REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polityka podatkowa po kwarantannie

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Polityka podatkowa po kwarantannie
Polityka podatkowa po kwarantannie

REKLAMA

REKLAMA

Bez złudzeń: fiskalne koszty kwarantanny są już na tyle duże, a potrzeby wydatkowe będą jeszcze większe, że w drugiej połowie roku czeka nas fiskalny armagedon. Deficyt budżetu państwa może wzrosnąć nawet do ok. 4,5% starego PKB (85-100 mld zł), co oczywiście nie wystarczy dla zrównoważenia brakujących już w kasie państwowej pieniędzy z dochodów podatkowych.

Trzeba najpierw odbudować efektywność fiskalną tych podatków, które wychodzą wyjątkowo poturbowane po półtora miesiąca kwarantanny, która w obecnym kształcie skończy się formalnie maju. Chyba że intrygi polityczne doprowadzą do kryzysu rządowego: wtedy się już wszystko posypie, „AntyPiS” początkowo będzie triumfować, bo wreszcie „odsunął ICH od władzy”, a potem będą się chować po kątach, bo za dezorganizacją państwa w czasie kryzysu ktoś będzie musiał odprowadzić i to w sposób dość konkretny(emigracja). Mamy wszyscy (z wyjątkiem „AntyPiS-u”) nadzieję, że nie spełnią się złe prognozy i będziemy jakoś wychodzić na przysłowiową prostą. Ale to długa droga.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Podatki i prawo gospodarcze. Pakiet 5 ebooków

Promocja: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł

Aby przywrócić efektywność fiskalną rozsypującego się systemu podatkowego trzeba jeszcze w czerwcu tego roku podjąć trzy grupy działań:

REKLAMA

  1. obniżyć maksymalnie koszty szeroko rozumianego poboru podatku, bo wciskanie ledwo zipiącym firmom kolejnych drogich gadżetów informatycznych i nakładanie dodatkowych obowiązków sprawozdawczych jest nie tylko kompletnym idiotyzmem, ale wręcz perfidią, na którą istotna część podatników odpowie w dość oczywisty sposób: „nie będą płacić i co mi zrobicie?” . Wiadomo, że gdy zrobi to istotna część populacji, władza jest bezradna i z podwiniętym ogonem chowa się w swoich gabinetach. Co najmniej zażąda wtedy zwrotu pieniędzy od tych, którzy (nie za darmo) porzucili im te gadżety,
  2. wyeliminować wszystkie luki i usługi („kieszonki”) w systemie dzięki którym podobne wyroby lub usługi, w dodatku zaspokające te same potrzeby, są opodatkowane w zróżnicowany sposób: jedni płacą dużo, a inni mało lub nic. Taki system mógł powstać tylko wtedy gdy jego faktycznymi autorami jak dobre nam znany tryumwirat: lubiani przez władzę lobbyści, biznes zajmujący się ucieczką od opodatkowania swoich klientów i „ludzie z rynku”, którzy czasowo poprzebierali się za wszystkich urzędników państwowych. Najwięcej do zrobienia jest w akcyzie, ale również w podatku od towarów i usług i w podatku dochodowym.  Chcę być dobrze zrozumiany: nie idzie tu o jakiekolwiek podwyżki stawek, bo może to oznaczać również ich obniżkę byleby każdy, kto jest konkurentem na danym rynku, był podobnie obciążony. Dam prosty przykład: gdy ktoś chce się upić, płacąc najniższe opodatkowanie pośrednie (VAT i akcyza), to niech to zrobi pijąc piwo, gdyż w tej branży na tym polega swoista optymalizacja podatkowa. Mało kto wie, że ma ona już realne skutki fiskalne, bo najwięcej czystego spirytusu pijemy w piwie, gdzie jest on najniżej opodatkowany,
  3. należy wprowadzić możliwości dobrowolnej współpracy podatników z władzą skarbową po to, aby minimalizować głupią represyjność systemu: wiele firm, zwłaszcza średnich, ale nawet dużych, z chęcią podda się dodatkowym rygorom formalnym, aby zmniejszyć ryzyko podatkowe swoich rozliczeń podatkowych, zwłaszcza wynikającej z wrogiej interpretacji przepisów. Wiadomo, że w Polsce nie szanuje się poglądów prawnych obywatela, zwłaszcza dotyczących prawa podatkowego, a tu tkwi klucz do rozwiązania tego problemu. Przedstawiona w zeszłym roku oferta ustawowa – tzw. porozumienie horyzontalne jest zupełnie niewiarygodna, bo jej orędownikiem stały się podmioty znane z tego, że najpierw namawiają podatników do ryzykownych działań a potem zarabiały na ich kłopotach. Tu warto sięgnąć do dużo lepszych pomysłów z projektu Ordynacji podatkowej powstałej pod przewodnictwem profesora Leona Etela.

Najważniejsze, że zaraza pokazała właściwe miejsce w szeregu tych, którzy uważali, że wszystko wiedzą lepiej. Ta zasadna kompromitacja jest – jak dotąd – jedynym jej pozytywnym skutkiem zarazy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Witold Modzelewski
Profesor Uniwersytetu Warszawskiego
Instytut Studiów Podatkowych

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KSeF 2026 - Jeszcze można uniknąć katastrofy. Prof. Modzelewski polemizuje z Ministerstwem Finansów

Niniejsza publikacja jest polemiką prof. Witolda Modzelewskiego z tezami i argumentacją resortu finansów zaprezentowanymi w artykule: „Wystawianie faktur w KSeF w 2026 roku. Wyjaśnienia Ministerstwa Finansów”. Śródtytuły pochodzą od redakcji portalu infor.pl.

Rolnicy i rybacy muszą szykować się na zmiany – nowe przepisy o pomocy de minimis już w drodze!

Rolnicy i rybacy w całej Polsce powinni przygotować się na nadchodzące zmiany w systemie wsparcia publicznego. Rządowy projekt rozporządzenia wprowadza nowe obowiązki dotyczące informacji, które trzeba będzie składać, ubiegając się o pomoc de minimis. Nowe przepisy mają ujednolicić formularze, zwiększyć przejrzystość oraz zapewnić pełną kontrolę nad dotychczas otrzymanym wsparciem.

Wystawienie faktury VAT (ustrukturyzowanej) w KSeF może naruszać tajemnicę handlową lub zawodową

Czy wystawienie faktury ustrukturyzowanej może naruszać tajemnicę handlową lub zawodową? Na to pytanie odpowiada na prof. dr hab. Witold Modzelewski.

TSUE: Sąd ma ocenić, czy klauzula WIBOR szkodzi konsumentowi ale nie może oceniać samego wskaźnika

Sąd krajowy ma obowiązek dokonania oceny, czy warunek umowny dotyczący zmiennej stopy oprocentowania opartej o WIBOR, powoduje znaczącą nierównowagę ze szkodą dla konsumenta - oceniła Rzeczniczka Generalna TSUE w opinii opublikowanej 11 września 2025 r. (sprawa C‑471/24 - J.J. przeciwko PKO BP S.A.) Dodała, że ocena ta nie może jednak odnosić się do wskaźnika WIBOR jako takiego ani do metody jego ustalania.

REKLAMA

Kiedy ZUS może przejąć wypłatę świadczeń od przedsiębiorcy? Konieczny wniosek od płatnika lub ubezpieczonego

Brak płynności finansowej płatnika składek, zatrudniającego powyżej 20 osób, może utrudniać mu regulowanie świadczeń na rzecz pracowników, takich jak zasiłek chorobowy, zasiłek macierzyński czy świadczenie rehabilitacyjne. ZUS może pomóc w takiej sytuacji i przejąć wypłatę świadczeń. Potrzebny jest jednak wniosek płatnika lub ubezpieczonego.

W 2026 roku 2,8 mln firm musi zmienić sposób fakturowania. Im szybciej się przygotują, tym większą przewagę zyskają nad konkurencją

W 2026 roku ponad 2,8 mln przedsiębiorstw w Polsce zostanie objętych obowiązkiem korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF). Dla wielu z nich będzie to największa zmiana technologiczna od czasu cyfryzacji JPK. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada tę transformację jako krok ku nowoczesności, dla MŚP może oznaczać konieczność głębokiej reorganizacji sposobu działania. Eksperci radzą przedsiębiorcom: czas wdrożenia KSeF potraktujcie jako inwestycję.

Środowisko testowe KSeF 2.0 (dot. API) od 30 września, Moduł Certyfikatów i Uprawnień do KSeF 2.0 od 1 listopada 2025 r. MF: API KSeF 1.0 nie jest kompatybilne z API KSeF 2.0

Ministerstwo Finansów poinformowało w komunikacie z 10 września 2025 r., że wprowadzone zostały nowe funkcjonalności wcześniej niedostępne w API KSeF1.0 (m.in. FA(3) z węzłem Zalacznik, tryby offline24 czy certyfikaty KSeF). W związku z wprowadzonymi zmianami konieczna jest integracja ze środowiskiem testowym KSeF 2.0., które zostanie udostępnione 30 września.

KSeF 2.0 już nadchodzi: Wszystko, co musisz wiedzieć o rewolucji w e-fakturowaniu

Już od 1 lutego 2026 r. w Polsce zacznie obowiązywać nowy, obligatoryjny KSeF 2.0. Ministerstwo Finansów ogłosiło, że wersja produkcyjna KSeF 1.0 zostaje „zamrożona” i nie będzie dalej rozwijana, a przedsiębiorcy muszą przygotować się do pełnej migracji. Ważne terminy nadchodzą szybko – środowisko testowe wystartuje 30 września 2025 r., a od 1 listopada ruszy Moduł Certyfikatów i Uprawnień. To oznacza prawdziwą rewolucję w e-fakturowaniu, której nie można przespać.

REKLAMA

Te czynności w księgowości można wykonać automatycznie. Czy księgowi powinni się bać utraty pracy?

Automatyzacja procesów księgowych to kolejny krok w rozwoju tej branży. Dzięki możliwościom systemów, księgowi mogą pracować szybciej i wydajniej. Era ręcznego wprowadzania danych dobiega końca, a digitalizacja pracy biur rachunkowych i konieczność dostosowania oferty do potrzeb XXI wieku to konsekwencje cyfrowej rewolucji, której jesteśmy świadkami. Czy zmiany te niosą wyłącznie korzyści, czy również pewne zagrożenia?

4 mln zł zaległego podatku. Skarbówka wykryła nieprawidłowości: spółka zawyżyła koszty uzyskania przychodów o 186 mln zł

Firma musi zapłacić aż 4 mln zł zaległego podatku CIT. Funkcjonariusze podlaskiej skarbówki wykryli nieprawidłowości w stosowaniu cen transferowych przez jedną ze spółek.

REKLAMA