W 2020 roku opłata za abonament RTV za 1 miesiąc za odbiornik radiofoniczny wynosi 7,00 zł, a za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny wynosi 22,70 zł. Przy czym jeżeli użytkownik zapłacił za cały rok do 25 stycznia, to miał 10% zniżki. Proporcjonalnie mniejsze niż 10% zniżki mają abonenci, którzy płacą z góry za okres dłuższy niż miesiąc a krótszy niż rok. W 2021 roku opłaty te wzrosną (7,50 zł za miesiąc za radioodbiornik i 24,50 zł za miesiąc za telewizor i radio łącznie lub za sam telewizor) i utrzymany zostanie system zniżek dla płacących za dłuższe okresy. Poczta Polska przypomina, że umorzenia zaległości abonamentowych może dokonać tylko KRRiT, Poczta nie ma takich uprawnień. Abonament RTV ma obowiązek płacić każdy posiadacz sprawnego radioodbiornika i telewizora, zarówno osoby fizyczne (do 75 roku życia), jak też firmy czy instytucje.
Średnia emerytura w Polsce oscyluje wokół kwoty 2413,64 zł brutto - to dane z marca 2020 roku, czyli już po waloryzacji. Od lat mówi się o niskich świadczeniach emerytalnych, które nie pozwalają seniorom na zaspokajanie podstawowych potrzeb. Emeryci są jedną z najbardziej zadłużonych grup społecznych, a z najnowszych danych KRD wynika, że liczba upadłości konsumenckich ogłaszanych wśród osób 60+ jest z roku na rok coraz wyższa. Tymczasem wciąż mowa o osobach indywidualnych, które pracowały (przynajmniej przez część życia) na etacie i odprowadzały składki ZUS za pośrednictwem swoich pracodawców. Co z przedsiębiorcami?
Wyceny przedsiębiorstw należą do dosyć wymagających i skomplikowanych procesów. Tym trudniejsze są, jeśli mamy do czynienia z przedsiębiorstwami we wczesnej fazie rozwoju, ponieważ wtedy oszacowania często opierają się jedynie na wierze, że zespół, który je tworzy będzie potrafił zrealizować postawione przed nim cele i wykorzystując, nieraz innowacyjną, technologię lub model biznesowy, stworzy wartość, której inwestorzy oczekują, a której na chwilę obecną jeszcze nie widzą. Jak zatem przebiega wycena start-upów?
Związek Banków Polskich oszacował, że w 2019 roku udaremniono w Polsce próby wyłudzenia kredytów na 280 mln zł. Mowa o tych zobowiązaniach, które zostały zablokowane dość późno, a więc dopiero na etapie sprawdzania wiarygodności kredytowej klienta w Biurze Informacji Kredytowej. Katarzyna Jóźwik, Dyrektor Generalna Smartney - instytucji finansowej należącej do francuskiej grupy Oney Bank - przekonuje, że w gestii firm pożyczkowych leży nie tylko najwyższa dbałość o standardy jakości i bezpieczeństwa finansowego konsumentów ale również szerzenie wiedzy o potencjalnych zagrożeniach. Bo świadomy konsument ograniczy niebezpieczną ekspozycję swoich danych osobowych, a przez to zmniejszy liczbę potencjalnych wyłudzeń na tzw. skradzione tożsamości. Co powinien wiedzieć przysłowiowy Kowalski?
W niepewnej sytuacji gospodarczej podejście do oceny ryzyka zmienia się w odniesieniu do większości przedsiębiorstw. Firmom trudniej jest o kredyt ze względu na zaostrzające się kryteria bankowe, finansowanie ciężej jest zdobyć także start-upom, które dla funduszy z założenia są inwestycją wysokiego ryzyka. Co zatem zrobić, by w czasach kryzysu przekonać do siebie inwestora? Trzeba wczuć się w jego sposób myślenia i na tyle zniwelować potencjalne zagrożenia, by przedsięwzięcie nie jawiło się jako szczególnie niebezpieczne. Pieniądze dla start-upów cały czas są dostępne, ich zdobycie jest jednak trudniejsze i wymaga większego zaangażowania ze strony zainteresowanych.
Rzetelność można definiować na wiele sposobów, ale bez wątpienia to, czy ktoś płaci terminowo za towary i usługi, jest istotnym kryterium oceny solidności. Rzetelna Firma w oparciu o dane Krajowego Rejestru Długów sprawdziła rzetelność polskich firm. Tegoroczny wskaźnik rzetelności polskich przedsiębiorstw pokazuje pewne zmiany co do terminowości w regulowaniu faktur w porównaniu z zeszłym rokiem. W 2019 r. najwyższym wskaźnikiem rzetelności szczyciły się firmy z województwa podkarpackiego, lubelskiego i opolskiego. Dziś lubelskie spadło z podium, a firmy z Opolszczyzny zajęły pierwsze miejsce. Na podium stanęły także przedsiębiorstwa z Podlasia i Podkarpacia.
Kryzys wywołany pandemią koronawirusa zmusił firmy, zwłaszcza MŚP, do szukania dodatkowych źródeł kapitału – zarówno na sfinansowanie bieżącej działalności, jak i dalszy rozwój. Przedsiębiorstwa, które miały w planach wdrażanie innowacji, nie muszą z nich rezygnować mimo niepewnej sytuacji. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości w czterech prowadzonych konkursach „Bony na innowacje dla MŚP” ma do rozdysponowania 160 mln zł na takie projekty. O dotację mogą ubiegać się mikro-, małe i średnie firmy z całego kraju, niezależnie od branży. Do tej pory blisko 900 przedsiębiorców pozyskało już w ten sposób ponad 220 mln zł. W obecnie trwających konkursach jest do rozdysponowania 160 mln zł.
W świetle art. 293 § 2 Kodeksu spółek handlowych członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator powinien przy wykonywaniu swoich obowiązków dołożyć staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności. Oznacza to, że można rozsądnie oczekiwać (i w świetle prawa wymagać), że członek zarządu będzie znał bieżącą sytuację finansową spółki, zwłaszcza wówczas, gdy grozi jej niewypłacalność.
Najważniejsze na liście priorytetowych płatności firm są nadal wynagrodzenia dla pracowników, ale na znaczeniu zyskały zobowiązania wobec kluczowych kontrahentów i firm faktoringowych. Tak wynika z najnowszego badania „Priorytety płatności firm”, przeprowadzonego w maju 2020 r. na zlecenie Krajowego Rejestru Długów i NFG. W porównaniu do badań ze stycznia, czyli sprzed pandemii, wyraźnie wzrósł odsetek firm, dla których priorytetem są nie tylko pensje pracowników, ale też nagrody, premie oraz podwyżki dla zatrudnionych.