Podczas Szczytu Unii Europejskiej ustalono, że od 1 stycznia 2021 r. będziemy zobligowani do płacenia tzw. plastic tax w wysokości 0,80 € za każdy kilogram plastiku, który nie został poddany recyklingowi. Pieniądze te będą trafiały do budżetu Unii, prosto z budżetów państw członkowskich. Ministerstwo Finansów rozpoczęło prace nad tym projektem, w celu ustalenia źródeł finansowania tego podatku możliwie jak najmniej obciążając obywateli.
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt nowelizacji ustawy o PIT, ustawy o CIT, ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym, ustawy o rachunkowości i kilku innych ustaw. Zaprojektowane przepisy mają na celu w szczególności uszczelnienie systemu podatkowego. Do najważniejszych zmian należą z pewnością jest objęcie spółki komandytowej opodatkowaniem CIT , obowiązek publikowania strategii podatkowej przez wielkie koncerny oraz ograniczenie ulgi abolicyjnej. Dla wielu firm pakiet oznaczać będzie zmniejszenie wysokości opodatkowania oraz otwarcie możliwości korzystania z uproszczonego, ryczałtowego rozliczenia podatku. Więcej firm skorzysta z obniżonej stawki 9% CIT oraz z ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych.
Minister Finansów wyjaśnił, że w przypadku zaistnienia błędu w numerze NIP nabywcy umieszczonym na paragonie fiskalnym dopuszcza się możliwość wystawienia noty korygującej, zgodnie z art. 106k ustawy o VAT do wystawionej do takiego paragonu faktury albo paragonu fiskalnego będącego fakturą uproszczoną. Jednocześnie Minister sprecyzował, że jako błąd w numerze NIP należy rozumieć oczywistą pomyłkę, na przykład brak jednej cyfry, przestawienie cyfr, bądź pomyłkę w jednej cyfrze. W wypadku popełnienia takiej pomyłki należy wystawić fakturę z takim samym błędnym numerem NIP, jaki znalazł się na paragonie i następnie do tej faktury powinna być wystawiona nota korygującą z prawidłowym numerem NIP. Minister Finansów uznał jednak, że nie można wystawić noty korygującej w przypadku, gdy na paragonie fiskalnym nie umieszczono w ogóle numeru NIP lub podano kompletnie błędny numer NIP, np. 9999999999 lub NIP innego podatnika.
Resort finansów opublikował niedawno założenia projektu ustawy zakładającego m.in. opodatkowanie podatkiem dochodowym od osób prawnych spółek komandytowych. Ze względu na możliwość jednokrotnego oraz niższego w stosunku do spółki kapitałowej opodatkowania dochodów z działalności gospodarczej, jak również ochronę przed osobistą odpowiedzialnością za zobowiązania spółki, ta transparentna podatkowo forma prowadzenia biznesu przez wiele lat cieszyła się popularnością wśród przedsiębiorców. Biorąc pod uwagę, iż podobnie jak niegdyś spółki komandytowo-akcyjne, spółki komandytowe od 2021 r. mogą utracić swoją podatkową atrakcyjność, wiele firm rozważa restrukturyzację lub przeniesienie działalności gospodarczej za granicę.
Polski system podatkowy należy do najbardziej skomplikowanych w UE. Dlatego pozytywnie oceniamy wszelkiego rodzaju propozycje uproszczeń w rozliczeniach VAT, które zmniejszają liczbę obowiązków ciążących na podatnikach - uznała Konfederacja Lewiatan, oceniając tzw. pakiet SLIM VAT. Na szczególną uwagę, w projekcie ustawy, zasługuje zniesienie obowiązku zbierania przez podatników potwierdzeń otrzymania przez kontrahentów faktur korygujących in minus. Przy okazji tej nowelizacji należy wprowadzić także inne uproszczenia wpisujące się w cel regulacji i zrezygnować z tych, które z ułatwieniami nie mają nic wspólnego, jak np. ograniczenie do 3 lat terminu ważności wiążącej informacji stawkowej (WIS).
Od czerwca 2020 r., tj. od momentu zaprezentowania założeń wdrożenia w Polsce estońskiej metody rozliczenia CIT, narosło wokół niej wiele nieporozumień. Autorzy (Jan Sarnowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów i Aleksander Łożykowski, Dyrektor Departamentu Podatków Dochodowych w Ministerstwie Finansów) przywołali argumentację stojącą w kontrze do najczęściej powtarzanych w przestrzeni publicznej mitów dotyczących projektowanej regulacji. Szczególnie istotne znaczenie mają w tym procesie szersze tło ekonomiczne omawianego rozwiązania, moment cyklu koniunkturalnego, w którym jest ona wdrażana, oraz doświadczenie płynące z ponad 20 lat stosowania tego mechanizmu w innych krajach Europy.
