują się zmiany w obrębie składki zdrowotnej, jedna rzecz jest zasadniczo pewna, a mianowicie powrotu do składki zdrowotnej sprzed zmian wprowadzonych przez Polski Ład z początkiem 2022 roku niestety nie będzie.

Katarzyna Siwiec - radca prawny i doradca podatkowy. Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie–Skłodowskiej w Lublinie oraz podyplomowych studiów na kierunku: Podatki w krajowym i międzynarodowym obrocie gospodarczym  oraz Rachunkowość i Finanse Przedsiębiorstw w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Nowelizacja ksh w 2026 r. Przedłużenie mocy dowodowej papierowych akcji, koniec z podziałem na akcje imienne i na okaziciela oraz i inne zmiany

W dniu 26 listopada 2026 r. Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych (ksh) oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez Ministra Sprawiedliwości. Nowe przepisy mają wzmocnić ochronę akcjonariuszy i uczestników rynku kapitałowego. Chodzi m.in. o poprawę przejrzystości i dostępności informacji o firmach prowadzących rejestry akcjonariuszy spółek niepublicznych, czyli takich, które nie są notowane na giełdzie. Projekt przewiduje zwiększenie i uporządkowanie obowiązków informacyjnych spółek oraz instytucji, które prowadzą rejestr akcjonariuszy. Dzięki temu obieg informacji o akcjach stanie się bardziej czytelny, bezpieczny i przewidywalny. Skutkiem nowelizacji będzie też rezygnacja z dotychczasowej klasyfikacji akcji na akcje imienne i na okaziciela. Nowe przepisy mają wejść w życie po dwunastu miesiącach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać 28 lutego 2026 roku.

KSeF: problemy przy stosowaniu nowych przepisów w branży transportowej. Co zmieni e-Faktura w formacie XML?

KSeF wchodzi w życie 1 lutego 2026 r. dla firm, które w roku 2024 odnotowały sprzedaż powyżej 200 mln zł (z VAT). Firmy transportowe będą musiały między innymi zrezygnować z dotychczasowych standardów branżowych i przyzwyczajeń w zakresie rozliczeń. Co zmieni e-Faktura w formacie XML?

Darowizna z zagranicy a podatek w Polsce? Skarbówka zaskakuje nową interpretacją i wyjaśnia, co z darowizną od rodziców z Japonii

Dlaczego sprawa zagranicznej darowizny od rodziców budzi tyle emocji – i co dokładnie odpowiedziała skarbówka w sytuacji, gdy darowizna trafia na konto w Japonii, a obdarowana przebywa w Polsce na podstawie pobytu czasowego.

1/3 przedsiębiorców nie zna żadnego języka obcego. Najgorzej jest w mikrofirmach i rolnictwie. Wykształcenie czy doświadczenie - co bardziej pomaga w biznesie?

W świecie zglobalizowanych gospodarek, w którym firmy konkurują i współpracują ponad granicami, znajomość języków obcych jest jedną z kluczowych kompetencji osób zarządzających biznesem. Tymczasem w praktyce bywa z tym różnie. Raport EFL „Wykształcenie czy doświadczenie? Co pomaga w biznesie. Pod lupą” pokazuje, że choć 63% przedsiębiorców w Polsce zna przynajmniej jeden język obcy, to co trzeci nie może wpisać tej umiejętności w swoim CV. Najgorzej sytuacja wygląda w najmniejszych firmach, gdzie językiem obcym posługuje się tylko 37% właścicieli. W średnich firmach ten odsetek jest zdecydowanie wyższy i wynosi 92%. Różnice widoczne są również między branżami: od 84% prezesów firm produkcyjnych mówiących komunikatywnie w języku obcym, po zaledwie 29% w rolnictwie.

REKLAMA

Certyfikat osobisty KSeF nie może trafić w cudze ręce

Obowiązkowy KSeF znacząco zmienia sposób uwierzytelniania podatników, a certyfikaty osobiste stają się kluczowym elementem bezpieczeństwa. Choć nowy model zwiększa ochronę danych, nakłada też nowe obowiązki i koszty na przedsiębiorców.

