Co zrobić, gdy ilość dewiz wypłaconych z rachunku dewizowego na cele delegacji nie wystarczy na pokrycie kosztu diet, bo zakładam, że całą lub większość kwoty wydałam na paliwo i bilety autostradowe? Po jakim kursie przeliczam wtedy diety? A co zrobić, jeśli po rozliczeniu wydatków z dietami włącznie stwierdzę, że nie wydałam całej kwoty wypłaconej na cel podróży służbowej. Czy kwotę tę muszę rozliczyć podczas kolejnej delegacji? Czy mogę uznać, że została wydatkowana na potrzeby osobiste i już w przyszłych delegacjach jej nie uwzględniać? Co uczynić w sytuacji, gdy część waluty zostaje zakupiona w kantorze? Czy przeliczyć wydatki po kursie, po jakim nabyłam walutę w kantorze?