Punktem wyjścia rozważań o podatku od nieruchomości z całą pewnością jest definicja budynku. Skonstruowanie jej poprzez pozytywne wyliczenie cech tego obiektu budowlanego (trwałe związanie z gruntem, wydzielenie z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, fundament, dach), stanowi podstawę negatywnej definicji budowli (zgodnie z którą – w dużym uproszczeniu – budowlą jest to, co nie jest budynkiem lub obiektem małej architektury). W ocenie autora tekstu, w przypadku potencjalnego opodatkowania podatkiem od nieruchomości kontenerów, przytoczyć należy także definicję obiektu budowlanego i tymczasowego obiektu budowlanego. Pomocna (albo nawet kluczowa) przy ocenie prawidłowości ich kwalifikacji, może okazać się nawet istota podatku od nieruchomości.
Z najnowszego orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego wynika, że służebność przesyłu nie jest rozumiana jako posiadanie samoistne, dlatego przedsiębiorca przesyłowy nie jest uznawany za podatnika podatku od nieruchomości, w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Właściciel gruntu, na którym znajduje się taka infrastruktura, będzie więc w większości przypadków musiał uiszczać cały podatek od nieruchomości.
NSA rok temu uznał, że podatek od nieruchomości w przypadku m.in. posadowienia budowli (np. reklamy lub wiatraka) na cudzej działce musi uiścić właściciel gruntu, ale w praktyce co gmina, to inne podejście. Chodzi o sytuacje, gdy kto inny jest właścicielem działki, a kto inny właścicielem budowli czy budynku, np. podatnicy dzierżawią lub wynajmują działkę i stawiają na niej tzw. totemy reklamowe (pylony z banerem reklamowym), lub innego rodzaju budowle (np. wiatraki) i budynki. Spory o to, kto jest podatnikiem i musi zapłacić gminie lub miastu podatek od nieruchomości, ciągną się od lat.
Sąd pierwszej instancji błędnie przyjął, że organy podatkowe powinny - niezależnie od zapisów ewidencji gruntów i budynków - ustalić rzeczywistą funkcję budynku letniskowego. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, organ podatkowy nie miał prawa dokonywać samodzielnej klasyfikacji funkcji budynku, tj. analizować jego faktycznego wykorzystania, tylko powinien odwołać się do odpowiednich zapisów ewidencji gruntów i budynków, co też uczynił, zgodnie z przepisami obowiązującego prawa. Maksymalna stawka ustawowa podatku od nieruchomości od "pozostałych budynków" (w tym również domu letniskowego) jest 10 razy wyższa od stawki mającej zastosowanie do budynków mieszkalnych.
W stosunku do obecnego roku podatek od nieruchomości w 2021 roku może zostać podniesiony o maksymalnie 3,9%. Decyzję o ewentualnej podwyżce podejmą poszczególne gminy, na co będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Przyjrzyjmy się także temu, jak podatek o nieruchomości w 2021 roku będzie formalnie uiszczany, tj. kto będzie zobowiązany, kto będzie zwolniony, jakie dokumenty będą niezbędne, w jakich terminach podatek powinny opłacać osoby fizyczne oraz osoby prawne. Oczywiście sytuacja wywołana przez COVID-19 może doprowadzić do zmian w zakresie obowiązku podatkowego w podatku od nieruchomości, o czym na pewno będziemy informować na naszym portalu.
Opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości podlegają nieruchomości lub obiekty budowlane, tj. grunty, budynki lub ich części, budowle lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Znane są już górne stawki tego podatku, które będą obowiązywały w 2020 r. W tym roku wprowadzone zostały również jednolite wzory formularzy w zakresie podatku od nieruchomości, które obowiązują we wszystkich gminach. Ile wyniesie podatek od nieruchomości w 2021 roku?
Zgodnie z nowymi przepisami, które wchodzą w życie 14 lipca br., opodatkowaniu podlegać będą wyłącznie „części budowlane” elektrowni wiatrowych (np. maszt, fundament). Pozostałe elementy, jak podkreśla ekspert Grant Thornton, w praktyce decydujące o wartości całej elektrowni (np. gondola, generator prądotwórczy, układ sterowania, wirnik) będą wolne od obciążenia.
W przepisach dotyczących podatku od nieruchomości (w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych) a także w ustawie o podatku rolnym i ustawie o podatku leśnym zostanie jednoznacznie określone, że posadowienie infrastruktury elektroenergetycznej służącej do przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej, nie zmienia sposobu opodatkowania tych gruntów, a samo umieszczenie linii elektroenergetycznej napowietrznej - nad gruntem i kablowej - w gruncie, nie stanowi zajęcia tego gruntu na prowadzenie działalności gospodarczej. Taka zmiana znalazła się w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, a projekt nowelizacji ww. ustaw ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów jeszcze w II kwartale 2018 roku.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego nie można zakładać z góry, że skoro jedno z małżonków jest przedsiębiorcą, to będące przedmiotem współposiadania grunty należy zakwalifikować jako grunty związane z działalnością gospodarczą opodatkowane najwyższą stawką. Niezbędne jest każdorazowo ustalenie faktycznego sposobu wykorzystania opodatkowanego gruntu, którego współposiadaczem pozostaje osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. 12 grudnia 2017 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis art. 1a ust. 1 pkt 3 w związku z art. 5 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy o podatkach i opłatach lokalnych rozumiany w ten sposób, że wystarczającą przesłanką zakwalifikowania gruntu podlegającego opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości do kategorii gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej jest prowadzenie działalności gospodarczej przez osobę fizyczną będącą jego współposiadaczem, jest niezgodny z Konstytucją RP.