Kiedy zostanie wprowadzony podatek cyfrowy w UE?
REKLAMA
REKLAMA
Niemcy chcą porozumienia ws. podatku cyfrowego w grudniu
"Musimy mieć wstępne warunki prawne dla uczciwego opodatkowania, również sektora cyfrowego. Musimy to zrobić w Europie razem. Unikanie opodatkowania przez platformy cyfrowe musi się skończyć. Chcemy uczciwej konkurencji" - mówił na wirtualnej konferencji prasowej minister finansów sprawujących prezydencję Niemiec Olaf Scholz.
REKLAMA
Podatki od firm takich jak Apple czy Google
Pakiet propozycji, których celem jest skuteczniejsze ściąganie podatków od firm działających w internecie - takich jak Apple czy Google - Komisja Europejska przedstawiła w lipcu. Projekt zaprezentowano dokładnie w tym samym w dniu, w którym Bruksela przegrała w Sądzie UE z Apple sprawę o niezapłacone podatki.
Zmiany, jakie zaproponowała KE, mają zapewnić automatyczną wymianę informacji przez państwa członkowskie na temat przychodów generowanych przez sprzedawców na platformach internetowych. Propozycja wzmacnia i upraszcza również przepisy w innych dziedzinach, w których kraje unijne współpracują w zwalczaniu nadużyć podatkowych, na przykład poprzez wspólne kontrole podatkowe.
"Jako przewodniczący Rady zwróciłem się do wszystkich moich kolegów, by wsparli tę ważną propozycję legislacyjną, byśmy mogli dokonać postępu tak szybko jak to możliwe. Na następnym porozumieniu w grudniu to porozumienie powinno być zawarte" - zaznaczył Scholz.
Opodatkowanie sektora cyfrowego
REKLAMA
Prace nad rozwiązaniami dotyczącymi opodatkowania sektora cyfrowego toczą się nie tylko na forum UE, ale też w ramach G20 i OECD. Ministrowie finansów najbogatszych państw świata uzgodnili projekt dotyczący dystrybucji dochodów z podatków od gigantów internetowych, ale w ramach Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju są dalej różnice zdań.
Niemiecki minister finansów podkreślił, że chciałby, aby na podstawie projektu G20 do połowy 2021 r. osiągnięty został międzynarodowy konsensus. Jak zaznaczył UE wpiera ten proces i będzie się opowiadała za globalnym porozumieniem w tej sprawie.
Na początku października OECD ogłosiła, że z powodu pandemii koronawirusa i rozbieżności politycznych rozmowy w sprawie zasad opodatkowania globalnej działalności wielkich spółek internetowych przedłużyły się. Nową datą na odpowiednie porozumienie jest połowa przyszłego roku.
Urzędnicy w Brukseli od lat próbują nakłonić państwa członkowskie do ściślejszej współpracy podatkowej, ale bez powodzenia, bo w tym obszarze unijne stolice podejmują decyzje jednomyślnie. Problemem jest to, że kraje UE konkurują ze sobą w stawkach podatkowych, starając się w ten sposób przyciągać do siebie kapitał.
Część państw unijnych nalega na to, by "27" nie wdrażała własnych przepisów w tej sprawie przed porozumieniem na poziomie międzynarodowym. Jednak są i takie kraje członkowskie, jak np. Francja, które były gotowe same wprowadzić odpowiednie regulacje, nie czekając na porozumienie unijne. Sprawa ta wywołuje duże napięcia miedzy niektórymi krajami UE a Stanami Zjednoczonymi, które uważają, że opodatkowanie cyfrowych gigantów to uderzenie w amerykańskie korporacje.
Z Brukseli Krzysztof Strzępka
stk/ kar/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat