Zasadniczym celem ustawy o szczególnych zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych, czyli tak zwanej ustawy o pomocy frankowiczom, jest wsparcie kredytobiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji po znacznym wzroście kursu franka. Kontrowersje budzi jednak nie tylko sama ustawa, ale nieustannie zmieniany wymiar tej pomocy, który do pierwotnego poziomu, tj. modelu 50/50 obniżony został przez Senat.
Na funduszach zagranicznych można zarobić więcej niż na polskich – średnia stopa zwrotu tego rodzaju produktów finansowych sięgnęła 8,7 proc., a więc znacząco więcej niż w przypadku polskich funduszy (6,2 proc.). Mimo lepszych wyników, fundusze zagraniczne ciągle nie cieszą się popularnością wśród Polaków. Ostatnie statystyki (początek 2015 r.) wskazują, że Polacy zainwestowali w nie tylko ok. 6 mld zł, podczas gdy w produktach oferowanych przez krajowe TFI ulokowali około 200 mld zł. Fundusze zagraniczne są słabo promowane i często odstraszają przeciętnego obywatela swoimi nazwami czy jurysdykcją w jakiej się znajdują. A szkoda. Mogą bowiem stanowić atrakcyjną alternatywę dla polskich funduszy zamkniętych.
Trybunał Konstytucyjny, orzekając o zgodności ustawy o SKOK z konstytucją, odrzucił ze względów formalnych około 90 proc. wniesionych zarzutów, jednak wskazał, że artykuł 60 ustawy o SKOK z 2009 r. jest niezgodny z konstytucją, tj. ustawodawca nie wypełnił konstytucyjnego obowiązku zróżnicowania środków nadzorczych w odniesieniu do wielkości i zasięgu aktywności kas.
Polacy szukają nowych, wygodniejszych sposobów płacenia rachunków: okienka na poczcie i w banku tracą na rzecz innych miejsc i Internetu. Już 44 procent Polaków płaci jakieś rachunki przez Internet, co trzeciemu z ankietowanych przez Millward Brown na zlecenie BillBird S.A., zdarza się opłacać rachunki stacjonarnie w innych miejscach niż poczta i bank, np. w kasie sklepu lub w BOK-u dostawcy usług. Według danych BillBird, tylko za pośrednictwem Moje Rachunki, Polacy opłacają średnio ponad milion rachunków miesięcznie.
Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych zmian w polskich przepisach prawnych, które miały miejsce w październiku br. Zmiany dotyczą zakresu regulacji dotyczących kontroli niektórych inwestycji, nadzoru nad rynkiem finansowym, rozpatrywania reklamacji przez podmioty rynku finansowego, instytucji Rzecznika Finansowego, gospodarki nieruchomościami oraz prawa cywilnego.
Karuzele podatkowe, czyli oszustwa podatkowe z wykorzystaniem znikającego podatnika, stanowią największy kaliber z grupy szeroko pojętych oszustw podatkowych. W związku ze zniesieniem barier handlowych pomiędzy krajami Beneluksu, problem został zauważony już w 1980 r. I chociaż od tamtego czasu minęło 35 lat, bezpieczne szacunki nie pozostawiają złudzeń, kraje Unii Europejskiej tracą przez karuzele podatkowe łączną kwotę 80-100 mld EUR rocznie. Oficjalnej skali naruszeń nie poznamy, bowiem część przestępstw nigdy nie zostanie wykryta.
Stawka podatku VAT dla książek papierowych wynosi 5 proc., natomiast książki elektroniczne obłożone są już stawką 23 proc., co sprzyja patologiom. W efekcie rynek e-booków rośnie wolniej ze względu na wysokie ceny produktów, rozwija się także szara strefa i nielegalne ściąganie książek z internetu. Problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale także w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, bo wynika z przepisów unijnych. Zmiana stawki VAT na e-booki byłaby łatwa do przeprowadzenia, ale wymaga woli politycznej wszystkich państw.
Od momentu akcesji Rzeczypospolitej Polskiej do Unii Europejskiej, czyli od 1 maja 2004 r., Polska zobowiązana jest przestrzegać prawa unijnego. Oznacza to, że przepisy krajowe powinny być interpretowane z uwzględnieniem uregulowań wspólnotowych i orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W zakresie podatku od towarów i usług, interpretacja ta, powinna uwzględniać głównie Dyrektywy 112/2006/WE (w odniesieniu do stanu prawnego z 2011) oraz orzecznictwo TSUE, odnoszące się do tego aktu. Nie jest jednak tajemnicą, że w praktyce polskie organy podatkowe miewają duże trudności z wdrożeniem tych zasad w swojej działalności.