REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Klauzula o unikaniu opodatkowania a odmowa wydania interpretacji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Klauzula o unikaniu opodatkowania a odmowa wydania interpretacji /Fot. Fotolia
Klauzula o unikaniu opodatkowania a odmowa wydania interpretacji /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Przepisy w zakresie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania pozwalają organom podatkowym na zakwestionowanie czynności dokonywanych przez podatników, jeśli uznają, że czynności te mają charakter sztuczny i zmierzają jedynie do osiągnięcia korzyści podatkowej. Organy podatkowe, powołując się na te regulacje, odmawiają wydania interpretacji podatkowych. Niedawno jednak sąd administracyjny opowiedział się po stronie podatników.

Kiedy organ może odmówić wydania interpretacji?

Zgodnie z obowiązującym od 1 stycznia 2017 r. art. 119a Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa, „czynność dokonana przede wszystkim w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, sprzecznej w danych okolicznościach z przedmiotem i celem przepisu ustawy podatkowej, nie skutkuje osiągnięciem korzyści podatkowej, jeżeli sposób działania był sztuczny i zmierza do unikania opodatkowania. W takiej sytuacji skutki podatkowe czynności określa się na podstawie takiego stanu rzeczy, jaki mógłby zaistnieć, gdyby dokonano czynności odpowiedniej. W świetle ustawy za odpowiednią uznaje się czynność, której podmiot mógłby w danych okolicznościach dokonać, jeśli działałby rozsądnie i kierował się zgodnymi z prawem celami innymi niż osiągnięcie korzyści podatkowej sprzecznej z przedmiotem i celem przepisu ustawy podatkowej”. To klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania, którą posługują się m.in. organy wydające interpretacje podatkowe, odmawiając podatnikom ich wydania, jeśli wystąpi podejrzenie, że planowana czynność spełnia wyżej wymienione kryteria.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Z przytoczonego fragmentu art. 119a Ordynacji podatkowej wyraźnie wynika, że kryteria klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania są w znaczącym stopniu oceniane i pozostawiają organom dużo swobody interpretacyjnej, co naturalnie skutkuje sporami podatników z fiskusem. Przepisy określają szereg przesłanek wyłączających stosowanie klauzuli. Jedna z nich dotyczy sytuacji, w której korzyść podatkowa z tytułu czynności nie przekracza 100 tys. zł. Jednak, Organy dokonując oceny, czy w danej sprawie zachodzi ryzyko unikania opodatkowania, w wielu przypadkach poprzestawały na zasięgnięciu opinii ministra finansów (obecnie Szefa Krajowej Administracji Skarbowej). Jeśli minister finansów uznał, iż w danej sprawie istnieje uzasadnione przypuszczenie, że stan faktyczny lub przyszłe zdarzenie objęte wnioskiem o interpretację może zostać objęte klauzulą przeciwko unikaniu opodatkowania, to organy odmawiały podatnikom wydania interpretacji, nie analizując samodzielnie tego, czy wystąpiły przesłanki wyłączenia klauzuli w konkretnej sprawie.

Do niedawna fiskus i sądy administracyjne były jednomyślne

Rozstrzygnięcia fiskusa były oczywiście przedmiotem skarg do wojewódzkich sądów administracyjnych. Do niedawna w sprawach dotyczących stosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania sądy administracyjne konsekwentnie rozstrzygały w sposób niekorzystny dla podatników, uznając, że organy podatkowe mają prawo odmówić wydania interpretacji prawa podatkowego, jeśli zachodzi ryzyko, że planowana czynność zmierza do unikania opodatkowania i ma charakter sztuczny. Na przykład w wyroku z dnia 30 maja 2017 r. (sygn. I SA/Po 493/17) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przyznał rację fiskusowi, stwierdzając, że „Podatnik zamierzający podjąć działania, co do których istnieje podejrzenie, że są podejmowane przede wszystkim w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, sprzecznej z przedmiotem i celem przepisu ustawy podatkowej, nie może (…) żądać wydania interpretacji indywidualnej zabezpieczającej te działania przed skutkami ewentualnej weryfikacji przez organy podatkowe”.

Polecamy: Przeciwdziałanie praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu – nowe procedury

REKLAMA

W rozpoznawanej sprawie organ poprzestał na zasięgnięciu opinii ministra finansów, który uznał, że planowane przez podatnika czynności zmierzające do opodatkowania świadczeń dla pracowników niższą stawką podatku dochodowego od osób fizycznych mają charakter sztuczny i mogą zmierzać do unikania opodatkowania. W oparciu o otrzymane stanowisko organ odmówił wydania interpretacji prawa podatkowego, a słuszność takiego postępowania potwierdził sąd administracyjny. Tym samym sąd uznał, że nie jest konieczne badanie przesłanek zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, gdyż samo uzasadnione przypuszczenie organu jest wystarczającym argumentem, by odmówić wydania interpretacji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przełom w orzecznictwie sądów administracyjnych

