REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prof. Modzelewski: Ustawa o VAT ułatwia działania oszustom - pilnie trzeba stworzyć nową

Subskrybuj nas na Youtube
prof. dr hab Witold Modzelewski
prof. dr hab Witold Modzelewski
Instytut Studiów Podatkowych

REKLAMA

REKLAMA

W latach 90. XX wieku nowa ustawa o podatku VAT uzdrowiła finanse państwa. Wpływy do budżetu stopniowo rosły. Ale po wejściu Polski do Unii Europejskiej zmiany regulacji spowodowały znaczny wzrost oszustw podatkowych. Istniejące instrumenty prawne zwalczania tych zjawisk są mało efektywne. Remedium mogłaby być zupełnie nowa ustawa o tym podatku. Prof. Witold Modzelewski, były wiceminister finansów tłumaczy dlaczego odwrócony VAT, Jednolity Plik Kontrolny oraz inne przepisy, jakie wprowadzono w ostatnich latach, nie zmniejszają skali nadużyć, bądź są wręcz szkodliwymi rozwiązaniami dla Skarbu Państwa.

Jest pan autorem pierwotnej ustawy o podatku VAT i akcyzie. Jak wówczas wpłynęła ona na polski budżet?

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Prof. Witold Modzelewski: W latach 1988-92 byliśmy w stanie całkowitej katastrofy. Transformacja ustrojowa zniszczyła system dochodów budżetowych. Wprowadzenie w 1993 roku tej ustawy było największym sukcesem w XX wieku w zakresie finansów publicznych. Dzięki niej dochody budżetowe wzrosły w ciągu pierwszego roku (1993 r.) nominalnie o 70%, a realnie – uwzględniając inflację – o 40%. Do roku 2004 wpływy z VAT i akcyzy stanowiły 12% PKB, w tym 8% z VAT. Wprowadzone podatki miały znacząco zwiększyć dochody budżetowe, nie hamując jednocześnie wzrostu gospodarczego. I ten cel wtedy osiągnęliśmy.

W kolejnych latach ustawa była wielokrotnie zmieniana. Dziś nie przypomina pierwowzoru. Jakie zmiany były pozytywne, a jakie negatywne?

Prof. Witold Modzelewski: „Mojej ustawy o VAT” i akcyzie nie ma od 2004 roku. Od tego czasu mamy inne regulacje zarówno w sensie formalnym, jak i koncepcyjnym. Pojawiły się podatki w wersji wspólnotowej, które poza nazwą i ogólną ideą są nieporównywalne do wcześniejszych rozwiązań. I to są w istotnej części chore rozwiązania. Problemy z tymi podatkami zaczęły się właśnie po przystąpieniu do Unii Europejskiej, kiedy wprowadzono nowe koncepcje podatku VAT i akcyzy. Już wtedy wiadomo było, że wspólnotowe wersje tych podatków są głęboko wadliwe. Rozwiązania unijne doprowadziły do powstania gigantycznej luki między tym, co powinno wpłynąć, a realnymi wpływami do budżetu państwa. To, według szacunków wynosi 180-220 mld euro rocznie w całej UE. Żadne państwo w historii nie przeżywało w okresie pokoju takiej katastrofy fiskalnej, jaką Polska zawdzięcza wspólnotowej wersji VAT-u. Już w 2004 roku obniżyły się dochody budżetowe w stosunku do PKB. Po niewielkich wzrostach w kolejnych dwóch latach, od 2007 roku znów zaczęły spadać. Dopiero w 2019 r. osiągniemy ponownie poziom wpływów z VAT-u w granicach 8% PKB.

REKLAMA

NOWOŚĆ na Infor.pl: Prenumerata elektroniczna Dziennika Gazety Prawnej KUP TERAZ!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: Biuletyn VAT

Czego w takim razie uczą nas najnowsze losy podatku VAT?

Prof. Witold Modzelewski: Historia lat 2007-2015 to część obrazu katastrofalnej realizacji unijnej koncepcji podatku VAT. To także historia naszych własnych grzechów, bo nie we wszystkich krajach udało się zepsuć system fiskalny tak jak u nas. A teraz UE przedstawia kolejne radosne pomysły, według których sprzedawane na eksport towary będą obłożone stawkami VAT obowiązującymi w danych krajach – osobne np. dla Czech, Szwecji czy Niemiec. To są zwyczajne nonsensy, popierane gorliwie przez tych, którzy doprowadzili do destrukcji tego podatku w poprzednim dziesięcioleciu.

