W ewidencji przebiegu pojazdów określonej w art. 86a. ust. 7 ustawy o VAT, powinien znaleźć się dokładny opis trasy, która pokonał dany pojazd, ze wskazaniem adresów punktów pośrednich, a w rubryce "cel wyjazdu" powinien być wskazany każdy, powiązany z tymi punktami pośrednimi, cel wyjazdu. Tym samym nie wystarczy określenie tylko , np. "K-K" dotyczące obrębu jednej miejscowości. Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie w wyroku z dnia 3 lutego 2015 r.
Wpis w ewidencji przebiegu pojazdu powinien być (w kontekście zasad odliczania VAT) na tyle czytelny, aby pozwalał zweryfikować czy użycie pojazdu było bezpośrednio powiązane z działalnością gospodarczą prowadzoną przez podatnika, a jednocześnie wykluczyć wykorzystanie samochodu dla celów prywatnych. Prawidłowy opis trasy powinien zawierać adresy miejsc (sklepu, urzędu, poczty itp.), do których udawał się pojazd podatnika.
Jak co rok składamy sobie życzenia świąteczne („gwiazdkowe” – w języku europejskiej poprawności) powtarzając na jednym oddechu banalne, często nic nie znaczące słowa. Szkoda, że tak się dzieje, bo właśnie wtedy warto powiedzieć wszystko, co należy rzec z tej okazji tym, których nie spotkamy przy świątecznym opłatku.
Nie jest żadną tajemnicą, że przepisy tworzone przez Unię Europejską pisane są często w interesie konkretnych koncernów, co publicznie – choć „z troską” – przyznali nasi eurodeputowani na przykładzie prawa farmaceutycznego. Wszyscy wiedzą, że podobnie dzieje się w przypadku tworzenia polskich przepisów, lecz jest to temat tabu, którym nie interesują się oficjalne oraz „liberalne” media.