REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mały ZUS dla prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą od 2019 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Beneficjentami małego ZUS będą najmniejsi przedsiębiorcy
Beneficjentami małego ZUS będą najmniejsi przedsiębiorcy

REKLAMA

REKLAMA

Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, których przeciętne miesięczne przychody nie przekraczają 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia, będą mogły płacić obniżone, proporcjonalne do przychodu składki na ubezpieczenie społeczne, tzw. mały ZUS. Tak zakłada projekt zmian w tej sprawie, którego rozwiązania mają wejść w życie 1 stycznia 2019 r.

Mały ZUS to projekt, o którego realizację polscy przedsiębiorcy zwracali się od dłuższego czasu. Ma pomóc przede wszystkim najmniejszym przedsiębiorcom, którzy prowadzą już działalność gospodarczą. Dla nich to realna ulga i szansa na poprawę sytuacji - powiedział PAP wiceminister przedsiębiorczości i technologii Mariusz Haładyj.

REKLAMA

Autopromocja

Wiceszef MPiT podkreślił, że to rozwiązanie pomoże też "wyciągnąć" osoby, które dziś działają w szarej strefie.

Polecamy: Podstawa wymiaru składek ZUS. Praktyczne problemy

Polecamy: Kalendarz 2019

Obecnie przedsiębiorcy niezależnie od wielkości przychodu płacą taką samą składkę ZUS. Dzięki planowanym zmianom osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, których przeciętne miesięczne przychody nie przekraczają 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia (w 2018 r. to 5250 zł), będą mogły płacić obniżone, proporcjonalne do przychodu składki na ubezpieczenie społeczne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Oszczędności przedsiębiorcy będą zależeć zatem od jego rocznych przychodów. MPiT liczy, że nowe przepisy wejdą w życie od 1 stycznia 2019 roku. Według resortu w tym tygodniu prace nad projektem rozpocznie Sejm.

Na czym konkretnie będą polegały zmiany? "Wyobraźmy sobie przedsiębiorcę, który prowadzi nieduży zakład usługowy, np. ślusarza, który ma roczne przychody w wysokości 40 tys. zł. Dziś płaci taką samą składkę na ZUS, jak przykładowo, osiągający znacznie większy przychód przedsiębiorca prowadzący sieć hoteli. Dzięki Małemu ZUS-owi mniejsi przedsiębiorcy będą mogli płacić składki niższe nawet o połowę" – wyjaśnił wiceszef resortu przedsiębiorczości i technologii.

Obecnie funkcjonuje już preferencyjny ZUS dla osób, które po raz pierwszy zakładają firmę. Przez dwa lata płacą obniżoną składkę ZUS w wysokości ok. 520 zł, na którą składa się kwota 200 zł na ubezpieczenie społeczne oraz obowiązkowe, stałe dla wszystkich 319,94 zł na ubezpieczenie zdrowotne.

"Tworzymy system, który jest komplementarny. Przedsiębiorca rozpoczynający działalność, osiągający na początku przychody niższe niż połowa minimalnego wynagrodzenia, w ogóle nie musi się rejestrować i płacić składek na ubezpieczenie, po przekroczeniu tego progu, będzie mógł skorzystać przez 6 miesięcy z tzw. ulgi na start (czyli nadal będzie zwolniony ze składek na ubezpieczenie społeczne, ale będzie już zarejestrowanym przedsiębiorcą), potem przez 24 miesiące może korzystać z preferencyjnej składki na ubezpieczenie społeczne (200 zł). A następnie, jeśli odpowiednio nie rozwinął działalności, a jego przychody nie przekraczają 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia, będzie mógł skorzystać z tzw. Małego ZUS-u" – wyjaśnił Haładyj.

Składki są zaprojektowane tak, że będą odpowiadały obecnie obowiązującemu preferencyjnemu ZUS-owi dla osób rozpoczynających działalność (jest to 200 zł składki na ubezpieczenie społeczne przez dwa lata), a następnie wzrosną one proporcjonalnie - o ok. 16 gr na każdą dodatkową złotówkę przychodu aż do pułapu ok. 850 zł, czyli wysokości obecnego tzw. dużego ZUS-u. W każdym przypadku do kwoty tej należy doliczyć obowiązkowe 319,94 zł na ubezpieczenie zdrowotne.

Haładyj zastrzegł jednak, że są to wyliczenia na podstawie wskaźników z 2018 r. Każdego roku będą się one zmieniały, w zależności od wysokości m.in. minimalnego wynagrodzenia. Jak wyjaśniło MPiT, górnym ograniczeniem, który uprawnia przedsiębiorcę do korzystania z małego ZUS, jest roczny przychód w wysokości 30-krotności minimalnego wynagrodzenia rocznie. W ujęciu miesięcznym oznacza to obecnie przychód w wysokości 5250 zł. A zatem (bazując na wskaźnikach za 2018 r.) przedsiębiorca uprawniony do małego ZUS zapłaci w 2019 r. nie mniej niż ok. 520 zł, ale nie więcej niż ok. 1232 zł. (845,43 składka na ubezpieczenie społeczne plus składka zdrowotna plus składka na Fundusz Pracy).

Zaznaczył, że liczy się przychód w całym poprzednim roku kalendarzowym. "Ten przychód dzielimy przez 12 - w ten sposób mamy przeciętny miesięczny przychód przedsiębiorcy i na podstawie tego miesięcznego przeciętnego przychodu wyliczamy składkę na ubezpieczenie społeczne, która będzie taka sama w każdym miesiącu następnego roku kalendarzowego" - wskazał. Dodał, że nie ma znaczenia, czy przedsiębiorca w 2019 r. zarobi zero czy 100 tys. zł - jego składki w kolejnych miesiącach roku będą oparte o wyniki z 2018 r.

A jakie składki zapłaci przedsiębiorca, który dopiero założy firmę w 2019 r.? "Jeśli taka osoba przez pięć lat wcześniej nie prowadziła żadnej innej działalności gospodarczej, to będzie korzystała najpierw z ulgi na start (6 mies. w ogólne nie płaci składki na ubezpieczenie społeczne, a jedynie składkę zdrowotną - obecnie 319,94 zł; przy czym, składkę zdrowotną w dużej mierze można odliczyć od należnego podatku), potem przez 24 miesiące - z preferencyjnego ZUS, a dopiero później może skorzystać z małego ZUS" - wyjaśnił.

Polecamy: Przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu – nowe procedury

Jak długo będzie można korzystać z małego ZUS? Haładyj wyjaśnił, że ministerstwo wprowadziło tzw. mechanizm cykliczności. Oznacza to, że przedsiębiorca może korzystać z zaproponowanych rozwiązań przez 3 lata w ciągu ostatnich 5 lat prowadzenia działalności. Przez dwa lata będzie więc musiał opłacać składki na ubezpieczenie społeczne w pełnej wysokości.

"Zrobiliśmy to z dwóch powodów. Po pierwsze chcieliśmy zadbać, by przeciętny przedsiębiorca, który znajduje się w naszej grupie docelowej uzbierał minimalny kapitał emerytalny. Po drugie, chcieliśmy jednak motywować przedsiębiorców do rozwoju swojej firmy, tak aby z czasem wyrastali z systemu, który jest przeznaczony dla małych firm o niskich przychodach lub z przejściowymi trudnościami" - wskazał Haładyj.

Co istotne, do małego ZUS można zawsze wrócić. Zatem, jeżeli w 2018 r. przedsiębiorca przekroczył limit 30-krotności, to ciągle może w roku 2020 mieć prawo do obniżonych składek. Oczywiście w zależności od wyniku finansowego na koniec roku 2019. "Sprawdziliśmy, że w naszej grupie docelowej, czyli tej która osiąga przychody roczne nie przekraczające 63 tys. zł, co 4 przedsiębiorca zamyka działalność w ciągu dwóch lat od jej rozpoczęcia, jednocześnie wypadając z systemu zabezpieczenia społecznego, co daje nam 60 tys. podmiotów rocznie" – powiedział Haładyj.

Wiceminister zwrócił uwagę, że z małego ZUS mogą także skorzystać osoby prowadzące działalność sezonową. W wielu przypadkach przedsiębiorcy co roku zawieszają działalność na kilka miesięcy, wiedząc, że czeka ich martwy sezon, a potem ją odwieszają. "A my nie chcemy, żeby przez kilka miesięcy byli bez żadnego ubezpieczenia, np. chorobowego" - wskazał. Podkreślił, że nowe rozwiązanie dotyczy działalności o mniejszej skali - czyli głównie usług. "To może być ślusarz, krawiec, ale mogą to być też osoby, które są na urlopie bezpłatnym, wychowują dzieci, opiekują się członkiem rodziny przez dużą liczbę godzin w tygodniu i nie są w stanie zarobić tyle, żeby pokryć pełne składki" – wyliczył.

Według MPiT ZUS deklarował, że umieści na swojej stronie internetowej specjalny kalkulator, który pomoże przedsiębiorcy wyliczyć składkę miesięczną na mały ZUS - podstawą będzie przychód przedsiębiorcy (czyli ten, który wpisuje do swoich deklaracji podatkowych).

"Założyliśmy, że podstawą wyliczania składek powinien być przychód, a nie dochód, jak postulowały niektóre organizacje pracodawców w trakcie konsultacji społecznych, bo kierujemy to rozwiązanie do najmniejszych przedsiębiorców. A ponad 40 proc. najmniejszych przedsiębiorców jest opodatkowana w formie ryczałtu - podatku wyliczanego od przychodu; trudno od nich oczekiwać, żeby teraz musieli przejść na bardziej skomplikowaną księgowość" - wyjaśnił Haładyj. Dodał, że podobne rozwiązania obowiązują w innych krajach, np. we Francji.

Zobacz także: Moja firma

"Jeżeli ten projekt wejdzie w życie dajemy przedsiębiorcy pewną perspektywę - jeśli w danym roku zarabia mniej i płaci wysokie składki mówimy mu: w przyszłym roku będzie lżej, składki będą dużo niższe. Natomiast dzisiaj takiej perspektywy nie ma - zbliża się 20 dzień miesiąca i trzeba zapłacić ok. 1,3 tys. zł i nie ma innej dostępnej opcji” - wskazał. (PAP)

autor: Magdalena Jarco

edytor: Dorota Skrobisz

maja/ skr/

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ustawa o obowiązkowym KSeF uchwalona przez Sejm. Terminy wdrożenia przesądzone

W dniu 25 lipca 2025 r. Sejm uchwalił ustawę wprowadzającą Krajowy System e-Faktur. Zgodnie z nowymi przepisami od 1 lutego 2026 r. firmy o sprzedaży przekraczającej 200 mln zł będą musiały wystawiać faktury za pośrednictwem KSeF. Mniejsze firmy ten obowiązek obejmie od 1 kwietnia 2026 r.

Oskarżony bez dowodów. Przedsiębiorca po 8 latach wygrywa z fiskusem i odzyskuje 400 tys. zł VAT!

Zwykła kontrola zamieniła jego życie w koszmar. Skarbówka oskarżyła go o udział w karuzeli VAT i zablokowała pół miliona złotych. Przez osiem lat walczył o swoje dobre imię. Teraz urzędnicy musieli przyznać: nie mieli żadnych dowodów. Poznaj historię przedsiębiorcy, który pokonał system.

Darowizna pieniężna od teściowej jeszcze przed ślubem: Jak w takiej sytuacji wygląda obowiązek podatkowy?

Czy darowizna przekazana przez teściową jeszcze przed ślubem może oznaczać obowiązek podatkowy dla przyszłego męża? Dyrektor KIS w interpretacji podatkowej wyjaśnił, kto faktycznie jest obdarowanym i kiedy mąż nie musi rozliczać się z podatku od darowizny otrzymanej przez żonę.

