Z rejestru REGON wynika, że pod koniec czerwca mieliśmy w Polsce blisko 3 mln jednoosobowych działalności gospodarczych. Coraz więcej przedsiębiorców ma pomysł na biznes. Eksperci ostrzegają jednak, że na pomyśle często się kończy. Statystyki też są nieubłagane – tylko co trzecia firma dożywa swoich piątych urodzin. Gdzie jest pułapka? Zazwyczaj w braku płynności finansowej. Z jednej strony napotykamy trudności w pozyskiwaniu kapitału, z drugiej strony nie panujemy nad wydatkami. To największy błąd start-upów przekonuje Adam Głos, Prezes Tax Care, z którym rozmawiamy o sposobach finansowania biznesu.
Unia Europejska stwarza warunki do ekspansji polskich firm na zagranicznych rynkach. Decyzja o poszerzeniu terytorium działania poza granicę kraju jest poważnym krokiem zmieniającym sposób funkcjonowania przedsiębiorstwa, dlatego przedsiębiorcy, którzy podejmują ten wysiłek starają się, aby ten proces przebiegł profesjonalnie i efektywnie. Jednym z obszarów, o który należy szczególnie zadbać, a który bywa zaniedbywany są tłumaczenia.
W sumie 11 państw członkowskich UE, w ramach tzw. wzmocnionej współpracy, wprowadzi nowy podatek od transakcji finansowych. Kraje, które opodatkują transakcje finansowe to Austria, Belgia, Estonia, Francja, Grecja, Hiszpania, Niemcy, Portugalia, Słowacja, Słowenia i Włochy.