Jak uprościć analizę ryzyka przetwarzania danych? – aplikacja do analizy ryzyka
REKLAMA
REKLAMA
Czym jest ryzyko?
RODO nie definiuje pojęcia ryzyka, jednak wielokrotnie się nim posługuje. Kluczem dla zrozumienia istoty ryzyka jest konstatacja, iż analizie podlega ryzyko naruszenia praw lub wolności jednostek, których dane dotyczą, nie zaś ryzyko po stronie administratora, np. ryzyko start majątkowych. A zatem administrator nie powinien więc badać jakie mogą być negatywne konsekwencje przetwarzania danych lub naruszenia ochrony danych dla niego, lecz dla podmiotów danych. Ta zasada powinna mu przyświecać w każdym aspekcie działalności, od jej planowania, aż po utrzymywanie.
REKLAMA
W ujęciu generalnym ryzyko rozumie się jako wpływ niepewności na cele, który powoduje pozytywne lub negatywne odchylenie od oczekiwań. Mówiąc inaczej, jest to pewien scenariusz opisujący konkretne zdarzenie i jego konsekwencje oszacowane pod kątem ich dotkliwości oraz prawdopodobieństwa. Ryzyko naruszenia praw lub wolności osób może wynikać z przetwarzania danych mogącego prowadzić do uszczerbku fizycznego lub szkód majątkowych lub niemajątkowych po stronie podmiotów danych.
Przetwarzanie danych może powodować różnego rodzaju negatywne skutki dla osób, których dane dotyczą. Można tu wskazać m.in. dyskryminację, kradzież tożsamości, szkody majątkowe, utratę kontroli nad własnymi danymi, utratę dobrej opinii, itp. Zadaniem administratora jest więc:
- zidentyfikowanie ryzyka i potencjalnych skutków wystąpienia ryzyka,
- analiza ryzyka – jego źródeł pochodzenia i kryteriów, które mają na nie wpływ,
- ustalenie poziomu ryzyka i możliwości jego minimalizacji,
- dobranie środków technicznych i organizacyjnych, które będą odpowiadały ustalonemu ryzyku.
Metody analizy ryzyka
Przystępując do analizy ryzyka administrator w pierwszej kolejności powinien wybrać metodę, którą się posłuży. Co do zasady im bardziej precyzyjną metodę wybierze, tym większa szansa, że analiza zostanie przeprowadzona rzetelnie i będzie odpowiednio wrażliwa na zmieniające się warunki i okoliczności przetwarzania. Nie zawsze jednak skomplikowane metody analizy będą odpowiednie dla administratora, zwłaszcza takiego, który jest niewielką organizacją i nie posiada zaplecza ani środków finansowych na uszczegółowione i długotrwałe analizy. Istotne jest zatem, aby wybrać taką metodą, która będzie adekwatna z perspektywy organizacji administratora, a jednocześnie poprowadzi go do rzetelnych i prawidłowych wniosków.
REKLAMA
Doktryna dzieli metody analizy ryzyka na jakościowe, ilościowe i mieszane. Metody jakościowe polegają na wykorzystaniu pewnej skali atrybutów, które kwalifikują się do przypisania im wartości, np. niski, średni, wysoki. Charakteryzują się prostotą, ale także wysokim stopniem ogólności, który w pewnych wypadkach może się okazać zbyt wysoki. Metodami bardziej precyzyjnymi są metody ilościowe, które opierają się na przypisaniu pewnym cechom lub atrybutom wartości numerycznych, które razem pomagają ustalić, na jakim poziomie stoi ryzyko.
RODO pozostawia administratorom swobodę również w zakresie doboru narzędzi i sposobów przeprowadzenia analizy, dopuszczając tak arkusze kalkulacyjne, metody opisowe, jak i dedykowane narzędzia lub aplikacje analityczne. Istotne jest jednak, aby analiza została udokumentowana w taki sposób, aby w przyszłości można było odtworzyć proces myślowy administratora, brane pod uwagę kryteria i wyniki analizy.
Kryteria wpływające na poziom ryzyka
Przepisy RODO podaje ogólne kryteria jakimi powinien się kierować administrator dokonując analizy ryzyka wskazując charakter oraz kontekst przetwarzania, tj. warunki i sposoby przetwarzania danych, cel przetwarzania danych, a także ich zakres. Na podwyższenie stopnia ryzyka wpływać będzie również to z jakimi danymi mamy do czynienia. Jeżeli administrator przetwarza dane szczególnych kategorii, tzw. dane wrażliwe, wpływa to na wzrost ryzyka.
