Pacjent uprawniony do świadczeń zdrowotnych w Polsce będzie mógł jeszcze w 2014 r. otrzymać zwrot kosztów leczenia w innym państwie UE, także w przypadku zabiegów wykonanych przed wejściem w życie ustawy wprowadzającej tzw. dyrektywę transgraniczną. Pacjent, który skorzystał z odpłatnych świadczeń zdrowotnych w UE (poza granicami Polski), aby otrzymać zwrot poniesionych kosztów będzie musiał zwrócić się z wnioskiem do właściwego oddziału wojewódzkiego NFZ. Podstawą do zwrotu będzie rachunek wystawiony przez zagraniczny podmiot wykonujący działalność leczniczą, a także skierowanie, recepta lub zlecenie (na wyroby medyczne).
Pewnie - jak to często bywa - zadaję naiwne, lub bezsensowne pytanie. Przecież we wzorcowym, podręcznikowym modelu władzy publicznej, której zależy na uzyskiwaniu niezbędnych dochodów podatkowych, nie ma miejsca na moralność rządzących. Ustalanie i pobieranie podatków ma być „skuteczne i nieuchronne, bo podatki trzeba płacić”, a jedynym ograniczeniem ich wysokości jest swoisty pragmatyzm wyrażający się w dwuznacznym porzekadle o owcy, którą się „strzyże a nie zarzyna”. Płaski, wręcz prymitywny obraz świata.