Czyli do 2004 roku koncepcja tego podatku była skuteczna, a później wszystko się posypało. Jakie były tego powody?

Prof. Witold Modzelewski: Przede wszystkim przyczyniła się do tego implementacji błędnej koncepcji. W Polsce wprowadziliśmy te reguły bezmyślnie, bez zabezpieczenia przed szkodliwością części rozwiązań. W efekcie transakcje wewnątrzwspólnotowe są nieweryfikowalne. Nie jesteśmy w stanie ocenić, czy doszło do nich naprawdę, czy były fikcją. Dlatego towary da się wielokrotnie przewozić między granicami w obie strony i uzyskiwać zwroty. Można nawet obracać tylko fakturami. W Polsce przedsiębiorcy składają ponad milion deklaracji dotyczących zwrotu VAT rocznie. Taką liczbą nie da się skutecznie zarządzać, a oddawane w tym czasie środki sięgają 100 mld zł.

Z czego wynikają takie zaniedbania?

Prof. Witold Modzelewski: W Polsce za podatki wziął się międzynarodowy biznes legislacyjny, który  sam siebie uznał za znawcę tematyki, a politycy w to wierzą do dziś. Prawo tworzyły firmy doradcze na potrzeby swoich klientów. I to cała historia.

W ramach ograniczania wyłudzeń wprowadzono takie rozwiązania jak odwrócony VAT. Jak on działa?

Prof. Witold Modzelewski: To rozwiązanie służące zwiększeniu luki podatkowej, a nie jej zmniejszeniu. Jest to faktyczna likwidacja podatku od towarów i usług. Jeśli ktoś przykładowo kiedyś sprzedawał stal z VAT-em, to musiał zapłacić podatek. Po wprowadzeniu tzw. odwróconego VAT-u już nic nie płaci. Nie musi już wywozić towaru za granicę, żeby  skorzystać ze zwrotu. Opowiadanie, że w ten sposób uszczelniany jest system to zwykłe dyrdymały. Jak likwidacja opodatkowania i zwiększenie liczby podatników żądających zwrotu VAT-u ma zwiększyć przychody z tego tytułu? I tutaj jest pytanie do Ministerstwa Finansów. Ile faktycznie wpłacały do budżetu branże przed wprowadzeniem odwróconego VAT-u, a ile teraz zwraca im się tej daniny? To zwyczajna ściema. A taką metodę zastosowano także w przypadku towarów, przy których nigdy nie dochodziło do wyłudzeń. I od 2011 roku rośnie z tego powodu luka podatkowa.

Innym mechanizmem kontroli wpływów z VAT-u miało być wprowadzenie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Czy w tym przypadku możemy mówić o sukcesie?

Prof. Witold Modzelewski: A czy zwiększenie liczby sprawozdań składanych przez podatników zwiększy wpływy budżetowe? Niech to ktoś wytłumaczy. Od początku roku 1,6 mln podatników przesyła co miesiąc swoje ewidencje podatkowe. A samych deklaracji podatkowych jest rocznie 18 mln, nie licząc korekt. Kto ma w tym interes poza firmami informatycznymi obsługującymi przedsiębiorców? I co to daje państwu? To są ciekawe pytania, na które chciałbym uzyskać odpowiedź.

Jednak dochody do budżety z VAT-u rosną. Jak to wytłumaczyć?

Prof. Witold Modzelewski: Rosły w 2017 roku. W tym roku nie będzie już tego sukcesu. Wzrost w zasadzie wynika z poprawy sytuacji gospodarczej oraz odstraszających działań władzy, a nie z powodu wprowadzenia JPK czy odwróconego VAT-u. Na razie wystarczają groźne miny rządzących polityków i zmiany w kodeksie karnym po 1 marca 2017 roku, dotyczące kar za fałszowanie faktur. A właśnie one są podstawą wszystkich oszustw podatkowych. Skończono z przyzwoleniem dla wyłudzania środków ze Skarbu Państwa, a organy władzy stały się bardzie opresyjne. W efekcie część oszukańczych transakcji przeniesiono do innych krajów.

Co może przynieść kolejny mechanizm kontrolny, tzw. split payment?

Prof. Witold Modzelewski: Przyjęto wersję koślawą, nikt nie chce jej stosować bez przymusu. Przede wszystkim nie zagwarantowano przedsiębiorcom, że ci, którzy korzystają z tej metody, nie będą nękani przez organy skarbowe. Trudno już teraz oceniać przyszłe skutki, ale to rozwiązanie jest w obecnym kształcie wręcz marginalne.

Co w takim razie należy zmienić w ustawie o VAT? Jakie działania są najpilniejsze?

Prof. Witold Modzelewski: Lista jest bardzo długa, ale przede wszystkim prawo podatkowe musi być wiarygodne dla uczciwych obywateli. A w tej sferze podatek VAT został zdegenerowany. Obowiązująca ustawa nie budzi jakiegokolwiek zaufania. Wręcz jest traktowana jako akt wrogi wobec uczciwych, a przyjazna wobec oszustów. Na jej podstawie wydaje się 15 tys. urzędowych interpretacji rocznie. To katastrofa – nikt nie wie, co tu obowiązuje. Najbardziej sensowne byłoby wrzucenie tych przepisów do kosza i stworzenie zupełnie nowych. Z satysfakcją zauważam, że minister finansów zapowiedziała, iż „nie wyklucza” stworzenia innego aktu prawnego, zastępującego dotychczasowy. To najlepsza droga, by przywrócić zaufanie do stanowionego prawa.

Czyli trzeba zrobić wszystko od nowa?

Prof. Witold Modzelewski: Przede wszystkim należy usunąć tzw. inwestycje legislacyjne, umożliwiające części podatnikom niepłacenie podatków. Trzeba usunąć zapisy powstałe w wyniku lobbingu, a działające na szkodę interesu publicznego, jak np. odwrócony VAT. Tylko dzięki temu moglibyśmy zrównoważyć spadek wpływów spowodowany obniżeniem podstawowej stawki podatku VAT z 23 do 22%. Szybką naprawę ustawy można uzyskać wyrzucając z niej wszystko to, co zostało dopisane przez lata. Jednocześnie musimy pamiętać o tym, że pozostaną w niej wady wynikające z niezbyt mądrego prawa unijnego. Obowiązujące przepisy pozwalają legalizować działania bezprawne, a jednocześnie – z każdego zrobić przestępcę. Zyskuje na niej międzynarodowy biznes podatkowy, który z pewnością będzie bronić tego gniota. Ma do tego prawo, ale większość przedsiębiorców czeka na lepsze rozwiązanie.

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: MondayNews.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Konsolidacja sprawozdań finansowych – czy warto przekazać przygotowywanie skonsolidowanych SF firmie outsourcingowej?

Konsolidacja sprawozdań finansowych, czyli przygotowanie skonsolidowanego sprawozdania finansowego (SSF), to proces wymagający precyzji, wiedzy i czasu. Wraz ze wzrostem złożoności grup kapitałowych oraz częstymi zmianami regulacyjnymi, coraz więcej przedsiębiorstw staje przed pytaniem: czy proces konsolidacji realizować własnymi siłami, czy powierzyć go zewnętrznym ekspertom?

Jaka inflacja w Polsce w latach 2025-2026-2027. Projekcja NBP i prognozy ekspertów

Opublikowana przez Narodowy Bank Polski 7 listopada 2025 r. projekcja inflacji i PKB w Polsce przewiduje, że inflacja CPI w 2025 r. znajdzie się na poziomie 3,7 proc., w 2026 r. wyniesie 2,9 proc., a w 2027 r. spadnie do 2,5 proc.. Natomiast PKB wzrośnie w 2025 r. ok. 3,4 proc., w 2026 r. ok. 3,7 proc., a w 2027 r. ok. 2,6 proc.

Harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej w 2026 roku

Narodowy Bank Polski opublikował harmonogram posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej i publikacji opisów dyskusji z posiedzeń decyzyjnych w 2026 r.

Leasing w 2026 roku – jak odzyskać koszty podatkowe ponad nowe limity ustawowe związane z emisją CO2? Klucz tkwi w odsetkach, a 100000 zł, 150000 zł i 225000 zł to wcale nie ostateczna bariera dla odliczeń w racie, bo raty działają na innych zasadach

Od stycznia 2026 roku na firmy leasingujące samochody czeka przykra niespodzianka podatkowa. Nowe limity odliczenia kosztów związanych z nabyciem pojazdów, uzależnione od emisji CO2 (100000 zł - emisja co najmniej 50g CO2/km, 150000 zł - emisja poniżej 50g CO2/km, lub 225000 zł - elektryki i wodorowce bez emisji CO2), drastycznie ograniczą możliwości optymalizacji podatkowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza fakt, że zmiany dotkną umów już zawartych. Jednak jest nadzieja – część odsetkowa raty leasingowej nadal pozostaje w pełni odliczalna, co może uratować budżety wielu firm. Czy Twoja księgowość wykorzystuje tę możliwość?

