Zarejestrowanie samochodu wydaje się sprawą banalną. Jest jednak zajęciem czasochłonnym. Postępowanie przy rejestracji zależy od tego, czy dotyczy ona pojazdu nowego, czy starego, kupionego w kraju, czy za granicą (do tego w Unii lub poza nią). Dodatkowe wymagania stawiane są właścicielom samochodów zabytkowych i tzw. samoróbek (SAM). Najprościej zarejestrować nowe auto kupione w kraju. Sama procedura w urzędzie może się zamknąć w pół godziny ale w kolejce do okienka postoimy znacznie dłużej. A jeśli zapomnimy choć jednego dokumentu, trzeba będzie odstać swoje od początku.
Od 1 stycznia 2017 r. spadają (drugi rok z rzędu) o wskaźnik deflacji (o 0,9%) maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Zatem w 2017 r. powinniśmy mieć niższe stawki podatku od nieruchomości, podatku od środków transportowych i opłat lokalnych (targowej, miejscowej, uzdrowiskowej, od posiadania psów) - o ile gminy podejmą stosowne uchwały do końca 2016 roku.
Użycie samochodu służbowego, o którym mowa w art. 86a ust. 4 pkt 1 ustawy o VAT, dla którego prowadzona jest ewidencja przebiegu pojazdu, użytkowanego przez pracownika nie należącego do kadry kierowniczej, który wyjątkowo może być garażowany w miejscu zamieszkania pracownika, nie stanowi użycia samochodu służbowego w celach prywatnych.
Akcyzą z pewnością są opodatkowane sprowadzane z zagranicy pojazdy towarowe o podwyższonym standardzie, tj. SUVy, luksusowe pick-upy, posiadające więcej niż jeden rząd siedzeń (lub przystosowane do ich łatwego zamontowania) i przeszkloną część ładunkową. Za to nieopodatkowane powinny być m.in.: typowe ciężarówki, autobusy, pojazdy specjalne i furgony nie posiadające przeszkolonej część ładunkowej.
Wydaje się, że o amortyzacji napisano już wszystko, bo przecież pojęcie amortyzacji znamy „od zawsze”. Nic bardziej mylnego. Prawda jest bowiem taka, że analizujący amortyzację często nie wiedzą, jak ona powstaje, a liczący amortyzację często nie rozumieją fascynacji nią analityków. Jeśli dodamy do tego, że obecnie amortyzacja jeszcze bardziej jest narażona na działanie tzw. rachunkowości kreatywnej – jej obraz i analizy nie są tak jednoznaczne. Dlaczego tak się dzieje?
Czy może być zaliczany do kosztów uzyskania przychodu nieodliczony VAT w związku z nieprowadzeniem ewidencji przebiegu pojazdu dla celów VAT i niezgłoszeniem samochodu naczelnikowi urzędu skarbowego informacją VAT-26? Organy podatkowe wskazują, że jeżeli podatnik ma prawo do odliczenia VAT, ale z niego nie skorzysta, to taki VAT naliczony nie może zostać zaliczony do kosztów uzyskania przychodu. Samochody (środki trwałe) wykorzystywane są wyłącznie do działalności gospodarczej, ale ze względu na dodatkowe obowiązki związane z prowadzeniem ewidencji przebiegu pojazdu podatnik zrezygnował z możliwości odliczania 100% VAT od wydatków i będzie odliczał tylko 50% VAT. Czy rezygnacja z odliczenia 100% VAT oznacza nieskorzystanie z prawa do odliczenia VAT, a co za tym idzie - do nieuznania 50% VAT za koszt podatkowy?