Gdy sprzedaż dokumentowana jest paragonem gdzie kwota należności ogółem z danej sprzedaży nie przekracza kwoty 450,- zł lub 100,- euro, a nabywcą jest osoba fizyczna nieprowadząca działalności gospodarczej i niebędąca podatnikiem VAT czynnym oraz rolnik ryczałtowy nieposiadający numeru identyfikacji podatkowej (NIP), które dla tej transakcji nie posłużyły się numerem identyfikacji podatkowej (NIP), na żądanie tych podmiotów, Wnioskodawca nie tylko ma prawo, lecz obowiązek wystawienia faktury do paragonu dokumentującego tą sprzedaż. Tak uznał Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w indywidualnej interpretacji podatkowej z 28 maja 2020 r. Zdaniem ekspertów taka wykładnia tworzy lukę w przepisach, którą wykorzystają oszuści podatkowi.
Mimo zamrożenia gospodarki w ramach walki z pandemią koronawirusa, krajowy i międzynarodowy obrót towarami, z wyłączeniem sprzedaży w galeriach handlowych, odbywa się w miarę normalnie. Niektóre nowe obowiązki przewidziane na nadchodzące miesiące zostały przesunięte w czasie, teraz podatnicy liczą też na bardziej elastyczne podejście organów skarbowych. Walcząc z kryzysem gospodarczym nie należy zapominać o przygotowaniu przedsiębiorstwa do zmieniających się przepisów, trzeba także zadbać o dobrą współpracę z urzędnikami i zarządzanie płatnościami z tytułu danin publicznoprawnych w celu zachowania płynności finansowej.
Stawka zwrotu podatku akcyzowego za paliwo rolnicze została ustalona w odniesieniu do 1 litra oleju napędowego. A zatem uwzględnienie faktur, w których podano ilość oleju napędowego w metrach sześciennych zależy od wójta, burmistrza (prezydenta miasta), wydającego decyzję ustalającą wysokość zwrotu podatku akcyzowego, który to w przypadku odmowy przez sprzedawcę przeliczenia metrów sześciennych oleju napędowego wykazanych na fakturze na litry, może dokonać stosownego przeliczenia.