Nowy podatek uderzy w e-commerce? KIG ostrzega: MŚP mogą nie przetrwać zmian!

Planowane rozszerzenie podatku od sprzedaży detalicznej na e-commerce może zdusić rozwój małych i średnich firm, spowolnić cyfrowy handel i podnieść ceny dla konsumentów. Zamiast wyrównania szans – ryzyko poważnych nierówności i zahamowania eksportu MŚP. Alarmuje Krajowa Izba Gospodarcza!

REKLAMA

Fakty i mity o obowiązkowym KseF. Kto w firmie jest odpowiedzialny za wdrożenie?

Wprowadzenie obowiązkowego Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) od 2026 roku stanowi jedną z najbardziej znaczących zmian w obszarze zarządzania dokumentacją podatkową i obiegiem informacji finansowej w polskich przedsiębiorstwach. Choć w debacie publicznej KSeF często postrzegany jest wyłącznie jako system teleinformatyczny Ministerstwa Finansów, jego wdrożenie ma charakter głęboko transformacyjny – obejmuje nie tylko narzędzia informatyczne, ale również procesy operacyjne, strukturę organizacyjną oraz podział odpowiedzialności wewnątrz firm.

Dlaczego zagraniczne firmy kurierskie płacą w Polsce podatek mniejszy niż 1% ich przychodów? „Lista wstydu” branży kurierskiej

InPost, polska firma zarejestrowana w Krakowie, w 2024 roku miał 9,85 mld złotych przychodu i zapłacił 375 mln złotych podatku CIT – to o ponad 100 mln złotych więcej niż rok wcześniej. Podatek wyniósł 3,8% przychodów – to po raz kolejny rekordowa kwota w historii firmy. Zagraniczne firmy kurierskie działające w Polsce za rok 2024 w sumie odprowadziły tylko 89,8 mln zł podatku dochodowego.

Krajowy System e-Faktur (KSeF). Rewolucja coraz bliżej

KSeF. Od lutego 2026 do stycznia 2027 roku większość firm działających w Polsce zostanie objęta obowiązkiem e-fakturowania. Proces ten wciąż budzi wiele pytań – awaryjność systemu, sprawność przesyłania danych, ich ochrona, a także niejasności w nowych regulacjach wywołują obawy co do wpływu wdrożenia e-fakturowania na funkcjonowanie sprzedaży i raportowania w firmach.

Tusk zapowiada rewolucję: uprościmy podatki i prowadzenie biznesu w Polsce

Podczas piątkowej konferencji prasowej, poprzedzającej posiedzenie rządu, premier Donald Tusk zapowiedział szeroko zakrojone działania mające na celu uproszczenie prowadzenia biznesu w Polsce, w tym gruntowną reformę systemu podatkowego. Jego słowa, pełne determinacji i świadomości skali wyzwań, padły w momencie, gdy polscy przedsiębiorcy coraz częściej apelują o zmniejszenie biurokratycznego ciężaru i stabilność regulacyjną.

REKLAMA

Gra w zagranicznym kasynie online: legalność, podatki i ryzyko utraty wygranej

W dobie globalizacji i rosnącej popularności internetowego hazardu wiele osób z Polski decyduje się na grę w zagranicznych kasynach online. Kuszące wygrane i łatwy dostęp to jednak tylko pozory – brak znajomości przepisów może kosztować cię nie tylko grzywnę, ale również całą wypłatę. Sprawdź, kiedy gra jest legalna, kiedy zapłacisz podatek, a kiedy... stracisz wszystko.

Krajowy System e-Faktur – przełomowa zmiana wraca do Komisji Sejmowej. Co oznacza dla przedsiębiorców?

Sejm ponownie skierował do Komisji Finansów Publicznych projekt ustawy wprowadzającej Krajowy System e-Faktur (KSeF). Nowe przepisy mają zrewolucjonizować wystawianie faktur w Polsce, wprowadzając cyfrową platformę. Zgłoszono poprawki wydłużające termin przesyłania faktur nawet do 5 dni.

REKLAMA