Po zapowiedziach Ministerstwa Finansów nt. nowej koncepcji podatku, jaki ma obowiązywać już w 2019 r. w mediach i biznesie wrze. Kolejna sprawiedliwa danina na rzecz budżetu państwa ma obowiązywać tych, którzy prowadząc zyskowne przedsięwzięcia w Polsce, chcą z nią się rozstać. Zmiana rezydencji z polskiej na jakąkolwiek inną wiązać się będzie
z koniecznością uiszczenia 3 lub 19 procentowego podatku, wyliczonego od wartości majątku firmy. Zapewne planowanie dodatkowych przyszłych wydatków budżetowych, jakie pokryte potencjalnie będą mogły być z tego źródła, jest zdecydowanie prostsze, od zapobieżenia potencjalnym stratom budżetu, jakie może przynieść exit tax.
Wprowadzenie nowego podatku, tzw. exit tax od przedsiębiorstw i osób fizycznych, które chcą się wynieść z Polski, opodatkowanie dochodów z obrotu kryptowalutami, 9-proc. stawka CIT dla małych firm czy nadanie nowych uprawnień Krajowej Administracji Skarbowej - takie m.in. rozwiązania zakłada kompleksowa zmiana w podatkach, którą przygotowało Ministerstwo Finansów. Nowe regulacje miałyby wejść w życie już na początku 2019 r.
Resort finansów określił wysokość stawek maksymalnych podatków i opłat lokalnych jakie będą obowiązywać w 2019 roku. Nowe stawki dotyczą podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych, opłaty targowej, opłaty miejscowej, opłaty uzdrowiskowej, opłaty od posiadania psów oraz opłaty reklamowej. Z uwagi na wzrost cen towarów i usług stawki maksymalne w 2019 roku będą wyższe w porównaniu z 2018 rokiem o 1,6%.
16 lipca 2018 r. Minister Finansów opublikował swój projekt nowelizacji kilku ustaw podatkowych w zakresie cen transferowych i transakcji pomiędzy podmiotami powiązanymi. Nowelizacja ma dwa zasadnicze cele - uproszczenie przepisów i obowiązków dokumentacyjnych (głównie dla małych i średnich firm) oraz uszczelnienie systemu podatkowego, w szczególności w zakresie podatków dochodowych (PIT i CIT) tak, aby zapewnić powiązanie wysokości podatku, płaconego przez duże międzynarodowe firmy z faktycznym miejscem uzyskiwania przez nie dochodu. Ta kompleksowa nowelizacja dotyczy nie tylko przepisów w zakresie dokumentacji cen transferowych, ale także m.in. zasady ceny rynkowej, definicji podmiotów powiązanych, korekty cen transferowych. W ustawach o PIT i CIT pojawią się odrębne rozdziały kompleksowo regulujące tematykę cen transferowych. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2019 r.
Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii przygotowało projekt nowelizacji Kodeksu spółek handlowych, który przewiduje wprowadzenie od 2019 roku nowego typu spółki kapitałowej, tj. prostej spółki akcyjnej (P.S.A.). Projekt ten podlega obecnie uzgodnieniom między resortowym i konsultacjom publicznym. MPiT informuje, że głównymi zaletami tej nowej spółki będą szybka rejestracja elektroniczna, 1 zł kapitału na start, brak barier wejścia, maksymalnie wykorzystany pomysł oraz elektronizacja procedur. Ta nowoczesna forma spółki ma ułatwić rozwój przedsięwzięć, w szczególności start-upów. To kolejne rozwiązanie z pakietu ułatwień dla przedsiębiorców – 100 zmian dla firm.
Ministerstwo Finansów pracuje nad przepisami, które sprawią, że przestanie się opłacać przenoszenie aktywów do innego kraju tylko po to, aby uniknąć podatku. Projekt nowelizacji w tej sprawie ma być gotowy już w kwietniu i wejść w życie od 2019 roku – potwierdził Maciej Żukowski, dyrektor Departamentu Podatków Dochodowych w Ministerstwie Finansów, wyjaśniając, że chodzi opodatkowanie hipotetycznego zysku wyliczonego w oparciu o pewne założenie dochodowości przenoszonego majątku.
Przepisy dyrektywy VAT, które przewidują obniżoną stawkę tylko w przypadku książek, gazet i czasopism drukowanych są ważne - powiedziała Juliane Kokott, rzecznik generalnej Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jak podkreśliła, między publikacjami elektronicznymi (e-bookami), a publikacjami drukowanymi istnieje znaczna różnica pod względem potrzeby ich wspierania, która wynika z bardzo różnych kosztów dystrybucji.
Stawka podatku VAT dla książek papierowych wynosi 5 proc., natomiast książki elektroniczne obłożone są już stawką 23 proc., co sprzyja patologiom. W efekcie rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale także w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana stawki VAT na e-booki byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.
Zróżnicowanie stawki podatku VAT dla książek papierowych (5 proc.) i elektronicznych (23 proc.) sprzyja patologiom. Powoduje, że rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. To jednak problem nie tylko w Polsce, lecz także w innych krajach członkowskich UE, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.