Znak towarowy, zgodnie z definicją zawartą w ustawie Prawo własności przemysłowej, to każdy symbol, który można przedstawić w sposób graficzny, który nadaje się do oznaczania towarów lub usług danego przedsiębiorstwa. To dość szeroki zakres: mieszczą się w nim wyrazy, litery, liczby, kolory, forma przestrzenna, ornamenty, a także połączenia tych elementów. Co ciekawe, znakiem towarowym może być także melodia, sygnał dźwiękowy, a nawet zapach. Znak towarowy stanowi część majątku firmy i według art. 22b ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych pod pewnymi warunkami może podlegać amortyzacji.
Komisja Europejska wezwała polskie władze, by w ciągu miesiąca przekazały informacje dotyczące praktyk podatkowych. Jeżeli Polska tego nie uczyni, KE może skierować skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Chodzi o informacje, których Komisja potrzebuje, by zbadać, czy stosowana przez państwa UE interpretacja prawa podatkowego w indywidualnych przypadkach, np. dotycząca poszczególnych firm, nie stanowi formy pomocy publicznej, naruszającej unijne zasady konkurencji.
Od dłuższego czasu toczyła się dyskusja, czy tzw. embeding, czyli „osadzanie” na stronie internetowej plików multimedialnych, udostępnionych w innym miejscu jest zgodne z prawem autorskim. Plik taki najczęściej zawiera utwór, więc na jego rozpowszechnianie powinno uzyskać się zgodę twórcy. Sytuacja wydaje się być jeszcze bardziej skomplikowana, gdy „osadzony” plik, został wcześniej umieszczony w sieci bez zgody autora. Czy w takiej sytuacji odpowiedzialność za nielegalne rozpowszechnienie utworu ponosi tylko udostępniający utwór, czy także osoba, która osadziła go na swojej stronie internetowej? Nad takim zagadnieniem pochylił się pod koniec 2014 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.