W zależności od tego, co podatnik zrobi z zyskiem, okres przedawnienia zobowiązań podatkowych skróci się lub przeciwnie ‒ wydłuży. Co więcej, może ono nawet nigdy nie nastąpić. Taki może być skutek nowych przepisów o tzw. estońskim CIT, czyli ryczałcie od dochodów spółek kapitałowych. Projekt zakłada bowiem nie tylko nowe zasady rozliczania się z fiskusem przez firmy o przychodzie nieprzekraczającym 50 mln zł, lecz także specyficzną zasadę przedawniania zobowiązań podatkowych.
Organ podatkowy uznał, że firma brała udział w karuzeli VAT i zakwestionował wiele działań przedsiębiorcy. Pośród zarzutów mających uzasadnić odmowę prawa do odliczenia VAT znalazł się również taki, że nie dochował on należytej staranności przy przeprowadzaniu transakcji, bo nie poddał swojego dostawcy weryfikacji, uznając go za wiarygodnego na podstawie wieloletniej współpracy. Jak podsumował to Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu: „Stwierdzenie takie jest oczywiście sprzeczne z logiką, doświadczeniem życiowym i realiami funkcjonowania obrotu gospodarczego” (wyrok z 17 marca 2020 r., sygn. akt I SA/Wr 768/19).
Wysokie sankcje za brak oznaczenia „mechanizm podzielonej płatności” na fakturze, gdy należy obowiązkowo zastosować split payment, powodują, że niektórzy podatnicy oznaczają tak każdą fakturę. Zapewne usprawnia to fakturowanie, gdyż zwalnia sprzedawcę z obowiązku analizowania każdej transakcji. Organy podatkowe uznają, że taka praktyka jest nieprawidłowa, ale dozwolona. Problem z fakturami oznaczonymi na wyrost może pojawić się od 1 października 2020 r., gdy sprzedaż objęta obowiązkowym split payment będzie musiała mieć dodatkowo oznaczenie „MPP” w ewidencji zarówno u sprzedawcy, jak i u nabywcy.
W stosunku do obecnego roku podatek od nieruchomości w 2021 roku może zostać podniesiony o maksymalnie 3,9%. Decyzję o ewentualnej podwyżce podejmą poszczególne gminy, na co będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Przyjrzyjmy się także temu, jak podatek o nieruchomości w 2021 roku będzie formalnie uiszczany, tj. kto będzie zobowiązany, kto będzie zwolniony, jakie dokumenty będą niezbędne, w jakich terminach podatek powinny opłacać osoby fizyczne oraz osoby prawne. Oczywiście sytuacja wywołana przez COVID-19 może doprowadzić do zmian w zakresie obowiązku podatkowego w podatku od nieruchomości, o czym na pewno będziemy informować na naszym portalu.
Od 1 stycznia 2021 r. czwarty rok z rzędu rosną o wskaźnik inflacji (tym razem o ok. 3,9%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Minister Finansów wydał już coroczne obwieszczenie w tej kwestii. Zatem w 2021 r. możemy liczyć się z wyższymi stawkami podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, reklamowej, od posiadania psów) - o ile rady gmin podejmą stosowne uchwały do końca 2020 roku.
W sytuacji, gdy w sklepie spożywczym są sprzedawane przekąski (np. kanapki, sałatki), napoje (np. kawa, herbata), które można spożyć na miejscu, to od 1 stycznia 2021 r. trzeba będzie zainstalować w nim kasę fiskalną online. Taką wykładnię przepisów potwierdził Dyrektor Krajowej Administracji Skarbowej w interpretacji podatkowej z 7 lipca 2020 r.
Faktury korygujące, jako dokumenty służące doprowadzeniu faktur pierwotnych do stanu, który odzwierciedla faktycznie zrealizowaną transakcję, są powszechnie stosowane w obrocie gospodarczym. W przypadku części z nich ustawodawca zobowiązał sprzedawców do uzyskania potwierdzenia odbioru korekty przez nabywcę. Wymóg ten dotyczy faktur korygujących obniżających podstawę opodatkowania podatkiem od towarów i usług. Przepisy ustawy nie precyzują jednak, jak takie potwierdzenie powinno wyglądać. Kwestia ta wywołuje zatem często wiele wątpliwości, stając się przedmiotem sporów przedsiębiorców z organami podatkowymi. Pod wpływem orzecznictwa sądów organy podatkowe zaczęły uznawać potwierdzenie dostarczenia e-maila z załączoną fakturą korygującą za wystarczający dowód doręczenia faktury.
Od 1 stycznia 2020 r. fakturę z NIP nabywcy można wystawić do paragonu tylko wtedy, gdy paragon też zawierał NIP nabywcy. Jednocześnie paragony z NIP do 450 zł uznawane są za faktury uproszczone, co zdaniem MF powoduje, że nawet na żądanie nabywcy nie możemy wystawić pełnej faktury. Ostatnio wydana interpretacja sugeruje jednak, że MF zaczyna zmieniać zdanie. Odpowiadając na pytanie podatnika MF uznał, że może on wystawić pełną fakturę do paragonu z NIP nabywcy do 450 zł, pod warunkiem że ten zwróci mu paragon.