Ostatecznie zadaniem administratora jest ocena wagi danych oraz stopnia prawdopodobieństwa wystąpienia negatywnego skutku po stronie podmiotów danych związanego z procesami przetwarzania i w tym kontekście znaczenie będą miały również podatności i zagrożenia występujące w procesie przetwarzania i skorelowane z nimi zabezpieczenia mitygujące takie podatności lub zagrożenia.
NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!
Polecamy: INFORLEX Biznes
Rezultaty analizy
Po wykonaniu analizy i oszacowaniu poziomu ryzyka administrator powinien ocenić, czy ryzyko to jest akceptowalne lub co może zrobić, aby ryzyko zminimalizować. Jego obowiązkiem jest w szczególności podjęcie decyzji, jakie środki techniczne i organizacyjne – w kontekście ustalonego ryzyka – będą najlepsze, najbardziej adekwatne dla zapewnienia zgodności i bezpieczeństwa przetwarzania danych. Administrator musi samodzielnie podjąć tę decyzję, uzyskując tym samym nieznany dotąd regulacjom z zakresu ochrony danych poziom swobody. Niestety, z tak szeroko zakrojoną swobodą wiąże się też daleko idąca odpowiedzialność ze ewentualne błędy.
Zastosowanie niewystarczających środków ochrony danych może spowodować odpowiedzialność finansową i odszkodowawczą po stronie administratora, jeżeli w wyniku jego błędu dojdzie do naruszenia przepisów RODO lub do szkody majątkowej po stronie podmiotu danych. Na administratorze spoczywa więc niełatwe zadanie – musi prawidłowo i rzetelnie przeprowadzić analizę ryzyka oraz wyprowadzić z niej właściwe wnioski, a ostatecznie ją udokumentować by móc wykazać kryteria jej przeprowadzenia i doboru przed organem nadzorczym.
Należy pamiętać, że analiza ryzyka nie może być traktowana jako procedura jednorazowa. Powinna ona mieć charakter ciągły i być wykonywana systematycznie. Analizę należy wykonywać w każdym przypadku, gdy zmieniły się okoliczności lub warunki przetwarzania danych, a także w przypadku wdrażania nowych inicjatyw i przedsięwzięć. Administrator powinien również na bieżąco wykonywać przegląd stosowanych środków technicznych i organizacyjnych służących zabezpieczeniu danych, aby stale upewniać się, czy odpowiadają one potrzebom administratora i czy nie powinny być zastąpione np. środkami nowocześniejszymi i bardziej skutecznymi.
GDPR RiskTracker
Mając świadomość, iż analiza ryzyka może przysparzać administratorom liczne trudności, zespół Kancelarii Radców Prawnych – Lubasz i Wspólnicy, specjalizującej się w prawie ochrony danych osobowych, opracował nowatorską aplikację GDPR RiskTracker. Aplikacja skierowana jest do administratorów oraz inspektorów ochrony danych, którzy chcą w prosty i czytelny sposób wykonać analizę ryzyka uwzględniającą niezbędne kryteria i cechy przetwarzania. Skorzystanie z narzędzia pozwala na przeprowadzenie zautomatyzowanej analizy opartej na bazującej na normie ISO 29134 eksperckiej, ilościowej metodzie szacowania ryzyka. Program prowadzi użytkownika przez poszczególne etapy analizy, aż do jej zakończenia, które pozwala na określenie poziomu ryzyka wyrażonego w wartościach liczbowych oraz wygenerowanie raportu zawierającego ustalenia i wnioski z analizy, a także rekomendacje dotyczące modyfikacji procesu lub zabezpieczeń w celu zapewnienia zgodności.
Na stronie https://app.gdprrisktracker.pl można wypróbować działanie aplikacji. Zasady działania aplikacji i zastosowana metoda analityczna zostały opisane w bezpłatnym e-booku, który można pobrać ze strony https://www.gdprrisktracker.pl/ O aplikacji będzie też mowa w trakcie Konwentu Ochrony Danych i Informacji, który odbędzie się już 19 listopada 2019 r. w Łodzi. Udział w Konwencie jest bezpłatny, a rejestracja możliwa jest na stronie https://www.konwentodo.pl.
Karolina Przybysz, aplikant radcowski w Lubasz i Wspólnicy - Kancelarii Radców Prawnych sp.k.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat