REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Uszczelniając podatki rząd uderza w polski biznes rodzinny - wywiad z prof. Mariańskim

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariański Group
Profesjonalizm & Pasja

REKLAMA

REKLAMA

W uszczelnieniu systemu podatkowego rząd jest bardziej rygorystyczny niż wynikałoby to z zaleceń OECD, odbija się to na polskich firmach rodzinnych - uważa Adam Mariański, profesor w Katedrze Prawa Podatkowego Uniwersytetu Łódzkiego, doradca podatkowy, partner w Mariański Group.

PAP: Dwa lata obecnego rządu to okres istotnych zmian w prawie podatkowym. Jak Pan je ocenia?

REKLAMA

Prof. Adam Mariański: - Generalnie wpisują się one w trend światowy tzw. uszczelniania systemów podatkowych. Jeśli chodzi o VAT, mamy do czynienia z mechanizmami - wprowadzanymi przez ten rząd, ale także pod koniec kadencji poprzedniego rządu - zapobiegającymi wyłudzeniom i oszustwom w VAT. Te pakiety przynoszą zauważalne efekty, choć być może nie aż tak duże, jak twierdzi resort finansów. Wzrost wpływów z VAT w znacznej części jest spowodowany wzrostem gospodarczym, a nie tylko uszczelnieniem systemu. Niewątpliwie jednak na tym polu też są sukcesy.

PAP: Czy oprócz zmiany przepisów zauważył Pan też zmianę praktyki organów podatkowych w obszarze o VAT?

REKLAMA

A.M.: Kontrole zwrotu VAT trwają dłużej niż poprzednio i są bardziej skrupulatne, zwłaszcza gdy ktoś występuje jednostkowo o zwrot. Eksporterzy, którzy od lat działają na rynku nie mają takiego problemu. Generalnie chodzi o skuteczniejszą weryfikację zwrotu podatku - nie mam nic przeciwko temu. Ale jak ktoś np. kupuje majątek od syndyka, jest akt notarialny, uruchomiony kredyt, przelewy, to nie ma uzasadnienia, aby prowadzić kontrolę przez 8-10 miesięcy, a znam taki przypadek. Niestety finansowanie budżetu przetrzymywanymi zwrotami VAT jest dla państwa tańsze niż emisja obligacji i nie trzeba tego ujawniać, jako dług.

Dotkliwa dla podatników okazała się też nowa ustawa o Krajowej Administracji Skarbowej. Zgodnie z nią każdy urząd celno-skarbowy może kontrolować firmy z całego kraju. I to się dzieje. Nie ma ograniczenia liczby kontroli. Znam przypadki firm, które są jednocześnie kontrolowane przez trzy urzędy z różnych rejonów Polski, za trzy różne lata. To bardzo utrudnia prowadzenie działalności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: INFORLEX Ekspert

PAP: Mamy też zmiany w sferze podatków dochodowych, zmierzające m.in. do uszczelnienia systemu CIT.

A.M.: Jeśli chodzi o podatki dochodowe, to w tym zakresie kroki podjął tylko obecny rząd, poprzedni nie zrobił praktycznie nic. Część tych działań jest zgodna z trendem światowym, np. programem OECD dotyczącym BEPS (Base Erosion Profit Shifting - erozja podstawy opodatkowania i transfer zysków), czy programów UE. Ale są wprowadzane też nowe regulacje, idące znacznie dalej, niż zalecenia OECD, wprowadzamy bardziej rygorystyczne przepisy w tym zakresie.

PAP: Jakie?

A.M.: To przede wszystkim klauzula przeciw unikaniu opodatkowania, na którą składają się zarówno przepisy, jak i praktyka ich stosowania. Oba komponenty należy ocenić negatywnie z punktu widzenia podatników. Przepisy są nieostre i nieprecyzyjne, a sposób, w jaki fiskus ich używa stanowi jedno z największych zagrożeń dla polskiego biznesu. Otóż Ministerstwo Finansów masowo odmawia wydawania interpretacji podatkowych, powołując się na klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania. Mamy już około 800 takich odmów, także w sprawach, w których kwota oszczędności podatkowych jest niższa niż 100 tys. zł, co wyklucza zastosowanie klauzuli.

PAP: Może Pan podać przykłady?

A.M.: Odmówiono wydania interpretacji w przypadku przekazania przez ojca córce przedsiębiorstwa w formie darowizny. Ministerstwo twierdzi, że może to służyć unikaniu opodatkowania, tymczasem to normalny element sukcesji biznesu. W innym przypadku uznano, że przekształcenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę komandytową także może służyć unikaniu opodatkowania. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach orzekł niedawno, że nie można tak automatycznie do tego podchodzić.

PAP: Ale odmowa wydania interpretacji to jeszcze nie zastosowanie klauzuli. Czy podatnikowi coś grozi?

A.M.: To oznacza, że organ ostrzega, iż może zastosować klauzulę przeciw unikaniu opodatkowania. Odmawiając interpretacji fiskus chce nastraszyć podatnika - obojętnie, czy klauzula miałaby zastosowanie, czy nie.

PAP: Czy sama klauzula też jest nadużywana?

A.M.: Weszła w życie w lipcu zeszłego roku, a podatek dochodowy ma charakter roczny, więc z natury rzeczy, nie jest jeszcze wprost stosowana. Dopiero po zakończeniu rozliczeń za 2017 r., w kwietniu przyszłego roku możemy się spodziewać zastosowania klauzuli w praktyce. Generalnie narzędzie to na świecie jest rzadko stosowane. Na przykład Wielka Brytania, która kilka lat temu wprowadziła klauzulę, rozpoczęła niedawno pierwsze postępowanie z jej wykorzystaniem. Tylko, że tam fiskus wydaje ostrzeżenia, co podpada pod klauzulę, ale także informacje, co jej nie podlega. W Wielkiej Brytanii wskazano jasno w komunikacie, że przekazanie darowizny wśród osób najbliższych nie podlega klauzuli i nie będzie ona miała zastosowania do takich przypadków.

PAP: Z założenia klauzula ma być adresowana do największych międzynarodowych firm, stąd limit co najmniej 100 tys. zł "korzyści podatkowej".

A.M.: Ale w Polsce funkcja prewencyjna klauzuli poszła za daleko, o czym świadczą owe odmowy wydania interpretacji. Podejrzewam, że duże, międzynarodowe korporacje dadzą sobie radę. Na przykład takie, jak amerykańskie firmy wspierane przez rząd USA, które mają efektywną stawkę opodatkowania w Europie na poziomie 1-2 proc. Niektóre schodzą nawet do poziomu 0,6 proc. w krajach, gdzie podstawowa stawka CIT wynosi ok. 40 proc. Tego typu przedsiębiorstwa nie przestraszą się klauzuli.

PAP: Widzi Pan zmianę zachowania podatników po wprowadzeniu klauzuli?

A.M.: To prawda, że przed wprowadzeniem klauzuli mieliśmy do czynienia z optymalizacją podatkową "po bandzie". Agresywną - to mało powiedziane. Wydaje się, że tego typu optymalizacje zostały skutecznie wstrzymane. To jest pozytywny skutek zmian, tego nie neguję. Po wprowadzeniu klauzuli podatnicy, zarówno mali, ale także duzi, podchodzą na pewno ostrożniej do wszelkiego rodzaju czynności. Natomiast musimy rozróżnić to, co jest optymalizacją agresywną, czy unikaniem opodatkowania od planowania podatkowego. Musi być zachowana równowaga. Jeżeli mogę wziąć majątek w leasing, wpłacić 50 proc. opłatę wstępną i zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, to nie jest to optymalizacja podatkowa. Jeżeli mogę synowi podarować samochód, a nie sprzedać mu go i zapłacić podatek, to też nie jest żadna optymalizacja podatkowa.

PAP: Walce z optymalizacją podatkową służą też ostrzeżenia Ministerstwa Finansów. Są skuteczne?

A.M.: Wydaje się, że niektóre ze wskazywanych w tych ostrzeżeniach rozwiązań rzeczywiście mogły być stosowane. Uważam, że oprócz ostrzeżeń resort finansów powinien publikować pozytywne komunikaty, które informowałyby o tym, co można robić.


PAP: Wkrótce wejdą w życie kolejne zmiany w CIT, które mają m.in. na celu uszczelnienie podatków dochodowych. Jak Pan je ocenia?

A.M.: Uszczelnianie CIT jest w porządku, ale my idziemy dalej niż inne kraje OECD, wprowadzamy bardziej rygorystyczne przepisy w tym zakresie. Krótkoterminowo nie odbije się to na gospodarce, ale w dłuższym terminie - może.