Odroczenie obowiązku fakturowania w KSeF? Prof. Modzelewski: Brakuje jeszcze dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych a podatnicy nie są gotowi

Trzeba odroczyć obowiązek wystawiania faktur ustrukturyzowanych i obowiązkowego KSeF – apeluje prof. dr hab. Witold Modzelewski. Jego zdaniem podatnicy nie są jeszcze gotowi na tak dużą zmianę zasad fakturowania, a ponadto do dziś nie podpisano dwóch najważniejszych rozporządzeń wykonawczych odnośnie zasad korzystania z KSeF i listy przypadków, gdy nie będzie obowiązku wystawiania tych faktur.

Rząd pracuje nad podatkiem cyfrowym. Wicepremier zapowiada rewolucję na rynku

Rząd wraca do pomysłu wprowadzenia podatku cyfrowego, który ma objąć największe globalne firmy technologiczne. Wicepremier Krzysztof Gawkowski potwierdza, że prace nad ustawą wciąż trwają, a nowe przepisy mają objąć cały rynek cyfrowy – od marketplace’ów i aplikacji po media społecznościowe i reklamy profilowane. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony na przełomie 2025 i 2026 roku.

KSeF: kto (i jak) odpowiadać będzie od lutego 2026 r. za błędy w fakturowaniu? Podatnik, fakturzystka czy księgowa?

Realizacja czynności dotyczących fakturowania w KSeF wykonywana jest w imieniu podatnika przez konkretne osoby identyfikowane z imienia i nazwiska. W przypadku małej jednoosobowej działalności gospodarczej najczęściej czynności fakturowania realizuje właściciel, a w większych przedsiębiorstwach – upoważniony pracownik. Pracownik ponosi odpowiedzialność za błędy w wystawionej fakturze VAT, jednak rodzaj i zakres tej odpowiedzialności zależą od charakteru błędu, stopnia winy pracownika oraz przepisów, na podstawie których jest ona rozpatrywana (Kodeks pracy czy Kodeks karny skarbowy). Kluczowe znaczenie ma funkcja lub stanowisko pracownika w organizacji, a przede wszystkim jego zakres obowiązków.

REKLAMA

Webinar: VAT 2026

Praktyczny webinar „VAT 2026” poprowadzi Zdzisław Modzelewski – doradca podatkowy, wspólnik praktyki podatkowej GWW i ekspert INFORAKADEMII. Ekspert wyjaśni, jak obowiązkowy KSeF zrewolucjonizuje rozliczenia VAT, na co zwrócić uwagę w nowych przepisach i jak przygotować się do zmian, by rozliczać podatki bezbłędnie i efektywnie. Każdy z uczestników otrzyma imienny certyfikat i dostęp do retransmisji webinaru wraz z materiałami dodatkowymi.

Tak działają cyfrowe kontrole skarbówki i algorytmy KAS. Uczciwi podatnicy i księgowi nie mają się czego bać?

Jeszcze kilka lat temu Krajowa Administracja Skarbowa prowadziła wyrywkowe kontrole podatkowe, oparte głównie na intuicji swoich pracowników. Przeczucie urzędnika, zgadywanie czy żmudne przeszukiwanie deklaracji w poszukiwaniu śladów oszustw podatkowych to dziś relikt przeszłości. Współczesny fiskus opiera się na analizie danych, sztucznej inteligencji i zaawansowanych algorytmach, które potrafią w kilka sekund wychwycić nieprawidłowości tam, gdzie kiedyś potrzeba było tygodni pracy. Cyfryzacja administracji skarbowej diametralnie zmieniła charakter kontroli podatkowych. Są one precyzyjniejsze, szybsze i skuteczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Małgorzata Bień, właścicielka Biura Rachunkowego

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA