REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Leasing a najem samochodu – co wybrać, co się opłaca?

Leasing a najem samochodu – co wybrać, co się opłaca?
Leasing a najem samochodu – co wybrać, co się opłaca?
Adam HARRY Charuk

REKLAMA

REKLAMA

Wziąć samochód w leasing, czy wynająć? To pytanie zadaje sobie wielu przedsiębiorców, którzy zamierzają pozyskać auto do swojej firmy. Jeśli naszym celem jest zminimalizowanie miesięcznych kosztów, lepiej wybrać abonament. Jeśli zależy nam natomiast na wykupie auta, lepszym rozwiązaniem będzie leasing– podpowiadają eksperci firmowego Auto Concierge z platformy carsmile.pl.

Dominującą formą finansowania aut firmowych od lat jest w naszym kraju leasing. Według danych Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów, ten model jest wykorzystywany w 79% zakupów nowych aut firmowych, w których transakcja nie jest dokonywana wyłącznie za gotówkę. Pozostałych 21% przypada na wynajem długoterminowy.

Autopromocja

Oznacza to, że już co piąte nowe auto firmowe, które nie zostało kupione za gotówkę, jest użytkowane w formie wynajmu. Ta forma zakupu auta zyskuje popularność z bardzo szybkim tempie. W 2018 r. firmy zajmujące się wynajmem długoterminowym zamówiły dla swoich klientów o ponad 23% więcej samochodów niż rok wcześniej.

Nowe trendy

W przypadku platformy Carsmile, która ze względu na swój „onlinowy” charakter przyciąga nie tylko fanów nowoczesnych technologii, ale też prekursorów nowego stylu życia, udział wynajmu jest jeszcze większy. ¾ dotychczas zawartych umów przypada bowiem na abonamenty, a tylko ¼ na leasing.

Czy popularność abonentów oznacza, że wynajem jest dla malej firmy bardziej opłacalny niż leasing? – Każda firma ma swoja specyfikę, przedsiębiorcy maja różne plany odnośnie samochodów, potrzebują różnych typów aut, pojazdy robią różne przebiegi. Nie da się więc stwierdzić jednoznacznie, która forma się bardziej opłaca. Trzeba to za każdym razem dokładnie policzyć i porównać – wyjaśnia Adam Todorowski, dyrektor Auto Concierge, specjalnego centrum informacyjnego dedykowanego przedsiębiorcom. 

POLECAMY: Prowadź automatyczną ewidencję przejazdów i oszczędź nawet 5000 zł

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przypomnijmy, że w przypadku wynajmu, w ramach jednego abonamentu, przedsiębiorca pokrywa wszystkie wydatki związane z użytkowaniem auta, czyli: ubezpieczenie, serwisy, opony. Dodatkowo zdejmuje z siebie obwiązek zarządzania kwestiami serwisowymi, co ma znaczenie już przy kilku samochodach firmowych. Po okresie wynajmu najemca oddaje samochód bez konieczności zajmowania się jego sprzedażą. Jeżeli natomiast przedsiębiorca korzysta z leasingu, sam pokrywa wydatki eksploatacyjne, a po okresie leasingu wykupuje pojazd i bierze na siebie zadanie jego dalszej odsprzedaży.

Porównanie wydatków

Aby sprawdzić, która z form finansowania samochodu firmowego jest bardziej opłacalna, analitycy Auto Concierge sporządzili kalkulację kosztów leasingu i wynajmu dla dwóch popularnych na polskim rynku modeli: Opla Astry V oraz Forda Focusa. W zestawieniu uwzględniono koszty ubezpieczenia, opon, serwisów, rejestracji, a pominięto paliwo, które każdorazowo pokrywane jest „z kieszeni” użytkownika, a więc nie ma wpływu na opłacalność poszczególnych form finansowania. Zakładanym okresem użytkowania samochodów są 3 lata. Auta pokonują rocznie 20 tys. kilometrów. 

Przedstawiona kalkulacja nie wskazuje w sposób jednoznaczny, która z form finansowania jest bardziej opłacalna dla przedsiębiorcy. W przypadku Opla Astry całkowity bilans wydatków przemawia za wynajmem jako bardziej korzystną formą użytkowania auta, bowiem w ostatecznym rozrachunku pojazd ten tańszy od leasingu o ok. 2 tys. zł. Zgoła odmienny wynik mamy w przypadku Forda Focusa, który okazuje się tańszy, również o ok. 2 tys. zł, ale pod warunkiem skorzystania z wynajmu.

Co zatem powinno decydować o wyborze formy finansowania?

Wykup pojazdu

Jeżeli przedsiębiorca chce wykupić samochód po zakończeniu umowy, powinien wybrać leasing. Ta konstrukcja niejako z automatu zakłada taki scenariusz. Właściciel firmy sam określa kwotę, za jaką chce wykupić samochód. Ma to wpływ na wysokość miesięcznych rat, które oprócz opłaty za bieżące użytkowanie pojazdu, uwzględniają także część wpłacaną na poczet zakupu leasingowanego auta w przyszłości. Jeżeli natomiast przedsiębiorca nie jest zainteresowany wykupem samochodu, powinien raczej wybrać najem długoterminowy. W takim wypadku płaci za użytkowanie auta oraz pokrywa utratę wartości pojazdu w okresie trwania umowy, czyli np. przez 3 lata.

Stabilność finansów

Jeżeli zależy nam na przewidywalnym obciążeniu finansowym w trakcie całego okresu, powinniśmy raczej wybrać najem. Przy tej formie finansowania płacimy bowiem miesięczną ratę, która obejmuje nie tylko opłatę za użytkowanie, ale także inne koszty, o których w przypadku leasingu musimy pamiętać sami. Są to przede wszystkim wydatki na ubezpieczenie, zakup opon zimowych czy przeglądy i naprawy serwisowe. O ile przy wynajmie płacimy praktycznie stałą miesięczną ratę w trakcie całego okresu trwania umowy (bez żadnych niespodzianek), o tyle użytkując samochód na zasadach leasingu, musimy być gotowi na nieprzewidziane wydatki np. w razie awarii po okresie gwarancji, czy napraw nieobjętych ochroną gwarancyjną.

Polecamy: VAT 2019. Komentarz

Polecamy: Monitor Księgowego – prenumerata


Średnie obciążenie miesięczne

Pomimo, że sama rata leasingowa jest w obu analizowanych przypadkach niższa od raty za wynajem, dodatkowe koszty związane z leasingiem powodują, ze średnie miesięczne obciążenie finansowe przedsiębiorcy jest wyższe w przypadku leasingu w okresie obowiązywania umowy. Musimy pamiętać, że rata za wynajem zawiera już w sobie ubezpieczenie, opony i koszty serwisu, za co w przypadku leasingu musi płacić dodatkowo użytkownik samochodu. Dodatkowo, jeżeli leasingobiorca chce wykupić po zakończeniu umowy samochód za przysłowiową złotówkę, musi zaakceptować dużo wyższe miesięczne obciążenie finansowe niż w przypadku najmu. Dopiero po zakończeniu umowy, kiedy samochód stanie się własnością firmy, sytuacja ulega zmianie. Od tego momentu przedsiębiorca, jako właściciel auta, nie musi już „spłacać” samochodu. Ponosi jedynie wydatki związane z eksploatacją.

Rodzaj samochodu

Ważną kwestią dla rozstrzygnięcia dylematu „najem czy leasing?” może być też rodzaj samochodu. Chodzi tu w szczególności o to, czy mamy do czynienia z modelem popularnym, czy rzadkim, czy wyposażenie auta jest standardowe, czy też użytkownik zamawia jakieś nietypowe elementy, realizując w ten sposób swoje marzenia lub zachcianki. Im bardziej kolekcjonerski, sportowy model auta, im bardziej nietypowe jego wyposażenie, tym wyższa będzie stawka abonamentu. Firma wynajmująca musi bowiem ponieść dodatkowe koszty zakupu pojazdu, które nie przełożą się na porównywalny wzrost wartości po okresie wynajmu. Krótko mówiąc, na nietypowy pojazd trudniej będzie w przyszłości znaleźć amatora, gdy przyjdzie czas sprzedaży auta. Dlatego w przypadku rzadkiego modelu bardziej opłacalny okaże się prawdopodobnie leasing.

Czy szykują się podwyżki?

Zastanawiając się nad wyborem modelu finansowania, warto też sprawdzić, jakie są przewidywania odnośnie cen, np. ubezpieczenia OC i AC. Jeżeli na rynku mówi się  o podwyżkach, jak to miało miejsce w ostatnich latach, jesteśmy w stanie sobie „zamrozić cenę” wybierając najem. Ewentualne podwyżki stawek za polisy OC i AC nie będą miały na nas wpływu w ciągu całego kresu. Podobnie jest z cenami przeglądów serwisowych, części zamiennych lub roboczogodziny.

Zespól analiz carsmile.pl

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Podatek PIT - część 2
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Zeznanie PIT-37 za 2022 r. można złożyć w terminie do:
30 kwietnia 2023 r. (niedziela)
2 maja 2023 r. (wtorek)
4 maja 2023 r. (czwartek)
29 kwietnia 2023 r. (sobota)
Następne
Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Podatek od kryptowalut 2024. Jak rozliczyć?

Kiedy należy zapłacić podatek, a kiedy kryptowaluty pozostają neutralne podatkowo? Co podlega opodatkowaniu? Jaki PIT trzeba złożyć?

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

KSeF z dużym poślizgiem. Przedsiębiorcy i cała branża księgowa to odczują. Jak?

Decyzja ministerstwa o przesunięciu KSeF o prawie 2 lata jest niekorzystna z punktu widzenia polskich firm. Znacznie opóźni rewolucję cyfrową i wzrost konkurencyjności krajowych przedsiębiorców. Wymagać będzie także poniesienia dodatkowych kosztów przez firmy, które już zainwestowały w odpowiednie technologie i przeszkolenie personelu. Wielu dostawców oprogramowania do fakturowania i prowadzenia księgowości może zostać zmuszonych do ponownej integracji systemów. Taką opinię wyraził Rafał Strzelecki, CEO CashDirector S.A.

Kto nie poniesie kary za brak złożenia PIT-a do 30 kwietnia?

Ministerstwo Finansów informuje, że do 30 kwietnia 2024 r. podatnicy mogą zweryfikować i zmodyfikować lub zatwierdzić swoje rozliczenia w usłudze Twój e-PIT. Jeżeli podatnik nie złoży samodzielnie zeznania PIT-37 i PIT-38 za 2023 r., to z upływem 30 kwietnia zostanie ono automatycznie zaakceptowane przez system. Dzięki temu PIT będzie złożony w terminie nawet jeżeli podatnik nie podejmie żadnych działań. Ale dotyczy to tylko tych dwóch zeznań. Pozostałe PIT-y trzeba złożyć samodzielnie najpóźniej we wtorek 30 kwietnia 2024 r. Tego dnia urzędy skarbowe będą czynne do godz. 18:00.

Ekonomiczne „odkrycia” na temat WIBOR-u [polemika]

Z uwagą zapoznaliśmy się z artykułem Pana K. Szymańskiego „Kwestionowanie kredytów opartych o WIBOR, jakie argumenty można podnieść przed sądem?”, opublikowanym 16 kwietnia 2024 r. na portalu Infor.pl. Autor, jako analityk rynków finansowych, dokonuje przełomowego „odkrycia” – stwierdza niereprezentatywność WIBOR-u oraz jego spekulacyjny charakter. Jest to jeden z całej serii artykułów ekonomistów (zarówno K. Szymańskiego, jak i innych), którzy działając ramię w ramię z kancelariami prawnymi starają się stworzyć iluzję, że działający od 30 lat wskaźnik referencyjny nie działa prawidłowo, a jego stosowanie w umowach to efekt zmowy banków, której celem jest osiągnięcie nieuzasadnionych zysków kosztem konsumentów. Do tego spisku, jak rozumiemy, dołączyli KNF, UOKiK i sądy, które to instytucje jednoznacznie potwierdzają prawidłowość WIBOR-u.

Przedsiębiorca uiści podatek tylko gdy klient mu zapłaci. Tak będzie działał kasowy PIT. Od kiedy? Pod jakimi warunkami?

Resort finansów przygotował właśnie projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym. Celem tej zmiany jest wprowadzenie od 2025 roku kasowej metody rozliczania podatku dochodowego, polegającej na tym, że przychód- podatkowy będzie powstawał w dacie zapłaty za fakturę. Z metody kasowej będą mogli korzystać przedsiębiorcy, którzy rozpoczynają działalność oraz ci, których przychody z działalności gospodarczej w roku poprzednim nie przekraczały 250 tys. euro.

Minister Domański o przyszłości KSeF. Nowe daty uruchomienia zostały wyznaczone

Minister finansów Andrzej Domański wypowiedział się dziś o audycie Krajowego Systemu e-Faktur i przyszłości KSeF. Zmiany legislacyjne w KSeF to będzie proces podzielony na dwa etapy.

Panele fotowoltaiczne - obowiązek podatkowy w akcyzie [część 2]

W katalogu czynności podlegających opodatkowaniu akcyzą znajduje się również przypadek konsumpcji. Chodzi tutaj o zużycie energii elektrycznej przez podmiot posiadający koncesję jak i przez podmiot, który koncesji nie posiada, ale zużywa wytworzoną przez siebie energię elektryczną.

KSeF dopiero od 2026 roku. Minister Finansów podał dwie daty wdrożenia dla dwóch grup podatników

Na konferencji prasowej w dniu 26 kwietnia 2024 r. minister finansów Andrzej Domański podał dwie daty planowanego wdrożenia obowiązkowego modelu KSeF. Od 1 lutego 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować przedsiębiorcy, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła 200 mln zł. Natomiast od 1 kwietnia 2026 r. obowiązkowy KSeF mają stosować pozostali podatnicy VAT.

Globalny podatek minimalny - zasady GloBE również w Polsce. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury rachunkowe i podatkowe

System globalnego podatku minimalnego (zasad GloBE) zawita do Polski. Przedsiębiorstwa będą musiały dostosować swoje procedury wewnętrzne, w szczególności dotyczące gromadzenia informacji rachunkowych i podatkowych.

REKLAMA