Zagrożenia widzę przede wszystkim w obszarze przekazywania majątku następcom. Tego będą dotyczyć zmiany, które mają wejść w życie 1 stycznia 2018 r. Jeden z przepisów mówi, że nie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wartości amortyzacji w sytuacji, w której składnik majątku został otrzymany bezpłatnie np. w postaci darowizny lub spadku. Wyobraźmy sobie, że umiera przedsiębiorca prowadzący punkt handlowy. Jeżeli jego syn przejmie w spadku ten biznes, to po zmianie nie będzie mógł kontynuować amortyzowania tego majątku, czyli rozliczać kosztów podatkowych.

Rozumiem, że teraz można odnieść pewną korzyść podatkową, bowiem w przypadku darowanych składników majątku amortyzujemy po raz drugi od wartości rynkowej. Ale od pierwszego stycznia nastąpi automatyczne wyłączenie tego z kosztów uzyskania przychodów obojętnie, kiedy nastąpiła darowizna, np. kilka lat temu. To nie ma nic wspólnego z demokratycznym państwem prawa, jest de facto działaniem prawa wstecz. Nie chodzi o to, aby utrzymać możliwość amortyzacji od początku składników majątku otrzymanych bezpłatnie, ale aby można było kontynuować amortyzację już rozpoczętą.

PAP: Kogo uderzy ta regulacja?

A.M.: Polskie firmy rodzinne. Tymczasem za granicą jest odwrotna tendencja, mamy do czynienia ze zmniejszaniem stawek podatkowych. Na Węgrzech CIT to 9 proc., w Rumunii - 10 proc. i 0 proc. od dywidend (od 1 stycznia 2018 r.), w Czarnogórze 5 proc. Mało tego, w Rumunii mały biznes do obrotów 500 tys. euro zatrudniający co najmniej jednego pracownika płaci 1 proc. od przychodu, czyli do 5 tys. euro, choć wiele rodzajów działalności jest wyłączonych z tej możliwości opodatkowania.

W Czechach do przychodów odpowiadających ok. 200 tys. zł przyjmuje się 60 proc. zryczałtowane koszty podatkowe, co oznacza, że podatek płaci się od 40 proc. dochodów. Stawka podatkowa jest podobna do polskiej, ale podstawa opodatkowania jest mniejsza niż u nas. Dlatego dużo firm z południa Polski prowadzi działalność w Czechach. Z konkurencją podatkową nie wygramy. Międzynarodowe firmy sobie poradzą, restrykcyjne przepisy najbardziej uderzą w polski mały biznes. (PAP)

autor: Marcin Musiał

edytor: Dorota Skrobisz

mmu/ skr/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w zamówieniach publicznych w 2025 r. Co czeka zamawiających i wykonawców? Projekt UZP dot. udziału firm z państw trzecich w przetargach

W dniu 3 lutego 2025 r. do Sejmu wpłynął projekt w formie druku nr 1041 o zmianie ustawy ¬- Prawo zamówień publicznych, który miał przewidywać szereg istotnych zmian w systemie zamówień publicznych w Polsce, został on jednak wycofany. Urząd Zamówień Publicznych stworzył jednak własny projekt ustawy o zmianie ustawy Prawo zamówień publicznych oraz ustawy o umowie koncesji na roboty budowlane lub usługi, pod numerem UC88, w której poruszył istotną kwestię udziałów w przetargach firmy z państw trzecich, czyli pochodzących z krajów, z którymi Unia Europejska nie zawarła umowy międzynarodowej zapewniającej wzajemny i równy dostęp do unijnego rynku zamówień publicznych. Projekt ten został już przyjęty przez Radę Ministrów i przesłany do Sejmu.

PFR pozywa firmy na podstawie rekomendacji CBA. Co możesz zrobić, gdy żądają zwrotu subwencji z Tarczy Finansowej?

Polski Fundusz Rozwoju (PFR) pozywa przedsiębiorców, powołując się na tzw. rekomendacje CBA. Problem dotyczy już około 1900 firm, które – często bez żadnych wcześniejszych sygnałów – otrzymują wezwania a następnie pozwy o zwrot subwencji z Tarczy Finansowej. Zaskakuje nie tylko skala działań PFR, ale przede wszystkim brak rzetelnego uzasadnienia tych roszczeń.

Kawa z INFORLEX. Perspektywy zawodu księgowego

Kawa z INFORLEX wydanie EXTRA. Rozmowa z 3 cenionymi ekspertami: Żanetą Hejne – właścicielką biura rachunkowego, Piotrem Juszczykiem – doradcą podatkowym inFakt oraz Radosławem Kowalskim – doradcą podatkowym.

Webinar: Przekształcenie JDG klienta w spółkę w praktyce biura rachunkowego + certyfikat gwarantowany

Praktyczny webinar „Przekształcenie JDG klienta w spółkę w praktyce biura rachunkowego” poprowadzi Tomasz Rzepa, doradca podatkowy, ekspert INFORAKADEMII. Każdy z uczestników otrzyma imienny certyfikat i roczny nielimitowany dostęp do retransmisji webinaru wraz z materiałami dodatkowymi. Uczestnicy webinaru dowiedzą się, jak wygląda proces przekształcenia JDG w spółkę z perspektywy biura rachunkowego, ze wskazaniem kluczowych wyzwań, problemów oraz szans, jakie z tego faktu wynikają.

REKLAMA

Zatrudnianie cudzoziemców - zmiany od 1 czerwca 2025 r. Dodatkowe przesłanki odmowy wydania zezwolenia, rejestr umów o pracę, legalność pobytu obywateli Ukrainy, cyfrowe wnioski i wyższe kary

Nowe przepisy dotyczące zasad zatrudniania cudzoziemców w Polsce zaczną obowiązywać od 1 czerwca 2025 roku. Regulacje określają warunki, na jakich możliwe będzie legalne powierzenie pracy obcokrajowcom. Sprawdzamy, czy nowe przepisy wprowadzają ułatwienia i w jaki sposób zmieniają procedurę zatrudniania cudzoziemców.

Kary umowne a koszty podatkowe – korzystny wyrok dla podatników

W wyroku z 6 maja 2025 r., sygn. II FSK 1012/22 Naczelny Sąd Administracyjny zgodził się z stanowiskiem, że kary umowne mogą być zaliczane do kosztów uzyskania przychodu, jeżeli niewykonanie dostawy - nie wynikało z winy spółki. Niepewność w tej sprawie wynikała z wykładni art. 16 ust 1 pkt 22 ustawy o CIT, w którym określono jakie kary umowne i odszkodowania nie mogą być uznane za koszty podatkowe. W orzecznictwie przepis ten jest interpretowany literalnie, uznając że pozostałe rodzaje wypłat odszkodowawczych niż wskazane w przepisie mogą być uznane za koszt podatkowy.

Czy zawód księgowego powinien być certyfikowany? Ministerstwo Finansów analizuje możliwe zmiany

Od 2014 roku w Polsce nie można już uzyskać certyfikatu księgowego wydanego przez Ministra Finansów. W wyniku przeprowadzonej wówczas deregulacji zawód księgowego został formalnie otwarty – obecnie nie wymaga żadnych licencji ani zezwoleń państwowych. Choć miało to na celu ułatwienie dostępu do zawodu, skutki tej zmiany do dziś budzą mieszane opinie w branży. Temat ten nie jest również obojętny dla Ministerstwa Finansów.

Kto i kiedy może ponieść odpowiedzialność karną za niezłożenie wniosku o upadłość spółki handlowej (np. sp. z o.o.)

Złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki handlowej to obowiązek, który spoczywa na barkach między innymi członków zarządu i likwidatorów. Niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki pomimo powstania warunków uzasadniających upadłość spółki jest przestępstwem, które zostało uregulowane nie w Kodeksie karnym, a w Kodeksie spółek handlowych.

REKLAMA

Komunikat ZUS: 2 czerwca 2025 r. upływa ważny termin dla przedsiębiorców. Zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej tylko po złożeniu wniosku

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina przedsiębiorcom, że do 2 czerwca 2025 r. należy zweryfikować i odesłać przez PUE/eZUS wniosek o zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej.

ZUS odbiera zasiłki chorobowe za błędy dotyczące składek sprzed 2022 roku – Rzecznik MŚP interweniuje

Do Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców wpływa coraz więcej dramatycznych spraw dotyczących decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, w których organ odmawia wypłaty świadczeń zasiłkowych, wskazując, że przedsiębiorcy nie podlegają ubezpieczeniu chorobowemu za okres sprzed 2022 roku.

REKLAMA