Po raz kolejny sąd administracyjny (WSA w Warszawie - wyrok z 16 maja 2018 r.) orzekł, że odsetki od należności wypłacanych z opóźnieniem są opodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych. I to bez względu na to, czy należność główna jest z PIT, czy z niego zwolniona. Wyrok WSA w Warszawie jest na razie nieprawomocny. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że sąd kasacyjny utrzyma go w mocy. Wskazują na to liczne, najnowsze wyroki Naczelnego Sądu Administracyjnego.
W przepisach dotyczących podatku od nieruchomości (w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych) a także w ustawie o podatku rolnym i ustawie o podatku leśnym zostanie jednoznacznie określone, że posadowienie infrastruktury elektroenergetycznej służącej do przesyłania i dystrybucji energii elektrycznej, nie zmienia sposobu opodatkowania tych gruntów, a samo umieszczenie linii elektroenergetycznej napowietrznej - nad gruntem i kablowej - w gruncie, nie stanowi zajęcia tego gruntu na prowadzenie działalności gospodarczej. Taka zmiana znalazła się w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, a projekt nowelizacji ww. ustaw ma zostać przyjęty przez Radę Ministrów jeszcze w II kwartale 2018 roku.
Skończyło się tak, jak (nieskromnie mówiąc) przewidywałem. Zresztą nie mogło być inaczej. Sam pomysł, aby wydać ogólne objaśnienia, czy też ogólną interpretację, czyli pogląd urzędowy opisujący sposoby dołożenia należytej staranności przez podatników VAT wynikał albo z nieznajomości problemu, albo formułowany był w złej wierze. Rozbudziło to jednak naiwne oczekiwania podatników, którzy teraz czują się oszukani (słusznie). Wiarygodność działań publicznych dotyczących VAT-u spadła do poziomu z lat 2008 – 2015, a wydawało się, że gorzej być już nie może. Opinie podatników, których „po raz kolejny wprowadzono w błąd”, mogą mieć skutki sondażowe, a tego politycy raczej nie darują. I nie powinni, bo wizerunkowa klęska powstała na zamówienie autorów tego pomysłu.
Coraz więcej osób z zagranicy znajduje zatrudnienie w Polsce. Są to przede wszystkim sąsiedzi zza wschodniej granicy, których do Polski kierują względy polityczne oraz ekonomiczne. Będąc obywatelem innego kraju niż kraj pracy, np. Ukrainy należy pamiętać, że osoba taka podlega przepisom podatkowym nie tylko kraju pochodzenia (czy obywatelstwa), ale również kraju w którym uzyskuje przychody. Pracując w Polsce należy więc zawsze zweryfikować swoje obowiązki prawnopodatkowe wobec polskich organów podatkowych. Odpowiednio, pracodawcy zatrudniający cudzoziemców powinni stosować przepisy polskie oraz uczulić swoich pracowników na kwestie regulacji zagranicznych oraz międzynarodowych.
Czy w związku z tym, że w orzeczeniu jest odnotowane, że niepełnosprawność powstała w sierpniu 2017 roku, ale orzeczenie wydane było w styczniu 2018 roku, mimo złożenia wniosku w listopadzie 2017 roku, to czy przysługuje podatnikowi prawo do odliczenia za 2017 rok ulgi rehabilitacyjnej, ulgi na paliwo oraz kosztów zakupu niezbędnego sprzętu rehabilitacyjnego?
Polacy, którzy osiągają dochody za granicą (przykładowo: z pracy, najmu, czy sprzedaży akcji) muszą pamiętać o rozliczeniu dochodów z tego tytułu przed polskim fiskusem. Dokonując takiego rozliczenia trzeba uwzględnić postanowienia umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania podpisanej przez Polskę z państwem, w którym dochody te są osiągane. Obowiązek rozliczenia podatku w Polsce nie dotyczy jednak polskich obywateli, którzy na stałe mieszkają poza Polską.
Renta rodzinna po zmarłym mężu wypłacana z niemieckiego obowiązkowego systemu ubezpieczeń socjalnych, którą otrzymuje mieszkająca w Polsce wdowa, podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym tylko w Niemczech i nie trzeba wykazywać jej w rocznym zeznaniu podatkowym PIT. Zaś to samo świadczenie otrzymywane z Austrii, bez względu na to czy pochodzi z austriackiego obowiązkowego systemu ubezpieczeń socjalnych, podlega opodatkowaniu PIT wyłącznie w Polsce, a Bank jako płatnik zasadnie potrąca zaliczki na podatek dochodowy przy wypłacie tej renty.