Przepisy dotyczące zasad wydawania interpretacji indywidualnych wprost zezwalają na zadawanie pytań w sprawie przyszłych stanów faktycznych. Nie ma zatem nic złego w tym, że podatnik pyta o różne warianty przyszłych transakcji po to, żeby wykorzystać uzyskane interpretacje do optymalizacji podatkowej. Taka optymalizacja to praktyka, która – w świetle prawa – jest dopuszczalna. Dlatego organ podatkowy nie może odmówić wydania interpretacji tylko dlatego, że mogłaby ona posłużyć do celów optymalizacyjnych.