Istotną zmianę w podejściu sądów administracyjnych do omawianego zagadnienia przyniósł wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 28 września 2017 r. (sygn. I SA/Gl 497/17). Skład orzekający w sprawie po raz pierwszy nie zaaprobował postępowania organu podatkowego. Sąd podkreślił, że organy, jeżeli odmawiają wydania interpretacji prawa podatkowego z uwagi na uzasadnione przypuszczenie zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania odmawiają wydania interpretacji prawa podatkowego z uwagi na uzasadnione przypuszczenie zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, muszą opierać się na informacjach wynikających ze stanu faktycznego (zdarzenia przyszłego) przedstawionego we wniosku o wydanie interpretacji, a nie jedynie na domysłach i wyczuciu, że taka klauzula będzie miała zastosowanie. Jeśli zatem ze złożonego przez podatnika wniosku o wydanie interpretacji nie wynika jednoznacznie, czy w danej sprawie zachodzi uzasadnione podejrzenie zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, to – zdaniem sądu – organ ma obowiązek wezwać podatnika do uzupełnienia takiego wniosku i zbadać ewentualne ryzyko wystąpienia takich przesłanek na etapie postępowania interpretacyjnego.


W omawianej sprawie działanie organu było tym bardziej błędne, że na etapie postępowania sądowego podatnik podał, że korzyść podatkowa z zaplanowanej przez niego czynności nie przekroczy 100 tys. zł, a tym samym klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania nie znajdzie zastosowania. Sąd nie podzielił argumentacji organu, iż określenie korzyści podatkowej wynikającej z czynności, wobec której zastosowano klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania, możliwe będzie dopiero w postępowaniu podatkowym. Skład orzekający krytycznie ocenił lakoniczne uzasadnienie odmowy wydania interpretacji, w którym organ ograniczył się jedynie do przytoczenia treści przepisów dotyczących klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowaniu i poprzestał na uzyskaniu równie ogólnej odpowiedzi ministra finansów, nie dokonawszy wnikliwej analizy rozpoznawanej sprawy. Konsekwencją wymienionych uchybień było uchylenie postanowień organów interpretacyjnych obu instancji.

Podatnik ma prawo polemizować z organem podatkowym

Omawiany wyrok pokazuje, że każdorazowe stosowanie klauzuli o przeciwdziałaniu unikaniu opodatkowania musi być poprzedzone wnikliwą analizą przesłanek przemawiających zarówno za jej zastosowaniem, jak i za wyłączeniem jej stosowania. Organy muszą wykazać się wnikliwością, jeśli chodzi o analizę zasadności tych przesłanek. Wszelkie ich uchybienia mogą być zaskarżone do sądu administracyjnego.

Trzeba pamiętać, że odmowa wydania interpretacji prawa podatkowego, a zatem odmowa rozstrzygnięcia przyszłej sytuacji prawnej podatnika przez organy, nie oznacza, że jest on definitywnie pozbawiony swojego prawa. Zmiana podejścia sądów administracyjnych, widoczna m.in. w cytowanym wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, pokazuje, że nie należy rezygnować z obrony swojego stanowiska i zawsze warto polemizować z organami podatkowymi, które się z nim nie zgadzają.

Autor: radca prawny Robert Nogacki

Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku oraz doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców

Zapisz się na newsletter
Chcesz uniknąć błędów? Być na czasie z najnowszymi zmianami w podatkach? Zapisz się na nasz newsletter i otrzymuj rzetelne informacje prosto na swoją skrzynkę.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz pieniądze na koncie? To jeszcze nie znaczy, że masz płynność finansową

„Na koncie mam 80 tysięcy, więc wszystko jest pod kontrolą.” — to jedno z najczęściej wypowiadanych zdań przez przedsiębiorców. Niestety, w rzeczywistości nie mówi ono nic o kondycji finansowej firmy.Saldo konta to tylko liczba. Bez kontekstu potrafi być mylące, a nawet niebezpieczne. Bo jeśli z tych 80 tysięcy trzydzieści tysięcy to VAT do zapłaty, piętnaście tysięcy to wynagrodzenia, dziesięć tysięcy to niezapłacone faktury, a pięć tysięcy to ZUS i inne zobowiązania — to realnie zostaje dwadzieścia tysięcy do dyspozycji. A może i mniej, jeśli za tydzień trzeba zapłacić CIT albo ratę leasingu.

Czy obowiązkowy KSeF sprawi, że księgowi będą mieli mniej pracy? Niekoniecznie

Wdrożenie Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) to jedno z najważniejszych przedsięwzięć cyfryzacyjnych w polskim systemie podatkowym, mające na celu uproszczenie i zautomatyzowanie obiegu faktur – od ich wystawienia, przez przesyłanie, aż po archiwizację. Choć Ministerstwo Finansów zapowiada, że dzięki obowiązkowemu modelowi KSeF przedsiębiorcy i księgowi zyskają czas, w praktyce księgowi nie spodziewają się mniejszego nakładu pracy. Wręcz przeciwnie, 36,1% księgowych oczekuje, że wdrożenie KSeF przysporzy im więcej obowiązków, a 75% z nich nadal czuje, że ich firma nie jest przygotowana do wdrożenia KseF – wynika z raportu fillup k24 “Księgowi i firmy wobec wdrożenia KSeF”.

Polskie jabłka na Łotwie… a w Białorusi? Spór podatkowy trafia do TSUE

Wyobraźmy sobie typowy dzień w polskiej firmie eksportującej jabłka. Towar gotowy, kontrahent zarejestrowany na Łotwie, formalności załatwione – wszystko wydaje się proste. Ale niespodziewanie pojawia się problem: jabłka wylądowały w Białorusi. I nagle w centrum uwagi znajduje się VAT – czy to wciąż wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów (WDT), czy już eksport?

Ministerstwo Finansów i KAS: budujemy Tax Morale. Czy moralność podatkowa zastąpi mechanizmy kontroli podatkowej?

W dniu 28 października 2025 r. w Ministerstwie Finansów odbyła się konferencja na temat moralności podatkowej w społeczeństwie i gospodarce. Uczestnikami spotkania byli m.in. wiceminister finansów Szef KAS Marcin Łoboda, przedstawiciele szwedzkiej administracji podatkowej, Krajowej Administracji Skarbowej, środowiska naukowego i biznesu. Spotkanie było okazją do dyskusji na temat budowania moralności podatkowej i jej wpływu na skuteczność poboru podatków.

REKLAMA

Jak dobrze żyć (efektywnie współpracować) z księgowym? Przychody, koszty, bartery, dokumenty. Praktyczne rady dla twórców internetowych i influencerów

Jesteś influencerem, twórcą internetowym, a może dopiero zaczynasz swoją przygodę z działalnością online? Niezależnie od etapu, na którym jesteś – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym będziesz musiał zmierzyć się z rozliczeniami podatkowymi. Współpraca z księgowym to w takim przypadku nie tylko konieczność, ale przede wszystkim ogromne ułatwienie i wsparcie w prowadzeniu legalnej, uporządkowanej działalności twórczej.

Zwolnienia z kasy fiskalnej – aktualne przepisy i wyjątki 2025

Kasy fiskalne od lat stanowią nieodłączny element prowadzenia działalności gospodarczej. Z jednej strony są narzędziem do rejestrowania sprzedaży, z drugiej wspomagają rozliczenia podatkowe, zapewniając transparentność transakcji pomiędzy sprzedawcą i nabywcą.

Cypr staje się rajem dla polskich emigrantów. Skarbówka potwierdza korzystne zasady ryczałtu od przychodów zagranicznych

Przełom w interpretacji Krajowej Informacji Skarbowej! Fiskus potwierdził, że osoby przenoszące rezydencję podatkową do Polski mogą objąć ryczałtem wszystkie swoje przychody zagraniczne – od dywidend i kryptowalut po nieruchomości. Dla zamożnych reemigrantów to szansa na ogromne oszczędności i najkorzystniejsze warunki podatkowe w historii.

KSeF pomoże uszczelnić budżet. MF liczy na 18,7 mld zł wpływów w 2026 roku

Dzięki zmianom w podatkach i uszczelnieniu systemu za pomocą KSeF, Polska może w 2026 roku zyskać nawet 18,7 mld zł. Wśród planowanych działań są m.in. podwyżki CIT dla banków, wyższe stawki VAT i akcyzy oraz ograniczenie liczby osób nielegalnie zatrudnionych w budownictwie.

REKLAMA

Samochód osobowy w firmie - zmiany w limitach od 1 stycznia 2026 r. Jak rozliczać auta kupione do końca 2025 roku?

Zmiany w prawie podatkowym potrafią zaskakiwać. Szczególnie wtedy, gdy istotne przepisy wprowadzane są niejako „tylnymi drzwiami”. Tym razem mamy do czynienia z modyfikacją, która znacząco wpłynie na sposób rozliczania kosztów związanych z nabyciem samochodów osobowych.

Rezerwa finansowa w firmie to nie luksus - to konieczność. Jak wyliczyć i budować rezerwę na nagłe sytuacje

Wielu właścicieli firm mówi: „Nie mam z czego odkładać, wszystko idzie na bieżące wydatki.” Inni: „Jak będą wolne środki, to coś odłożę.” Problem w tym, że te wolne środki rzadko kiedy się pojawiają. Albo jeśli już są – szybko znikają. A potem przychodzi miesiąc bez wpłat od klientów, niespodziewany wydatek albo gorszy sezon. I nagle z dnia na dzień zaczyna brakować nie tylko pieniędzy, ale też spokoju, decyzyjności, kontroli. To nie pech. To brak bufora.

REKLAMA