Praca dziecka, nawet ta wakacyjna, krótkookresowa może pozbawić rodziców korzyści podatkowych. Rodzice, którzy mają zamiar skorzystać z ulgi na dziecko lub wspólnego opodatkowania z samotnie wychowywanym dzieckiem muszą sprawdzić, czy zarobki ich pełnoletnich (do ukończenia 25 lat), uczących się dzieci nie przekroczyły kwoty 3089 zł netto w skali roku. Zdaniem sądów administracyjnych ustalając, czy przekroczony został ten limit trzeba od dochodów dziecka odjąć koszty uzyskania przychodów, składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne i inne dopuszczalne odliczenia od dochodu.
Gdy obydwoje rozwiedzeni rodzice wykonywali władzę rodzicielską (nawet jeżeli wykonywanie władzy zostało ograniczone) przez cały rok, ulga przysługuje każdemu z rodziców w proporcjach przez nich ustalonych. Przy czym łączna kwota odliczeń, dokonanych przez oboje rodziców nie może przekroczyć kwoty odliczeń przysługujących względem danego dziecka. Natomiast, jeżeli rodzice takich proporcji nie ustalili, to należy przyjąć, że ulga przysługuje każdemu z nich w częściach równych.
Przy składaniu rocznych deklaracji podatkowych PIT za rok 2014 będą obowiązywać nowe zasady rozliczania ulgi na dzieci. Odpis w rodzinach wychowujących troje dzieci wzrośnie z 3 892,2 zł do 4 226,12 zł, a tam, gdzie dzieci jest czworo – z 6 116,28 zł do 6 926,12 zł.
Już od rozliczenia dochodów roku 2014 mają obowiązywać nowe, zapowiedziane przez premiera Tuska zasady odliczania ulgi na dziecko. Najbiedniejsi, którym często nie starczało podatku, by w pełni skorzystać z ulgi dostaną od fiskusa kwotę, której nie mogli odliczyć. Eksperci szacują, że sześcioosobowa rodzina może zyskać na tych zmianach ok. 3800 zł. Mniejsze ale również zauważalne korzyści odniosą rodziny z trójką dzieci. Zyski będą tym większe, im więcej dzieci w rodzinie oraz im niższe dochody.
W rozliczeniu rocznym PIT za 2013 r. wzrasta ulga na dzieci. Ulga na pierwsze i drugie dziecko tak jak w poprzednich latach wynosi 92,67 zł miesięcznie (1112,04 zł rocznie). Wzrasta natomiast ulga na trzecie oraz czwarte i każde kolejne dziecko. I tak miesięczna kwota odliczenia wynosi obecnie: w 139,01 zł (1668,12 zł rocznie) – na trzecie dziecko; w 185,34 zł (2224,08 zł rocznie) – na czwarte i każde następne dziecko.
Ulga na dziecko jest najkorzystniejszą i najpowszechniejszą ulgą w PIT w ostatnich latach. Niektórym osobom (podatnikom PIT) po prostu brakuje odpowiedniego dochodu (a więc i podatku), by móc w pełni skorzystać z odliczenia od podatku kwoty 1112,04 zł na każde wychowywane dziecko. Jest również kilka kategorii podatników, którzy w ogóle nie mogą skorzystać z tej ulgi (np. rolnicy, przedsiębiorcy rozliczający się ryczałtem ewidencjonowanym, w formie karty podatkowej i podatku liniowego, ... no i ci którzy nie mają dzieci).
Ministerstwo Finansów wbrew prezentowanemu przez lata stanowisku uznaje obecnie, że do limitu dochodów dziecka wlicza się zarówno dochody uzyskane w Polsce, jak i za granicą. Te ostatnie bez względu na to, jaka metoda unikania podwójnego opodatkowania ma do nich zastosowanie. Tak więc zdaniem fiskusa nawet jeśli dochód zagraniczny dziecka nie jest w Polsce opodatkowany, powinien być wliczony do limitu, który praktycznie uniemożliwia skorzystania z ulgi.
Zasadą jest, że osoby, które wychowują małoletnie dzieci (lub dziecko), zarówno własne, jak i przysposobione, powinny dochody tych dzieci podlegające opodatkowaniu na terytorium RP (w tym dochody zagraniczne) doliczyć do własnych dochodów wykazanych w zeznaniu rocznym, jeżeli przysługuje im prawo pobierania pożytków ze źródeł przychodów dzieci (art. 7 ust. 1 ustawy o PIT). Doliczenie dotyczy tylko tych dochodów, które dziecko uzyskało przed osiągnięciem pełnoletniości.