REKLAMA

Wszedł nowy 15% podatek. Kogo dotyczy i na czym polega? To pokłosie dyrektywy UE - mało kto wie, a przepisy już obowiązują

Rozpoczyna się nowy etap w systemie podatkowym, a polskie przedsiębiorstwa, będące częścią dużych międzynarodowych grup, stoją u progu nowych, złożonych obowiązków. Wprowadzenie globalnego podatku minimalnego, znanego pod nazwą-skrótem GloBE, stanowi fundamentalną zmianę w architekturze całego systemu podatkowego. Celem tej reformy podatkowej jest zapewnienie, że największe światowe koncerny zapłacą sprawiedliwą daninę, z efektywną stawką podatkową na poziomie co najmniej 15%, niezależnie od kraju, w którym generują swoje zyski. Czyżby to był koniec z cypryjskimi spółkami? Firmy muszą zmienić optykę na prowadzenie optymalizacji podatkowej i uwzględniać lokalizację biznesu jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.

Brak budżetu firmowego to zarządzanie "na oko" - nawet jeśli przedsiębiorca dziś zarabia. Jak stworzyć prosty budżet dla swojej firmy?

Wielu właścicieli małych i średnich firm podejmuje decyzje finansowe intuicyjnie. Zakup nowego sprzętu? „Przyda się, więc bierzemy.” Rekrutacja kolejnej osoby? „Zespół nie wyrabia, trzeba kogoś dołożyć.” Kolejny wydatek? „Jakoś się to pokryje.” Tak wygląda codzienność tysięcy przedsiębiorstw, w których budżet jest pojęciem abstrakcyjnym, a zarządzanie finansami odbywa się „na oko”.

Podatek od samozbiorów? Skarbówka bierze się nawet za darmowe rozdanie warzyw

W polskim rolnictwie zawrzało. Okazuje się, że nawet samozbiory i darmowe rozdanie warzyw zostaną objęte podatkiem VAT. Dla wielu gospodarzy, którzy po tragicznym sezonie próbowali ratować plony, to kolejny cios ze strony państwa.

Granica między urządzeniem technicznym a budowlą – najnowsze orzecznictwo w sprawie opodatkowania silosów i zbiorników

Czy zbiorniki i silosy wykorzystywane w procesach produkcyjnych mogą być traktowane jako budowle podlegające opodatkowaniu, czy jedynie jako urządzenia techniczne? Najnowsze orzecznictwo, w tym wyrok NSA z 7 października 2025 r. (sygn. III FSK 738/24), wskazuje, że nawet, gdy obiekty te służą procesom technologicznym, ich podstawowa funkcja i konstrukcja kwalifikują je jako budowle, co przekłada się na konieczność opodatkowania ich podatkiem od nieruchomości.

REKLAMA

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć ten wniosek i zaoszczędzić średnio ok. 1200 zł. Następna taka szansa w przyszłym roku. Kto ma do tego prawo?

Tylko do 30 listopada przedsiębiorcy mogą złożyć wniosek o wakacje składkowe ZUS i tym samym skorzystać ze zwolnienia z opłacania składek w jednym wybranym miesiącu roku. Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Finansów, aż 40% uprawnionych firm nie złożyło jeszcze wniosku. Eksperci przypominają, że to ostatni moment, by skorzystać z preferencji – a gra jest warta świeczki, bo średnia wartość zwolnienia wynosi około 1200 zł.

Jak wdrożenie systemu HRM, e-Teczek i wyprowadzenie zaległości porządkuje procesy kadrowo-płacowe i księgowe

Cyfryzacja procesów kadrowych, płacowych i księgowych wchodzi dziś na zupełnie nowy poziom. Coraz więcej firm – od średnich przedsiębiorstw po duże organizacje – dostrzega, że prawdziwa efektywność finansowo-administracyjna nie wynika już tylko z automatyzacji pojedynczych zadań, lecz z całościowego uporządkowania procesów. Kluczowym elementem tego podejścia staje się współpraca z partnerem BPO, który potrafi jednocześnie wdrożyć nowoczesne narzędzia (takie jak system HRM czy e-teczki) i wyprowadzić zaległości narosłe w kadrach, płacach i księgowości.

REKLAMA