Podwyżka akcyzy na papierosy od 1 stycznia 2011 roku – czyli fiskus to nie Janosik
REKLAMA
REKLAMA
Na pierwszy rzut oka podwyżka akcyzy nie jest zbyt wielka, gdyż ustawodawca podniósł tym razem tylko jeden ze składników akcyzy, tj. część kwotową, pozostawiając niezmienną część procentową, naliczaną od ceny nadrukowanej na paczce.
REKLAMA
Ponieważ akcyza kwotowa wzrosła o 11,53 zł za 1.000 sztuk papierosów, to akcyza od pojedynczej paczki z 20 papierosami wzrosła o 23 grosze, co po dodaniu VAT i proporcjonalnym zwiększeniu akcyzy od ceny, skutkować powinno podwyżką ceny paczki papierosów o około 36 groszy, przy czym oczywiście producenci mogą bardziej podnieść ceny, aby pokryć inne swoje koszty i marże.
Zauważyć jednak należy, iż zgodnie z unijną dyrektywą tytoniową, Polska (jak wszystkie kraje UE) musiała jednocześnie zmienić sposób wyliczania minimalnej stawki podatku akcyzowego, która ma szalony wpływ na cenę najtańszych papierosów.
Dotychczas, minimalna stawka akcyzy wyliczana była w oparciu o tzw. najpopularniejszą kategorię cenową a od 2011 roku wyliczana jest w oparciu o średnią ważoną detaliczną cenę sprzedaży papierosów, która obowiązuje przez cały rok.
Opublikowana w obwieszczeniu Ministra Finansów z dnia 13 grudnia 2010 r. (M.P. Nr 99, poz. 1172) średnia ważona detaliczna cena sprzedaży papierosów, która ma obowiązywać w roku 2011, wynosi 453,23 zł za 1.000 sztuk papierosów, co daje poważną podwyżkę w odniesieniu do dotychczasowej najpopularniejszej kategorii cenowej, która do końca 2010 roku wynosi 397,50 zł.
Po dokonaniu stosowanych wyliczeń okazuje się, iż powyższa zmiana sposobu wyliczania minimalnej akcyzy skutkować będzie podniesieniem jej o ponad 58 groszy, co wraz z wyliczanym od niej VAT-em, daje ok. 72 groszy podwyżki na paczce najtańszych papierosów (nie licząc innych „dodatków” ze strony producenta).
Tak więc, bogaty palacz (tj. palący drogie papierosy), który wypala 1 paczkę dziennie, będzie płacił miesięcznie o 11 zł więcej, a biedny, palący najtańsze papierosy, aż o 22 złote więcej. Zatem w tym przypadku nasze Państwo nie zachowało się jak Janosik, tylko wręcz przeciwnie - więcej odebrało biedniejszym, niż bogatszym.
Polecamy: VAT 2011
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat