Stawka podatku VAT dla książek papierowych wynosi 5 proc., natomiast książki elektroniczne obłożone są już stawką 23 proc., co sprzyja patologiom. W efekcie rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale także w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana stawki VAT na e-booki byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.
Od momentu akcesji Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej, czyli od 1 maja 2004 r., Polska zobowiązana jest przestrzegać prawa unijnego. Oznacza to, że przepisy krajowe powinny być interpretowane z uwzględnieniem uregulowań wspólnotowych i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W zakresie podatku od towarów i usług, interpretacja ta, powinna uwzględniać głównie Dyrektywy 112/2006/WE (w odniesieniu do stanu prawnego z 2011) oraz orzecznictwo TSUE, odnoszące się do tego aktu. Nie jest jednak tajemnicą, że w praktyce polskie organy podatkowe miewają duże trudności z wdrożeniem tych zasad w swojej działalności.
Warto zauważyć, że mimo rosyjskiego embarga w 2014 r. wartość polskiego eksportu żywności zwiększyła się o 4,5 proc. do 21,3 mld euro w porównaniu do roku poprzedniego. Co więcej: według prognoz w najbliższych latach polski eksport powinien rosnąć w tempie ok. 5-6 proc. rocznie, dzięki czemu realne jest podwojenie jego obecnej wartości w 2030 roku do poziomu ponad 500 mld dolarów. W poniższym artykule prezentujemy programy rządowe, których celem jest wsparcie finansowe eksporterów, jak i promocja polskich przedsiębiorców za granicą.
Komisja Europejska wezwała polskie władze, by w ciągu miesiąca przekazały informacje dotyczące praktyk podatkowych. Jeżeli Polska tego nie uczyni, KE może skierować skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Chodzi o informacje, których Komisja potrzebuje, by zbadać, czy stosowana przez państwa UE interpretacja prawa podatkowego w indywidualnych przypadkach, np. dotycząca poszczególnych firm, nie stanowi formy pomocy publicznej, naruszającej unijne zasady konkurencji.
W poprzednim artykule z cyklu dotyczącego ekspansji firmy na rynki zagraniczne omawialiśmy aspekty związane z podjęciem decyzji o rozpoczęciu eksportu. Analiza dotychczasowej działalności, pytanie o pozycję na rynku krajowym, określenie mocnych i słabych stron firmy oraz opracowana strategia w sytuacjach kryzysowych pomogą nam ocenić, czy jesteśmy w stanie wywalczyć mocną pozycję zagranicą. Jeśli przeprowadzona analiza dała pozytywne wyniki i podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu eksportu, następnym krokiem jest przygotowanie niezbędnych dokumentów. Do tego będzie potrzebna wiedza prawnicza oraz wsparcie instytucji, które pomogą przebrnąć nam przez pierwsze, najtrudniejsze miesiące działalności.