Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej informuje, że jeśli rodzina wydaje pieniądze z programu "Rodzina 500 plus" niegodnie z przeznaczeniem lub marnotrawi, można je zamienić na pomoc w formie rzeczowej albo w formie opłacania usług (np. opłacanie kursów językowych, żłobka, przedszkola, basenu, teatru, kosztów internatu, wykupienie obiadów, czy czynszu, itp.). Jednak nie wolno z góry zakładać, że świadczenie będzie marnotrawione. Rodziny nie mają obowiązku dokumentowania, na co wydają świadczenia.
Wiele osób, które utrzymuje się z emerytur czy rent, rozliczenia podatkowe powierza ZUS-owi. Takie rozwiązanie jest wygodne, bo podatnik nie musi zajmować się wypełnianiem PIT-u, ale uniemożliwia skorzystanie z ulg. Co powinien zrobić podatnik, który po kilku latach takich rozliczeń zorientował się, że nie skorzystał z przysługujących mu odliczeń?
Mimo ustawowych zabezpieczeń pieniądze z programu 500 plus znajdujące się na kontach bankowych mogą w pewnych sytuacjach stać się przedmiotem egzekucji komorniczej prowadzonej z rachunku bankowego. Dlatego toczą się prace nad zmianą przepisów (projekt prezydencki), tak, by bank miał obowiązek powiadomić komornika o niemożności przekazania tych środków. Mają powstać specjalne subkonta dla osób, które otrzymują świadczenia socjalne, niepodlegające egzekucji. Pojawi się też nowa regulacja, że świadczenie z programu 500 plus nie może wpływać na wysokość alimentów.
Według ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych odliczeniom od dochodu podlegają: ulga rehabilitacyjna, darowizny oraz inne wydatki np. na korzystanie z Internetu, nowe technologie czy działalność badawczo-rozwojową. Jednak nie w każdym wypadku możemy pomniejszyć nasz dochód do opodatkowania o wymienione pozycje. Jeśli chodzi o darowizny, uwzględniane są te na krwiodawstwo, działalność pożytku publicznego, działalność charytatywno-opiekuńczą kościelnych osób prawnych, a także na kult religijny.