Ministerstwo Finansów konsekwentnie wdraża kolejne rozwiązania mające na celu uszczelnienie podatku od towarów i usług. Nie powinno to dziwić ponieważ podatek VAT zapewnia budżetowi państwa największe wpływy spośród wszystkich dochodów podatkowych. Tajemnicą nie jest także fakt, że to właśnie w podatku VAT dochodzi do największych wyłudzeń i oszustw. Dotychczasowe pomysły fiskusa na walkę z nieprawidłowościami w podatku VAT były bardziej kosmetyczne niż rewolucyjne. Przewagą mechanizmu podzielonej płatności (ang. split payment) nad dotychczasowymi rozwiązaniami (np. odwróconą płatnością) jest długotrwałość i kompleksowość tego rozwiązania. Mechanizm podzielonej płatności, który będzie obowiązywał już od 1 lipca 2018 roku, to zupełna nowość w polskim systemie podatkowym. Nowość, z którą będzie się musiał zmierzyć każdy podatnik. Dlaczego każdy, skoro split payment ma być dobrowolny? Między innymi na to pytanie znajdą Państwo odpowiedź poniżej.
Minister Finansów informuje, że wydawanie tzw. rachunków kelnerskich, które nie są paragonami, w miejsce paragonów fiskalnych, to praktyka niezgodna z przepisami i penalizowana. Natomiast dopuszczalne jest wydawanie przez hotel zbiorczego paragonu fiskalnego w momencie wymeldowywania się gościa, obejmującego wystawione wcześniej różne przed-rachunki czy „paragony kelnerskie”. Jednak podatnik (hotel) musi każdorazowo analizować, czy ma do czynienia z wieloma pojedynczymi usługami, z których każda ma właściwy dla siebie moment powstania obowiązku podatkowego oraz moment obowiązkowej fiskalizacji, czy też jest to jedna usługa, wykonana z momentem wymeldowania się klienta z hotelu.
Skończyło się tak, jak (nieskromnie mówiąc) przewidywałem. Zresztą nie mogło być inaczej. Sam pomysł, aby wydać ogólne objaśnienia, czy też ogólną interpretację, czyli pogląd urzędowy opisujący sposoby dołożenia należytej staranności przez podatników VAT wynikał albo z nieznajomości problemu, albo formułowany był w złej wierze. Rozbudziło to jednak naiwne oczekiwania podatników, którzy teraz czują się oszukani (słusznie). Wiarygodność działań publicznych dotyczących VAT-u spadła do poziomu z lat 2008 – 2015, a wydawało się, że gorzej być już nie może. Opinie podatników, których „po raz kolejny wprowadzono w błąd”, mogą mieć skutki sondażowe, a tego politycy raczej nie darują. I nie powinni, bo wizerunkowa klęska powstała na zamówienie autorów tego pomysłu.
Ministerstwo Finansów przygotowało nowe wzory deklaracji VAT, które są dostosowane do wprowadzanego od 1 lipca 2018 r. mechanizmu podzielonej płatności (split payment). Gotowy jest już projekt rozporządzenia Ministra Finansów, w którym znajdują się nowe wzory deklaracji VAT-7(17), VAT-7K(11), VAT-8(8), VAT-9M(7). W oddzielnym projekcie rozporządzenia znajduje się nowy wzór skróconej deklaracji VAT-12(4) dla taksówkarzy. Projekty te podlegają aktualnie uzgodnieniom międzyresortowym i konsultacjom publicznym.
Świętokrzyska skarbówka skontrolowała w ubiegłym roku 17 przedsiębiorców organizujących przyjęcia weselne. W Zakopanem wezwano do udzielenia informacji 345 młodych par. Kontrole są prowadzone w kilku miejscach w kraju. Ale choć lokalni urzędnicy twierdzą, że dostali odgórne zalecenie z Warszawy, to zapytana o to KAS zaprzeczyła. Kontrolowane są firmy, a młode pary są źródłem informacji dla skarbówki, która chciałaby się od nich dowiedzieć np. jakie były faktyczne koszty imprezy, czy dostali rachunek lub kwit z kasy fiskalnej etc.